Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kolzwer205 z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 38817.94 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 19.06 km/h i się wcale nie chwalę.

Moja statystyka z poprzednich lat przed założeniem konta na bikestats (jeździłem już dużo wcześniej, jednak dzienne dystanse zacząłem notować dopiero od 2007 roku):
- rok 2007: 879,9 km
- rok 2008: 916,9 km
- rok 2009: 567,13 km
- rok 2010: 284,46 km
- rok 2011: 1086,27 km
- rok 2012: 1138,93 km
- rok 2013: 5128,5 km
- rok 2014: 5630,4 km
- rok 2015: 2743,96 km
- rok 2016: 2659,05 km
- rok 2017: 5038,79 km
- rok 2018: 7687,55 km (założenie konta, dodana tylko część tras)
- rok 2019-2021 - statystyki zgodne
- rok 2022: od połowy przerwa na BS, statystyka uzupełniona, wyjazdy do pracy zsumowane i dodane jako zbiorcze wpisy
- rok 2023: 6738,44 km (w trakcie uzupełniania)

Mój najdłuższy dzienny dystans z sakwami na zwykłym rowerze - 170 km.

Mój najdłuższy dzienny dystans z sakwami na rowerze elektrycznym - 181 km.

Mój fotoblog: kolzwer205.flog.pl

Kolejowe zdjęcia zamieszczam również na stronach:
rail.phototrans.eu
Ogólnopolska Galeria Kolejowa
Częstochowska Galeria Komunikacyjna


Darmowe fotoblogi



Moje rowerowe początki klik
Więcej o mnie.

2024: button stats bikestats.pl
2023: button stats bikestats.pl
2022: button stats bikestats.pl
2021: button stats bikestats.pl
2020: button stats bikestats.pl
2019: button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kolzwer205.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Przejażdżki 60 - 100 km

Dystans całkowity:4863.79 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:243:33
Średnia prędkość:19.69 km/h
Maksymalna prędkość:56.80 km/h
Suma podjazdów:8181 m
Liczba aktywności:63
Średnio na aktywność:77.20 km i 3h 55m
Więcej statystyk
  • DST 72.77km
  • Czas 03:06
  • VAVG 23.47km/h
  • VMAX 50.55km/h
  • Temperatura 22.5°C
  • Sprzęt Ecobike MX 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Częstochowa - Turów - Lusławice - Sygontka - Częstochowa

Niedziela, 17 września 2023 · dodano: 03.03.2024 | Komentarze 2

Tego dnia po godzinie przed godziną jedenastą postanowiłem ruszyć się gdzieś niedaleko, by wrócić spokojnie do mieszkania przed 12-godzinną nocką 18-6. Na początku, gdy wyjeżdżałem towarzyszyło mi słońce, to też udałem się z zamiarem zrobienia kilku kolejowych ujęć na linii D29-61 w okolicy Lusławic. Po dojeździe na miejsce przez dłuższy czas nic nie nadjechało, zadowoliłem się jedynie ujęciami słoneczników. Wtedy przypomniało mi się, że znajomy, który od tego roku stał się posiadaczem roweru wspominał, żebym wpadł kiedyś do niego na działkę, a skoro byłem bliżej, niż dalej podjechałem też do Sygontki. Przez całą drogę niebo było raz mniej, raz bardziej zachmurzone do tego czuć było chłodny wiatr.

Trasa: Częstochowa - Kusięta - Turów - Bukowno - Lusławice - Okrąglik - las - Śmiertny Dąb - Sygontka - Zalesice - Lipnik - Okrąglik - Lusławice - Bukowno - Turów - Kusięta - Częstochowa.


Ujęcia z pola słoneczników w Lusławicach, obok szlaku kolejowego linii D29-61 (DODATKOWE KADRY PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE):



Drugie z pól w Lusławicach, przy drodze do Okrąglika:




  • DST 68.38km
  • Czas 03:11
  • VAVG 21.48km/h
  • VMAX 42.07km/h
  • Sprzęt Ecobike MX 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Żarki Letnisko - Częstochowa (centrum - sklep rowerowy) - Żarki Letnisko

Piątek, 8 września 2023 · dodano: 06.02.2024 | Komentarze 3

Późno-popołudniowa jazda po zapasową dętkę, zależało mi tym bardziej na kupieniu jej jeszcze tego dnia, bo następnego o poranku zaplanowałem wyjazd na wąskotorówkę w okolicy Miasteczka Śląskiego i Tarnowskich Gór.

Trasa: Żarki Letnisko, wojewódzką przez Masłońskie, Poraj, Osiny; Kolonia Borek, Zawodzie, Korwinów, Słowik, Częstochowa - centrum miasta + powrót w odwrotnej kolejności.

Po drodze zatrzymałem się jednak na kilkanaście minut przy żelaznym szlaku, w końcu trzeba było jakoś fotograficznie wykorzystać skrawek słonecznego dnia...później tylko trochę źle wyliczyłem sobie czas dojazdu i trzeba było mocno nadganiać...a elektrykiem jednak ciężej jedzie się powyżej prędkości wspomagania, niż zwykłym lekkim rowerem. Koniec końców udało się zdążyć przed zamknięciem sklepu o 19.

Wpis dodaję ponownie, wcześniej zapomniałem o zdjęciach z tego dnia:


Szlak: Myszków - Poraj, linia D29-1. EP09-042 z objazdowym składem IC 37104 "Mehoffer" relacji: Przemyśl Główny - Zielona Góra Główna zbliża się do semaforów wjazdowych i peronu stacji Poraj, który mija bez zatrzymania. Skład na czas budowy tunelu (przedłużenie ul. Korfantego) pod linią D29-61 na odcinku Turów - podg. Kucelinka w dniach 04-17.09. jeździł zmienioną trasą przez Zawiercie i Trzebinię.

Myszków - Poraj, linia D29-1. ELF-y 2 (21WEa-001 i 22WEd-002) jako poc. osobowy KS 40524 relacji: Gliwice - Częstochowa wjeżdżają w peron stacji Poraj. Pierwszy ELF 2 został ozdobiony okleiną "Niebo nad Beskidami", 11 grudnia 2022 roku brał on udział w ponownym otwarciu wyremontowanej linii kolejowej do Wisły. (UJĘCIE OD TYŁU PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE).


Szlak: Myszków - Poraj, linia D29-1. ET22-1144 ze składem cystern do przewozu gazów skroplonych i amoniaku zbliża się do semaforów wjazdowych drugiej z w/w stacji, kierując się w stronę Częstochowy.



  • DST 67.21km
  • Czas 02:54
  • VAVG 23.18km/h
  • VMAX 34.36km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Ecobike MX 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Częstochowa - Żarki Letnisko - Myszków - Częstochowa

Poniedziałek, 4 września 2023 · dodano: 31.01.2024 | Komentarze 2

Po odespaniu nocnej zmiany, na którą wybrałem się trekkingową Meridą przyszła pora na popołudniową jazdę do rodzinnego domu w celu podrzucenia kilku rzeczy, a następnie korzystając z ładnej pogody urządziłem sobie postój przy żelaznym szlaku "Wiedenki" (linia kolejowa D29-1). Po kilku fotach wróciłem do mieszkania, by przygotować się do wyjazdu zwykłym rowerem na kolejną nockę.

Trasa: Częstochowa - Słowik - Korwinów - Zawodzie - Kolonia Borek - DW: Osiny, Poraj, Masłońskie, Żarki Letnisko; Żarki Letnisko - Myszków (Nowa Wieś i gruntową przy torach) - DW przez: Żarki Letnisko, Masłońskie, Poraj, Osiny - Kolonia Borek - Zawodzie - Korwinów - Słowik - Częstochowa.


Szlak: Myszków - Poraj, linia D29-1. Dragon (E6ACTd-102) mija obrzeża Myszkowa, kierując się w stronę Częstochowy.


Szlak: Poraj - Myszków, linia D29-1. ELF 2 (21WEa-001) jako poc. KS 40679 relacji: Częstochowa - Gliwice minie się za chwilę z ED160-015 jadącym jako IC 37102 "Wybicki" relacji: Kraków Główny - Poznań Główny. Zdjęcie z obrzeży Myszkowa. ELF 2 z pierwszego planu został ozdobiony okleiną "Niebo nad Beskidami", 11 grudnia 2022 roku brał on udział w ponownym otwarciu wyremontowanej linii kolejowej do Wisły.


FLIRT (ED160-015) jako poc. IC 37102 "Wybicki" relacji: Kraków Główny - Poznań Główny mija obrzeża miasta Myszków. W tle ELF 2 (21WEa-001) jako poc. KS 40679 relacji: Częstochowa - Gliwice.


Szlak: Poraj -> Myszków, linia D29-1. Luźna EP07-1017 zbliża się do semaforów wjazdowych stacji w Myszkowie.


EP07-1053 z poc. TLK 41100 "Chemik" relacji: Katowice - Płock mija obrzeża Myszkowa.


TRAXX F140 MS (E186 276-2) mija obrzeża Myszkowa, kierując się w stronę Częstochowy.


Szlak: Poraj - Myszków, linia D29-1. "Siódemka" (EU07-308) w przywróconych historycznych zielonych barwach minęła po. Myszków Nowa Wieś i zmierza w kierunku Zawiercia. Ten luzak podwójnie mnie wtedy usatysfakcjonował, jednak trochę szkoda, że nie trafił się jadąc wcześniej w lepszym świetle i z przeciwnego kierunku ;)

Same jazdy powyższych lokomotyw luzem miały zapoznać maszynistów ze szlakiem, gdyż planowane było dwutygodniowe zamknięcie innej linii kolejowej w okolicy - D29-61 w Częstochowie, w związku z budową tunelu w nasypie kolejowym na przedłużeniu ul. Korfantego. Zapoznanie szlaku kolejowego to jedna z ważniejszych czynności, są to dwa przejazdy w kabinie pojazdu trakcyjnego w dzień i dwa nocą, mające ma na celu zaznajomienie z obowiązującym wykazem ostrzeżeń na danej linii. Przejazdy odnotowuje się w karcie znajomości szlaku, znajomość jest ważna 6 miesięcy od ostatniego przejazdu. Bez ważnej znajomości szlaku można jechać, jednak tylko maksymalnie 40 km/h, więc spowodowało by to niemałe opóźnienia składów pośpiesznych.
To też w sumie obrazuje sytuację, gdy danego dnia z nieprzewidzianych przyczyn nagle pociągi muszą zostać puszczone jakimś objazdem. Tory mogą być przystosowane do wyższych prędkości, ale nie każdy maszynista ma w takich sytuacjach znajomość konkretnego szlaku i pośpiesznym turla się wtedy po objazdowych torach 40 km/h.

  • DST 73.34km
  • Czas 03:14
  • VAVG 22.68km/h
  • VMAX 48.63km/h
  • Sprzęt Ecobike MX 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na targ w Żarkach i popołudniowa jazda z przyczepką do Huciska

Środa, 2 sierpnia 2023 · dodano: 13.01.2024 | Komentarze 2

Przed południem jazda po większe zakupy spożywcze i te związane z renowacją furtki na targowisko w Żarkach, a po południu testowa jazda z przyczepką do lasu w miejscowości Hucisko. Testowa dlatego, że w instrukcji przyczepki było napisane, iż niby nie nadaje się do rowerów elektrycznych, jednak stwierdziłem, że przecież musiał bym nią pewnie szarpać i energicznie przyśpieszać na najmocniejszym wspomaganiu, zapewne stąd taki zapis, bo innej różnicy nie ma w działających na niej siłach. Z ładunkiem jeżdżę płynnie, więc bez obawy podmieniłem szybkozamykacz tylnego koła na ten z wypustkami do podpięcia przyczepki i ruszyłem w drogę.

Trasa: Żarki Letnisko - wojewódzka - Żarki i targ + powrót w odwrotnej kolejności; Żaki Letnisko - DW - Żarki - Mirowski gościniec - Mirów - Bobolice - Zdów - Hucisko - las + powrót w odwrotnej kolejności.




Szlak: Psary - Góra Włodowska, linia D29-4. EP09-043 z poc. IC/EC 107 (54000) "Sobieski" relacji: Gdynia Główna - Wien Hauptbahnhof mija miejscowość Hucisko w gminie Kroczyce.


W lesie znalazłem też maślaki....które tam zostawiłem (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Rowerowy TIR :)


Skutki zeszłorocznych wichur (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Nocne ujęcia z "Mirowskiego gościńca" w drodze powrotnej (godzina 21:35) (DODATKOWE PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)

Różnica w ciągnięciu takiej jednokołowej przyczepki zwykłym rowerem, a tym po prostu kolosalna. Wiadomo, że lżej, bo część pracy zapewnia silnik elektryczny, a ogólnie zwykłym rowerem przez górki w tej okolicy bym nie przejechał, ale głównie chodzi mi o stabilność. Ciągnąc ją trekkingiem Meridy musiałem wsadzać coś cięższego do torby na kierownicy, obowiązkowo na ramę lądowały bidony z wodą, ale tylko do dociążenia i nie mogłem ich opróżniać podczas przejazdu, a w tylnych sakwach aparat z cięższym obiektywem, jakieś kanapki i dodatkowy litr wody. To było takie minimum do w miarę stabilnej jazdy z czymś na przyczepce. Czułem jednak, że i tak odrobinę brakuje masy...może gdybym sam ważył więcej o te 8-9 kg, w sumie nie wiem, poza tym, że moje własne BMI było by wtedy idealnie wyśrodkowane :) W każdym razie już widzę, że tej przyczepki do zwykłego roweru nie ma za bardzo sensu zapinać, skoro w tym nie muszę martwić się, że jakiś wybój mocniej podbije mi kierownicę i stracę sterowność, pewność i skrócona droga podczas mocniejszego hamowania też była w tym przypadku na duży plus.

  • DST 89.62km
  • Czas 04:01
  • VAVG 22.31km/h
  • VMAX 56.00km/h
  • Sprzęt Ecobike MX 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Żarki Letnisko - Pradła - Solca - Siadcza - Sierbowice - Zdów i mokry powrót do Żarek Letniska

Wtorek, 25 lipca 2023 · dodano: 12.01.2024 | Komentarze 2

Przejażdżka z nastawieniem na zdobycie bardziej południowych, pagórkowatych terenów jury, tak by wrócić przed wieczorem, na który prognozowane były burze. Dzień dość duszny i parny. Na początku wycieczki wszystko szło zgodnie z planem i nic nie zapowiadało nieplanowanej końcówki, ale po kolei.

Trasa: Żarki Letnisko - DW: Żarki - Mirowski Gościniec - Mirów - Bobolice - Zdów - Dzibice - Browarek - Krochmalnia (Wilków) - Góry - Fryszerka - Pradła - Stara Wieś - Folwark - Siedliszowice: Koło Kałuży, Górna Wieś - las - Solca - Siadcza - (ucieczka przed burzą) - Szyce -Sierbowice - Pradła - DW - Browarek - Dzibice - Zdów (przerwa pod wiatą) - jazda w deszczu: Bobolice - Mirów - Mirowski Gościniec - Żarki - DW - Żarki Letnisko.


Widok z Mirowskiego gościńca za Żarkami, wśród drzew na górze przebiega droga wojewódzka DW 792.


Spojrzenie za siebie - Mirowski Gościniec i zabudowania Żarek

Dojechałem do CMKi, tam postanowiłem, że zaczekam na skład z czeskimi i węgierskimi wagonami, prowadzony równie ciekawą lokomotywą, bo czeskim Vectronem.

Szlak: Psary - Góra Włodowska, linia D29-4. Vectron 193 688-9 na czele poc. IC 131 (14004) "Batory/Bathory" relacji: Terespol - Budapest-Nyugati mija łuk w miejscowości Pradła.

Następnie według GPS-u trasa z mniejszą ilością przewyższeń przebiegała przez Krochmalnię i wiadukt nad torami CMKi:

Krochmalnia - część wsi WIlków, wiadukt nad torami CMK (DODATKOWE UJĘCIA Z GÓRY WIADUKTU PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE). Z dołu wygląda z kolei bardziej okazale, widać go na tym zdjęciu z poprzedniej wycieczki: klik


Pradła (DODATKOWE UJĘCIE PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Pradła (DODATKOWE UJĘCIE PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Pradła (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Siedliszowice - Koło Kałuży (tak nazywa się część tej wsi) - (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Siedliszowice - Koło Kałuży (tak nazywa się część tej wsi) - (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Górna Wieś - Siedliszowice (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Górna Wieś - Siedliszowice (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Las pomiędzy Siedliszowicami i Solcą (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Wyjechałem z lasu - polna droga do Solcy (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Zaczęło pojawiać się trochę chmur, ale ani burzowych, ani deszczowych nie było na radarach meteo, kontynuowałem jazdę.


Solca, przestają mi się podobać te chmury w tle... (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Radar pogodowy jednak nic nie wykazywał i te miały mnie i tak minąć, więc ruszyłem dalej, skoro wszystko niegroźne i przejdzie bokiem.


Siadcza


Siadcza - zaczynają się pagórkowate widoki, właśnie dla takich tam jechałem (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Siadcza (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Siadcza (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Siadcza (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Siadcza (DODATKOWE UJĘCIE PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Widok powyższej chmury, która wyłoniła się zza wzgórza mocno mnie zaskoczył. Zerknąłem na radar meteo - zaktualizował się i wynikało z niego, że idzie na mnie burza, a wzmagający się szybko wiatr jeszcze dopełniał prawdziwość tej prognozy...pogodynki znowu się pomyliły. Szybko zapakowałem aparat, zerknąłem na mapę i zacząłem ewakuację najszybszą drogą, czyli asfaltową, znaną i ze względnie najmniejszą liczbą górek...których tam jednak nie brakowało.

Przed rozpoczęciem burzy i opadu udało mi się dojechać dość daleko, pojedyncze krople deszczu zaczęły pojawiać się przed Zdowem. Tam zlokalizowana jest stara kamienna wiata z czasów jazdy regularnych PKS-ów (dziś dojeżdżają tam rzadko jedynie prywatne busiki) - pierwsze miejsce po drodze, w którym mogłem się schronić. Wjeżdżając pod wiatę zaczynał się mocniejszy deszcz, pojawiły się pierwsze grzmoty i błyski, gdyby nie ten rower na pewno bym nie zdążył, albo został gdzieś na drodze, bo tutaj też za mocno pocisnąłem te 22 km i czułem, że niewiele brakowało do pojawienia się moich problemów z układem krążenia, które powróciły od tego roku.

Tak minęło z 15 minut, zjadłem przygotowane wcześniej kanapki, kolejne minuty, zamiast ulewy było już oberwanie chmury i cała ulica stała się strumieniem. W międzyczasie podjechał busik, z którego oprócz kilku pasażerów wysiadło też bardziej "swojskie" towarzystwo z flaszkami, które postanowiło zostać na przystanku. Po kolejnych dwudziestu minutach grzmoty ustały, ulewa się zmniejszyła, a z tym dodatkowym towarzystwem niezbyt chciałem przesiadywać. Zerknąłem na radar meteo i już wiedziałem, że na całkowity brak opadu nie mam co liczyć - deszcz miał przejść za co najmniej cztery godziny...

Założyłem pelerynę i ochraniacze przeciwdeszczowe na nogi, zastanawiałem się tylko jak rower elektryczny zniesie taką jazdę, instrukcja obsługi jej nie zalecała. Woreczkami po kanapkach owinąłem newralgiczne miejsca, licznik Sigma na kierownicy też znalazł się pod woreczkiem, bo jednak nie ufam do końca jego uszczelnieniom i tak odjechałem w silnym deszczu. Drogami, niczym strumieniami spływała jeszcze woda. Zgodnie z prognozą oglądaną na radarze, silny deszcz towarzyszył mi kilkanaście kilometrów, czyli całą drogę aż do domu w Żarkach Letnisku. Przestał padać dopiero ponad dwie godziny po moim przyjeździe...no chociaż tutaj prognoza się sprawdziła, ale wiadomo radar to co innego.
Po przyjeździe sprawdziłem newralgiczne miejsca roweru, jak choćby styki baterii - wszystko było suche, a tam, gdzie woda ewentualnie mogła wpłynąć miała ujście, więc nie gromadziła się w ramie.

Kolejnego dnia z ciekawości pozdejmowałem obudowy z większości elektronicznych części - znaczna większość solidnie uszczelniona, a te mniej szczelne obudowy sam zakleiłem silikonem i specjalnym "lakierem" do elektroniki podczas ponownego składania, więc byłem już pewny, że kolejna jazda w ewentualnym deszczu może odbyć się bez woreczków, chociaż już na początku nie były potrzebne...no z wyjątkiem woreczka dla wodoodpornej Sigmy, bo każdy kto ma kilka lat wie, jaka ona wodoodporna :)


  • DST 95.62km
  • Czas 04:22
  • VAVG 21.90km/h
  • VMAX 47.97km/h
  • Sprzęt Ecobike MX 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Żarki Letnisko - Zawadka - Pradła (CMK) - Żarki Letnisko

Poniedziałek, 24 lipca 2023 · dodano: 12.01.2024 | Komentarze 2

Kolejny dzień urlopowej jazdy z nastawieniem na dłuższe postoje w okolicy CMKi. W planach po pochmurnym ujęciu ze wcześniejszej wycieczki miałem m.in. powtórzenie ujęcia ze składem "Batory" prowadzonym czeskim Vectronem, a kolejna część trasy jak zwykle miała ułożyć się spontanicznie - w końcu miałem cały urlopowy dzień :)

Trasa: Żarki Letnisko - las - Żarki - Mirowski Gościniec - Mirów - Bobolice - Ogorzelnik - Zdów - Zalew w Dzibicach - Browarek - wzdłuż CMK do Zawady Pilickiej - Zawadka (wzniesienie przy CMK) - Zawada Pilicka - wzdłuż CMK do Pradeł - powrót do wiaduktu w Krochmalni (wieś Wilków) - powrót na miejscówkę w Pradłach - Browarek - Dzibice - Zdów - Mirów - Żarki - DW do Żarek Letniska.


Na początek jednak korzystając ze światła padającego od dogodnej strony postanowiłem udać się na ujęcia z pól za Ogorzelnikiem:


Ogorzelnik (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Ogorzelnik - widok na Mirów i Bobolice (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Kwintesencja jurajskich dróg - Ogorzelnik, widok w stronę Tomiszowic


Ogorzelnik - widoki w kierunku Niegowej (DODATKOWE UJĘCIE PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Ogorzelnik - widoki w kierunku Mirowa i Bobolic (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Ogorzelnik


Kwiaty powoju w Ogorzelniku


Ujęcia lipcowego rzepaku (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W POWYŻSZE ZDJĘCIE)


Ogorzelnik


Ogorzelnik - rosnąca na polu cykoria (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W POWYŻSZE ZDJĘCIE)
Po powyższych ujęciach postanowiłem kontynuować przejażdżkę we wcześniej wytyczonym kierunku.



Uchwycona w ostatniej chwili EP09 z poc. IC 111 (41008) "Silesia" relacji: Ostrava-Svinov - Warszawa Wschodnia mija zalew Dzibice.


Jeden z mniejszych zalewów w miejscowości Dzibice, po wschodniej stronie (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W POWYŻSZE ZDJĘCIE)


Szlak: Góra Włodowska -> Psary, linia D29-4. Uchwycona w ostatnim momencie Drezyna DPD 660.00 nr 01 mija wiadukt będący połączeniem gruntowej drogi w Krochmalni - integralnej części wsi Wilków w gminie Irządze. Pomiary były związane z przystosowaniem linii do prędkości szlakowej 250 km/h (obecna maksymalna prędkość na tym odcinku to 200 km.h).


Szlak: Góra Włodowska - Psary, linia D29-4. Vectron 193 688-9 na czele poc. IC 131 (14004) "Batory/Bathory" relacji: Terespol - Budapest-Nyugati mknie Centralną Magistralą Kolejową, pokonując ostry łuk w miejscowości Zawadka (gmina Irządze). To było to, co chciałem mieć z tego miejsca za wcześniejszym razem :)

Całe szczęście, że słońce pozwoliło na wcześniejsze ujęcie, bo niedługo później było tak:

Szlak: Psary - Góra Włodowska, linia D29-4. EP07-1069 z poc. IC 24100 "Sztygar" relacji: Lublin Główny - Katowice mija łuk we wsi Zawadka.
Po tym zdjęciu stwierdziłem, że muszę wrócić we wcześniej mijane miejsca, by ze słońcem, które powinno się pojawić uwiecznić składy jadące z przeciwnego kierunku.

Na miejscówce w Pradłach:

Dostojka malinowiec [perłowiec malinowiec] (Argynnis paphia) - DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE


Szlak: Góra Włodowska - Psary, linia D29-4. "Husarz" (EU44-003) z poc. IC 113 (41006/7) "Silesia" relacji: Praha-Vršovice - Warszawa Wschodnia mija miejscowość Pradła. W tle widoczny jest wiadukt drogi wojewódzkiej DW 794.


Szlak: Psary - Góra Włodowska, linia D29-4. Pendolino (ED250-019) jako poc. EIP 5401 relacji: Gdynia Główna - Gliwice mija miejscowość Pradła.


"Edyty" (ED74-007 + 006) jako poc. IC 62100 "Bolko" relacji: Wrocław Główny - Lublin Główny mijają miejscowość Pradła. Po ciemniejszym czole składu widać, że korzystny kąt padania słońca z tego kierunku się skończył.

A po pewnym czasie słońce znowu się schowało, więc mogłem fotografować składy jadące z obu stron...chociaż ze zdjęć w słońcu i tylko z jednego kierunku był bym bardziej usatysfakcjonowany.

Pendolino ED250-010 jako poc. EIP 4504 relacji: Bielsko-Biała Główna - Gdynia Główna mija miejscowość Pradła.

Tak miałem się już zbierać z tej miejscówki, gdy usłyszałem, że coś nadjeżdża poza rozkładem.

Szlak: Góra Włodowska - Psary, linia D29-4. Duet "siódemek" jedzie Centralną Magistralą Kolejową w kierunku Czarncy, mijając miejscowość Pradła w gminie Kroczyce. Zachmurzone niebo bardzo pomogło przy tych ujęciach, w słonecznych warunkach zapewne nie wyciągał bym nawet aparatu z torby, gdyż zdjęcia były by prawie centralnie pod słońce - to był wielki plus, bo składy towarowe na CMK do częstych nie należą.

Zmieniłem miejscówkę, słońce się pojawiło.

Szlak: Psary - Góra Włodowska, linia D29-4. Pendolino ED250-016 jako poc. EIP 5402 relacji: Gdynia Główna - Bielsko-Biała Główna mija Krochmalnię - integralną część wsi Wilków w gminie Irządze.


Szlak: Psary - Góra Włodowska, linia D29-4. "Edyty" (ED74-005 + 001) jako poc. IC 26100 "Bolko" relacji: Lublin Główny - Wrocław Główny mijają Krochmalnię - część wsi Wilków w gminie Irządze. (UJĘCIE OD TYŁU PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Szlak: Psary - Góra Włodowska, linia D29-4. EP09-039 na czele poc. IC 112 (14006) "Silesia" relacji: Warszawa Wschodnia - Praha-Vršovice mknie Centralną Magistralą Kolejową mijając Krochmalnię, stanowiącą integralną część wsi Wilków w gminie Irządze. Po powyższym ujęciu stwierdziłem, że trzeba wrócić przed zakręt, bo słońce przestaje oświetlać już bok i zaczyna padać centralnie na czoło, więc kolejny skład, który miał się pojawić był by całkiem zacieniony.

Przed odjazdem zaciekawił mnie jednak widok na polu, warto powiększyć - po przejściu na fotoblog z komputera, kliknięciu w zdjęcie powiększenie do pełnego rozmiaru działa też poprzez naciśnięcie "f" na klawiaturze ;)

Krochmalnia - integralna część wsi Wilków, gmina Irządze, powiat zawierciański. Też chciał bym mieć taką "zabawkę" w wieku tego jednego traktorzysty :)) (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)

Po powrocie na poprzednią miejscówkę tym razem ujęcia od drugiej strony:

Szlak: Góra Włodowska - Psary, linia D29-4. Pendolino ED250-019 jako poc. EIP 4502 relacji: Gliwice - Gdynia Główna mija miejscowość Pradła.


"Dziewiątka" - EP09-019 na czele poc. IC/EC 107 (54000) "Sobieski" relacji: Gdynia Główna - Wien Hauptbahnhof mija miejscowość Pradła.


Miła niespodzianka na koniec - Luźna EU07-167 jedzie Centralną Magistralą Kolejową w kierunku Zawiercia, mijając miejscowość Pradła.


Żarki Letnisko - Dzibice - Zawadka - Irządze - Biała Błotna - Żarki Letnisko

Piątek, 21 lipca 2023 · dodano: 07.01.2024 | Komentarze 6

Trasa: 20.07: dojazd i powrót od znajomego w Żarkach Letnisku, około 3 km; 21.07: Żarki Letnisko - Żarki - Mirów - Bobolice - Zdów - Dzibice - Browarek - wzdłuż torów CMK do Zawady Pilickiej - Zawadka - Zawada Pilicka - Irządze - Mikołajewice - Czarne Pole - Woźniki - DW 794: Biała Błotna - Browarek - Dzibice - Zdów - Bobolice - Mirów - Żarki - DW do Żarek Letniska.

Poranek według prognoz miał być pochmurny i szybko miał się wypogodzić, a po południu zapowiadali deszcz i burze, jednak poza paroma kroplami deszczu, gdy byłem w Zawadce nic się nie wydarzyło, a więcej słońca było właśnie po południu.

Ślad na mapie - początkową część trasy musiałem dorysować, bo zapomniałem włączyć nagrywanie w telefonie i zapis uruchomiłem startując z końcowego punktu trasy:


Szlak: Psary - Góra Włodowska, linia D29-4. Drezyna pomiarowa DP-560.00 nr 1 zbliża się do wiaduktu drogi wojewódzkiej DW 794 w miejscowości Pradła, kierując się w stronę Zawiercia. Pomiary były prowadzone w celu dostosowania Centralnej Magistrali Kolejowej do prędkości 250 km/h (obecnie na powyższym odcinku dozwolona prędkość to 200 km/h).


Szlak: Góra Włodowska - Psary, linia D29-4. EP09-037 z poc. IC 111 (41008) "Silesia" relacji: Ostrava-Svinov - Warszawa Wschodnia mknie Centralną Magistralą Kolejową mijając Pradła. W tle widoczny jest wiadukt drogi wojewódzkiej DW 794.


Zawada Pilicka (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Zawadka (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Zawadka - gryka z bliska (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Zawadka - łany zbóż (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Zawadka - łany zbóż (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Główny cel mojego wyjazdu - chęć uchwycenia powyższego składu, ujęcie bez słońca, więc wiedziałem, że będzie trzeba powtórzyć podejście innego dnia. Szlak: Psary - Góra Włodowska, linia D29-4. Vectron 193 682-2 na czele poc. IC 131 (14004) "Batory/Bathory" relacji: Terespol - Budapest-Nyugati mknie Centralną Magistralą Kolejową, mijając wieś Zawadka.


Szlak: Psary - Góra Włodowska, linia D29-4. EP07-1025 z poc. IC 24100 "Sztygar" relacji: Lublin Główny - Katowice mija łuk w miejscowości Zawadka.


Szlak: Góra Włodowska - Psary, linia D29-4. EP09-027 z poc. IC 106 (45000) "Sobieski" relacji: Wien Hbf - Gdynia Główna mija tereny wsi Zawadka. Początkowo brak słońca tego lipcowego dnia niezbyt napawał mnie optymizmem, jednak w słoneczny dzień był by tu ostro pod słońce i powyższe ujęcie zwyczajnie by nie powstało, także jest jakiś plus ;)


Zawadka (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Irządze


Dwór z XVIII wieku, pełniący obecnie funkcję Urzędu Gminy Irządze


Kościół Świętego Wacława w miejscowości Irządze (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Bocianie gniazdo w pobliżu kościoła (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Mostki - Mikołajewice (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Mostki - Mikołajewice


Mostki - Mikołajewice


Mikołajewice (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Porzeczkowe pola - Sadowie (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Woźniki - Sadowie


Pola we wsi Sadowie (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Biała Błotna - widok w kierunku wsi Wilków, tu na ujęcia z jako takim słońcem wyczekałem się ponad pół godziny (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Biała Błotna (DODATKOWE UJĘCIE PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Biała Błotna (DODATKOWE UJĘCIE PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


  • DST 97.64km
  • Czas 04:22
  • VAVG 22.36km/h
  • VMAX 52.54km/h
  • Sprzęt Ecobike MX 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na CMK w Dzibicach + 2 x do sklepu budowlanego

Środa, 19 lipca 2023 · dodano: 12.01.2024 | Komentarze 2

Na początek dnia chciałem skorzystać z chłodniejszych letnich warunków, dlatego rankiem wybrałem się na Centralną Magistralę Kolejową w Dzibicach. Po południu musiałem wrócić, zaplanowałem w domu kilka prac hydraulicznych, koniec końców nie obyło się bez dwóch jazd do sklepu budowlanego w Myszkowie.

Trasa: Żarki Letnisko, wojewódzką, Żarki, Mirowski Gościniec, Mirów, Bobolice, Zdów, Dzibice, Kotowice, Mirów, Żarki, Żarki Letnisko; Żarki Letnisko - Myszków - Żarki Letnisko; Żarki Letnisko - Myszków - Żarki Letnisko.


Dziewanna i osty w Mirowie (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Osty z Mirowa (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Pusta droga pomiędzy Mirowem i Bobolicami - godzina 7:20


Zalew Dzibice utworzony na rzece Białka - gmina Kroczyce (DODATKOWE UJĘCIA)


Seria ujęć z młodymi Łyskami (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Szlak: Góra Włodowska - Psary, linia D29-4. ED74-013 jako poc. IC 42100 "Morcinek" relacji: Katowice - Kielce mija zalew "Dzibice" (DODATKOWE UJĘCIE)


Seria ujęć z dorosłą Łyską (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Szlak: Góra Włodowska - Psary, linia D29-4 (CMK). EP09-037 z poc. IC 111 (41008) "Silesia" relacji: Ostrava-Svinov - Warszawa Wschodnia mija zalew "Dzibice".


Pola przed Żarkami w drodze powrotnej i fragment drogi pieszo-rowerowej "Mirowski gościniec" (DODATKOWE UJĘCIE PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Zboża przy "Mirowskim gościńcu" w Żarkach (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


  • DST 74.34km
  • Czas 03:10
  • VAVG 23.48km/h
  • VMAX 48.34km/h
  • Sprzęt Ecobike MX 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do rodziny i na VI Jurajskie Zawody Balonowe

Piątek, 7 lipca 2023 · dodano: 10.01.2024 | Komentarze 2

Po poprzednim dniu z dalekimi ujęciami balonów tym razem postanowiłem, że podjadę trochę bliżej. Po zakończeniu pierwszej zmiany 6-14, powrocie do mieszkania (dojazd do pracy Meridą) musiałem podrzucić kilka rzeczy do rodzinnego domu w Żarkach Letnisku, a stamtąd mogłem wybrać się na kolejny lot podczas tegorocznych zawodów. Na miejscu trochę się najeździłem w pogoni za tymi latającymi obiektami, z jednej strony żałowałem, że nie wziąłem zwykłego roweru, bo nim udaje mi się bardziej rozpędzić, a z drugiej nie wiem, czy na tych licznych górkach była by jakakolwiek przewaga, w sumie poza mną raczej fotografowie byli osobami zmotoryzowanymi :)

Trasa: Częstochowa - Słowik - Korwinów - Zawodzie - Kolonia Borek - DW: Osiny, Poraj, Masłońskie, Żarki Letnisko - DW - Żarki - ścieżka rowerowa - Czatachowa - Zawada - Czatachowa - Zawada - Czatachowa - Ostrężnik - Złoty Potok - Janów - DK 46 do Olsztyna - Częstochowa.

Fotorelacja z zawodów, po kliknięcie w każde poniższe zdjęcie i przejściu bezpośrednio na mój fotoblog można zobaczyć dodatkowe ujęcia.

Nad Czatachową:




Nad Zawadą:









Dwa powyższe balony wylądowały w Zawadzie.



Nad Czatachową















Czatachowa - składanie po wylądowaniu

Dalsza część imprezy w Złotym Potoku - "nocne świecenie balonów":

















Noc zaczęła robić się dość chłodna, dobrze, że zabrałem cieplejszą bluzę i nogawki. W mieszkaniu zameldowałem się jakoś około 23:40, w łóżku po północy, a po czwartej czekało mnie wstawanie na kolejną pierwszą zmianę, dwa razy w roku dla ujęć z tej imprezy w sumie mogę się poświęcić, a po wcześniejszych sześciu nockach i tak miałem problem na przestawienie się do wcześniejszego zasypiania, więc na jedno wychodziło.


  • DST 71.39km
  • Czas 03:11
  • VAVG 22.43km/h
  • VMAX 48.82km/h
  • Sprzęt Ecobike MX 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Późnym popołudniem - Ogorzelnik, Niegowa

Niedziela, 11 czerwca 2023 · dodano: 02.01.2024 | Komentarze 4

Po uporaniu się z domowymi pracami, korzystając z reszty wolnego dnia wybrałem się na przejażdżkę po okolicy. Trasa o ile jeszcze pamięć mnie nie myli, bo akurat poza parametrami dystansu, czasu nic nie zanotowałem, ślad na mapie też się nie nagrał przebiegała następująco: Żarki Letnisko, Żarki, lasem przez Czarny Kamień do Łutowca, Mirów, Bobolice, Ogorzelnik, polne drogi, Antolka, polnymi drogami w kierunku Niegowej, Niegowa, wojewódzką do Żarek, wojewódzką do Żarek Letniska.

Zdjęciowo było za to bardzo owocnie, w środku trasy trafił mi się taki latający zając:

(Dodatkowe ujęcia z zającem po kliknięciu w powyższe zdjęcie)

W kolejności kadry z trasy przedstawiają się następująco:

Żarki - wzgórze "Parchowatka" (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Czarny Kamień, las, po mimo oznaczeń wycinki z zeszłego roku nadal stoi (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Podchojna - Ogorzelnik (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Ogorzelnik (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Chabry na polu (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Ogorzelnik (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Ogorzelnik


Ogorzelnik - zdjęcie sprzętu musi być, chwilę później pojawił się zając, którego widać na pierwszym zdjęciu. O samym rowerze i decyzji zakupowej pisałem tutaj.


Ogorzelnik


Ogorzelnik (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Antolka (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Niegowa - na te ujęcia sporo się wyczekałem, bo słońce schowało się akurat za chmurę (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Niegowa (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Koniczyna przy polnej drodze (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Niegowa (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)


Niegowa


Niegowa (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)