Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kolzwer205 z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 43870.26 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 19.23 km/h i się wcale nie chwalę.

Moja statystyka z poprzednich lat przed założeniem konta na bikestats (jeździłem już dużo wcześniej, jednak dzienne dystanse zacząłem notować dopiero od 2007 roku):
- rok 2007: 879,9 km
- rok 2008: 916,9 km
- rok 2009: 567,13 km
- rok 2010: 284,46 km
- rok 2011: 1086,27 km
- rok 2012: 1138,93 km
- rok 2013: 5128,5 km
- rok 2014: 5630,4 km
- rok 2015: 2743,96 km
- rok 2016: 2659,05 km
- rok 2017: 5038,79 km
- rok 2018: 7687,55 km (założenie konta, dodana tylko część tras)
- rok 2019-2021 - statystyki zgodne
- rok 2022: od połowy przerwa na BS, statystyka uzupełniona, wyjazdy do pracy dodane jako zbiorcze wpisy
- rok 2023: 6738,44 km (łącznie z rowerem elektrycznym)
- rok 2024: ~5780 km (stan na 09.09.24)

Mój najdłuższy dzienny dystans z sakwami na zwykłym rowerze - 170 km.

Mój najdłuższy dzienny dystans z sakwami na rowerze elektrycznym - 181 km.

Mój fotoblog: kolzwer205.flog.pl

Kolejowe zdjęcia zamieszczam również na stronach:
rail.phototrans.eu
Ogólnopolska Galeria Kolejowa
Częstochowska Galeria Komunikacyjna


Darmowe fotoblogi



Moje rowerowe początki klik
Więcej o mnie.

2024: button stats bikestats.pl
2023: button stats bikestats.pl
łącznie z elektrycznym: ODO: 6738,44 km AVG: 21,24 km/h TRP: 116

2022: button stats bikestats.pl
2021: button stats bikestats.pl
2020: button stats bikestats.pl
2019: button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kolzwer205.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 25.26km
  • Czas 01:14
  • VAVG 20.48km/h
  • VMAX 28.90km/h
  • Temperatura 13.5°C
  • Sprzęt Cube Aim Race Allroad Custom
  • Aktywność Jazda na rowerze

Żarki Letnisko - Częstochowa (nowe hamulce)

Poniedziałek, 20 maja 2024 · dodano: 24.05.2024 | Komentarze 2

Nocny powrót z Żarek do Częstochowy, wyjazd po godzinie 21, tym razem wybrałem wariant przez Poczesną i przedwojenną niemiecką drogę.

Trasa: Żarki Letnisko - DW: Masłońskie, Poraj, Osiny - Kolonia Borek - Zawodzie - Poczesna - Nowa Wieś - Korwinów - Słowik - Częstochowa + paczkomat

Poczesna - ul. Strażacka, czyli przedwojenna poniemiecka droga i parafia Świętego Jana Chrzciciela
Poczesna - ul. Strażacka, czyli przedwojenna poniemiecka droga i parafia Świętego Jana Chrzciciela © Kolzwer205

W ciągu dnia wymieniłem jeszcze hamulce w Cube na Deore BL-T6000 z zaciskami Deore BR-M6000. Klamki BL-T6000 w odróżnieniu od BL-M6000 to wersja trekingowa na trzy palce, chyba nie posiadają też systemu Servo-wave (zapewnia szybsze hamowanie). Co ciekawe klamka ma taką samą długość, jak wersja dwupalcowa Shimano BL-MT401 (taką mam w elektrycznym Ecobike), z tą różnicą, że da się ją jeszcze chwycić trzecim palcem bliżej samej osi obrotu.
 Przewód przedniego hamulca musiałem skrócić, tylny przełożyć przez ramę i również odrobinę skrócić, wcześniej spuszczając olej, później oba na nowo zalać, odpowietrzyć, także zajęło to więcej czasu.









Stary tylny hamulec Clarks Clout 1 po wyjęciu przewodu z ramy złożyłem na nowo, zalałem, odpowietrzyłem, razem z przednim, przy którym całe szczęście nic nie musiałem już robić przeznaczę je na sprzedaż.
Ze starych hamulców zostawiłem jedynie klocki hamulcowe, bo raz, że Shimano B05S zaczynały trochę piszczeć, a dwa byłem ciekaw, czy to jednak tarcze i klocki były kiepskie. Po nocnym powrocie stwierdzam, że nowe Deore hamują tak, jak chciałem, i to właśnie z oryginalnymi tarczami Clarks + klockami hamulcowymi Clarks, także nie były kiepskie.

Najważniejsze - nareszcie koniec (chyba mam taką nadzieję) prac związanych z dostosowaniem Cube do własnych preferencji, teraz jest szyty jak na miarę, dużo bardziej pasuje mi, niż Merida Freeway.



  • DST 37.21km
  • Czas 01:36
  • VAVG 23.26km/h
  • VMAX 42.03km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Cube Aim Race Allroad Custom
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dom - praca - dom + Częstochowa - Żarki Letnisko

Niedziela, 19 maja 2024 · dodano: 19.05.2024 | Komentarze 3

Zmiana 6 - 18, powrót do mieszkania i po przepakowaniu od razu wyjazd do rodzinnego domu w Żarkach Letnisku. Udało mi się zdążyć przed deszczem i burzą :)


Trasa: dom - praca - dom, Częstochowa, Słowik, Korwinów, Zawodzie, DW: Osiny, Poraj, wzdłuż zbiornika wodnego, Masłońskie, DW, Żarki Letnisko.

Zbiornik wodny
Zbiornik wodny "Poraj" widziany ze wschodniego brzegu. © Kolzwer205
Zbiornik wodny
Zbiornik wodny "Poraj" widziany ze wschodniego brzegu. © Kolzwer205


Żarki Letnisko - Częstochowa

Sobota, 18 maja 2024 · dodano: 19.05.2024 | Komentarze 3

Wieczorny powrót do mieszkania, wiało, ale w porównaniu z poprzednim dniem już tak subtelnie ;)

Trasa: Żarki Letnisko - paczkomat - gruntową przy torach kolejowych - Ostrów - Masłońskie - wzdłuż zbiornika wodnego - DW: Poraj, Osiny - Kolonia Borek - Zawodzie - Korwinów - Słowik - Częstochowa.

Przejeżdżając obok zbiornika miałem taki widok, wtedy przypomniało mi się, że miałem zabrać ze sobą aparat...:
Zbiornik wodny
Zbiornik wodny "Poraj" widziany ze wschodniego brzegu w miejscowości Masłońskie © Kolzwer205

Zbiornik wodny
Zbiornik wodny "Poraj" widziany ze wschodniego brzegu w miejscowości Masłońskie © Kolzwer205


W ciągu dnia wymieniłem też pedały w Cube, te poprzednie miałem tylko tymczasowo, a kilka dni temu dotarły nowe. Identyczne mam w elektrycznym Ecobike i bardzo dobrze się sprawdzają:




  • DST 23.98km
  • Czas 01:15
  • VAVG 19.18km/h
  • VMAX 29.83km/h
  • Temperatura 19.5°C
  • Sprzęt Cube Aim Race Allroad Custom
  • Aktywność Jazda na rowerze

Częstochowa - Żarki Letnisko

Piątek, 17 maja 2024 · dodano: 19.05.2024 | Komentarze 4

Popołudniowa jazda do rodzinnego domu, wyjazd po godzinie 14-tej. Niewiele przebłysków słońca, cała jazda to praktycznie pod silny wiatr, po nocce nawet nie chciało mi się z nim walczyć.

Trasa: Częstochowa - Słowik - Korwinów - Zawodzie - Kolonia Borek - DW: Osiny, Poraj - wzdłuż zbiornika wodnego "Poraj" - Masłońskie - Ostrów - gruntową wzdłuż torów kolejowych - Żarki Letnisko.

Kilka ujęć cykniętych telefonem:

Droga pomiędzy Częstochową a Słowikiem
Droga pomiędzy Częstochową a Słowikiem.

Zbiornik wodny w Poraju
Zbiornik wodny w Poraju © Kolzwer205
 
Zbiornik wodny w Poraju
Zbiornik wodny w Poraju © Kolzwer205

Na drodze wzdłuż zbiornika zauważyłem dudka, szkoda, że nie miałem przy sobie aparatu...a miałem ostatnio zabrać go z rodzinnego domu...
Te piksele na asfalcie to dudek:


Po drodze spotkałem jeszcze trzy dudki, wronę siwą i czaplę, jednak przy tych pozostałych mając aparat i tak mój obiektyw był by za krótki do ujęć.

Skrót od zbiornika wodnego
Skrót od zbiornika wodnego "Poraj" do drogi wojewódzkiej - Masłońskie © Kolzwer205



Dom - praca - dom

Czwartek, 16 maja 2024 · dodano: 17.05.2024 | Komentarze 4

Nocna zmiana 22-6 16/17.05.2024.

Wracając z pracy po godzinie szóstej nowopowstałą śmieszką mam wrażenie, że ktoś o czymś zapomniał - ja skręcam w lewo, na widoczny w tle wiadukt, żeby przejechać nad torami kolejowymi, a zjazd? No właśnie, tylko opcja przez trawę i zjazd z wysokiego krawężnika..

Częstochowa - powrót z pracy - przedłużenie ul. Korfantego o poranku - zjazdu z DDR na wiadukt, na ul. Bugajską już nie zrobiono...zostaje opcja przez trawę...
Częstochowa - powrót z pracy - przedłużenie ul. Korfantego o poranku - zjazdu z DDR na wiadukt, na ul. Bugajską już nie zrobiono...zostaje opcja przez trawę... © Kolzwer205
Częstochowa - przedłużenie ul. Korfantego o poranku
Częstochowa - przedłużenie ul. Korfantego o poranku © Kolzwer205
Kategoria Praca


  • DST 9.48km
  • Czas 00:35
  • VAVG 16.25km/h
  • VMAX 30.65km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Gazelle Orange C8
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto

Czwartek, 16 maja 2024 · dodano: 16.05.2024 | Komentarze 2

Dwa popołudniowe wyjazdy do pobliskich sklepów po zakupy spożywcze.
Wieczorem wymieniłem lusterko, przekładając to, które miałem na samym początku w elektrycznym Ecobike, a później w Cube - XLC MR-K13, zapewnia lepszy kąt widzenia, niż to, co do tej pory miałem zamontowane w Gazelle (Bush&Müller 911/2), dało się je umieścić pod kierownicą, dzięki czemu nie wystaje poza obrys roweru, a na tym mi głównie zależało.
Kategoria Miasto


  • DST 24.15km
  • Czas 00:59
  • VAVG 24.56km/h
  • VMAX 37.40km/h
  • Temperatura 16.5°C
  • Sprzęt Cube Aim Race Allroad Custom
  • Aktywność Jazda na rowerze

Żarki Letnisko - Częstochowa

Środa, 15 maja 2024 · dodano: 17.05.2024 | Komentarze 3

Późnowieczorny szybki powrót z rodzinnego domu do mieszkania, by wyrobić się na nocną zmianę.

Trasa: Żarki Letnisko - gruntową przy torach - Ostrów - Masłońskie - DW: Poraj, Osiny - Kolonia Borek - Zawodzie - Korwinów - Słowik - Częstochowa.

Przed wyjazdem poprowadziłem przewód od dynamopiasty do lampki w rurce poliamidowej, formując ją odpowiednio przy pomocy gorącego powietrza z opalarki. Zamontowałem też czujnik do licznika Sigma.

Ten przejazd to był też test pracy amortyzatora - kultura pracy na wysokim poziomie, dosłownie wygładzał wszystkie nierówności, a dopiero tylne nieamortyzowane koło przypominało mi, że nie jadę po równym i wypada trochę zwolnić :) Dzięki temu średnia prędkość wyszła chyba przyzwoita, jak na moje możliwości.

Cofając się jeszcze o kilka godzin:
W dzień sporo czasu upłynęło mi na wymianie zbiornika przeponowego od wody w domu. Nowy dotarł do mnie wczoraj, jednak dość późno, a z uwagi na moją obsługę kursu zabytkowego tramwaju nie chciałem ryzykować, że z czymś mogę się nie wyrobić.


Spuszczanie wody z instalacji, wymiana, uszczelnianie na nowo gwintów, etc. Jak to zwykle bywa przy naprawach awarii pojawił się też problem z wyłącznikiem ciśnieniowym. Musiałem go przeczyścić i regulować na nowo, na co straciłem sporo czasu...a mogłem od razu kupić nowy za 30 zł razem ze zbiornikiem... :)

Za dnia poszedłem także z Łatką do paczkomatu - odebrałem nowe hamulce do Cube - Deore M6000 z klamkami w wersji trekingowej na 3 palce. Jak wspomniałem w jednym z poprzednich wpisów wymiana samej tarczy i klocków + testy na działce nie przyniosły zadowalającego dla mnie efektu. Oryginalne hamulce Clarks Clout 1 podmienię w wolnym czasie...i jak mnie najdzie chęć, bo dużo było tych serwisowych rowerowych spraw.


Kategoria Do rodziny


  • DST 50.29km
  • Czas 02:09
  • VAVG 23.39km/h
  • VMAX 37.01km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Ecobike MX 500
  • Aktywność Rower elektryczny

Żarki Letnisko - Częstochowa - Żarki Letnisko

Wtorek, 14 maja 2024 · dodano: 17.05.2024 | Komentarze 3

Popołudniowa jazda do mieszkania w Częstochowie, wcześniej w natłoku innych domowych prac nie miałem czasu na taką rekreacyjno-wycieczkową jazdę, a ten wyjazd związany był z transportem kilku rzeczy oraz moją pomocą przy obsłudze kursu zabytkowego tramwaju. Dla niewtajemniczonych, którzy zaglądają tu pierwszy raz - jestem członkiem Częstochowskiego Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej, który to we współpracy z MPK Częstochowa sprawuje opiekę m.in. nad niniejszym tramwajem.

Trasa: Żarki Letnisko - DW: Masłońskie, Poraj, Osiny - Kolonia Borek - Zawodzie - Korwinów - Słowik - Częstochowa + powrót w odwrotnej kolejności.

14-ty Bieg Częstochowski nawiązuje w tym roku do 65-lecia uruchomienia linii tramwajowej w Częstochowie, dlatego kurs zabytkowego tramwaju 4N1 #202 z 1959 roku wraz z doczepą 4ND #253 z 1955 roku został zainicjowany przez stowarzyszenie Zabiegani Częstochowa w celu podkreślenia tego aspektu.
Po darmowej siłowni związanej z obsługą/zabezpieczeniem drzwi w czasie kursu, na pętlach udało mi się wyskoczyć na chwilę i zrobić pamiątkowe zdjęcia z przejazdu:
4N1 #202 + 4ND #253 - pętla Fieldorfa-Nilla w Częstochowie.
4N1 #202 + 4ND #253 - pętla Fieldorfa-Nilla w Częstochowie. © Kolzwer205
4N1 #202 + 4ND #253 - pętla Fieldorfa-Nilla w Częstochowie.
4N1 #202 + 4ND #253 - pętla Fieldorfa-Nilla w Częstochowie. © Kolzwer205
4N1 #202 + 4ND #253 - pętla Stadion Raków w Częstochowie.
4N1 #202 + 4ND #253 - pętla Stadion Raków w Częstochowie. © Kolzwer205


Powrót do Żarek Letniska po godzinie 21:20, chłodno, bo poza miastem jedynie 10°C. Na koniec odebranie paczki z paczkomatu w Żarkach Letnisku - rurka poliamidowa, która posłuży mi do poprowadzenia przewodu od dynamopiasty po wymianie amortyzatora w Cube. 


Spojrzenie spod paczkomatu na centrum Żarek Letniska - jak to w małej miejscowości, po godzinie 22:20 ani żywego ducha :)

Odnośnie samego Cube - za dnia dopasowałem ostatecznie długość rury sterowej do moich preferencji, skracając ją jeszcze ze trzy, jak nie cztery razy i założyłem podkładki pod mostek, które dotarły dzień wcześniej. 
Założyłem także manetkę blokady od amortyzatora, po kilku przymiarkach i przemieszczeniach pozostałych elementów na kierownicy umieściłem ją po prawej stronie. Do montażu została tylko podstawka pod licznik Sigma wraz z czujnikiem oraz poprowadzenie przewodu do dynamopiasty w odebranej z paczkomatu rurce, nie wspominając o hamulcach.


  • DST 23.34km
  • Czas 01:11
  • VAVG 19.72km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Merida One-Twenty 9.600
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorem po okolicy

Poniedziałek, 13 maja 2024 · dodano: 17.05.2024 | Komentarze 3

Cały dzień, po mimo ładnej pogody upłynął mi na innych pracach,  nie chciałem kończyć go bez przejażdżki, więc późnym wieczorem wybrałem się wykręcić chociaż mikro-pętelkę. Jazda na szybko, nie brałem aparatu, nastawiłem się w większości na teren, dlatego pojechałem tym razem górskim fullem.

Trasa: Żarki Letnisko - las (okolice osady Józefów) - polno-leśne drogi do Wysokiej Lelowskiej - polne drogi pomiędzy Przybynowem a Żarkami - Żarki - las - Dzierżno - Żarki Letnisko.



Las w pobliżu Józefowa - części wsi Wysoka Lelowska
Las w pobliżu Józefowa - części wsi Wysoka Lelowska © Kolzwer205

Las w pobliżu Józefowa - części wsi Wysoka Lelowska - widok za plecami
Las w pobliżu Józefowa - części wsi Wysoka Lelowska - widok za plecami © Kolzwer205

Las w pobliżu Józefowa - części wsi Wysoka Lelowska
Las w pobliżu Józefowa - części wsi Wysoka Lelowska © Kolzwer205

Las w pobliżu Józefowa - części wsi Wysoka Lelowska
Las w pobliżu Józefowa - części wsi Wysoka Lelowska © Kolzwer205

Zaskoczenie - wyasfaltowana droga z Żarek Letniska do Wysokiej Lelowskiej
Tutaj totalne zaskoczenie i rozczarowanie zniszczenia klimatycznej drogi - wyasfaltowana droga z Żarek Letniska do Wysokiej Lelowskiej. Poniżej dla porównania wstawiam zdjęcia z 2022 roku, zrobione kilkaset metrów dalej - takiej drogi się spodziewałem (kilka dodatkowych po kliknięciu w poniższe zdjęcie):

To samo miejsce w 2010 roku:


Wyasfaltowana droga z Żarek Letniska do Wysokiej Lelowskiej
Wyasfaltowana droga z Żarek Letniska do Wysokiej Lelowskiej © Kolzwer205

Zaskoczenie - wyasfaltowana droga z Żarek Letniska do Wysokiej Lelowskiej - widok za plecami
Zaskoczenie - wyasfaltowana droga z Żarek Letniska do Wysokiej Lelowskiej - widok za plecami © Kolzwer205

Droga w kierunku zabudowań Wysokiej Lelowskiej
Droga w kierunku zabudowań Wysokiej Lelowskiej © Kolzwer205
Dla porównania w połowie tej powyższej drogi, w 2022 roku, patrząc w przeciwną stronę zrobiłem to zdjęcie:

Tu 2010 rok:


Dalsza część trasy na szczęście bez zmian:
Droga z Wysokiej Lelowskiej w kierunku Jaroszowa
Droga z Wysokiej Lelowskiej w kierunku Jaroszowa © Kolzwer205

Centrum Wysokiej Lelowskiej za plecami
Centrum Wysokiej Lelowskiej za plecami © Kolzwer205

Droga przez las w pobliżu Czarki - Wysoka Lelowska
Droga przez las w pobliżu Czarki - Wysoka Lelowska © Kolzwer205

W lesie nacięli sporo drzew...
W lesie nacięli sporo drzew... © Kolzwer205

Tu w mocniejszym świetle.
Tu w mocniejszym świetle. © Kolzwer205

Poprzednio zastanawiałem się nad redukcją liczby rowerów, czy przypadkiem nie sprzedać tego jednośladu zamiast np. trekkingowej Meridy Freeway - po ponownej przejażdżce stwierdziłem - nie ma takiej opcji, bo może jeżdżę nim kilka razy w roku, ale na nim da się poszaleć, szczególnie na zjazdach z górek w okolicy i mieć jakieś urozmaicenie od zwykłej jazdy.

Po zmroku, gdy jechałem z włączoną lampką na kierownicy, zauważyłem, że moja bezprzewodowa Sigma nie pokazuje prędkości, więc dystans we wpisie jest orientacyjny w oparciu o gps.

Wracając do mojego nowego Cube. Do ostatecznego dopasowania została mi rura sterowa, poprowadzenie przewodu z dynamopiasty, montaż manetki blokady amortyzatora, podstawki i czujnika pod Sigmę, jednak żadnej z tych rzeczy nie ruszałem. W ciągu dnia wymieniłem lusterko na mniejsze, lepiej dopasowane do tego roweru - marki Prox. Wymieniłem tarczę hamulcową Clarks na Shimano oraz klocki, zakładałem też te dotarte z Meridy One-Twenty. Zrobiłem kilka przejazdów testowych na działce, biorąc pod uwagę, że nowe tarcze też mają okres docierania. Wychodzi jednak na to, że fabrycznie zamontowane hamulce Clarks Clout 1 po prostu nie należą do tych mocnych. Od początku hamują słabiej, niż wszystkie nowe niedotarte hamulce Shimano, z którymi miałem styczność. Takie zwykłe hample dla przeciętnego weekendowego rowerzysty, który raczej nie rozpędza się za bardzo, nie jeździ po górkach w terenie lub nie pakuje na rower cięższych sakw... Dla porównania mechaniczne Shimano BR M416, które mam w powyższej Meridzie One-Twenty są tak mniej więcej trzy razy mocniejsze, hamuję nimi przy użyciu jednego palca, naciskając mocniej dwoma palcami potrafię zablokować koło. W Clarksach muszę już chwycić dźwignię co najmniej trzema palcami i bardzo mocno zaciskać dla podobnego, choć i tak słabszego efektu.



  • DST 25.10km
  • Czas 01:06
  • VAVG 22.82km/h
  • VMAX 32.17km/h
  • Temperatura 17.5°C
  • Sprzęt Ecobike MX 500
  • Aktywność Rower elektryczny

Częstochowa - Żarki Letnisko

Niedziela, 12 maja 2024 · dodano: 13.05.2024 | Komentarze 4

Popołudniowa jazda do rodzinnego domu, względnie ciepło, jednak zimny wiatr sprawiał, że w odczuciu było zdecydowanie chłodniej.

Trasa: Częstochowa - Słowik - Zawodzie - Kolonia Borek - DW: Osiny, Poraj - gruntową za stacją - DW: Masłońskie, Żarki Letnisko.

To dzisiaj sobie trochę ponarzekam :) Aparat został w Żarkach, dlatego zdjęcia telefonem:
Od Kolonii Borek do Poraja jest już asfaltowa śmieszka, ogólnie spoko, tylko na kilku skrzyżowaniach ma polski standard, np. tutaj:

Poraj - skrzyżowanie ulic 3-go Maja (DW 791) i Nadrzecznej - przejazdu DDR od początku brak...
Poraj - skrzyżowanie ulic 3-go Maja (DW 791) i Nadrzecznej - przejazdu DDR od początku jej budowy brak, krawężniki nie zniwelowane... © Kolzwer205

Trochę dalej, w samym centrum Poraja jest kostkowy odcinek, na trzech zjazdach niby niższy krawężnik, ale w połączeniu z odwodnieniem jezdni trzeba zwolnić poniżej 10 km/h, żeby przejechać, dlatego dużo częściej wybieram wariant gruntowy za stacją kolejową, omijając kostkowy twór:

Poraj - gruntową droga za stacją, wzdłuż linii D29-1
Poraj - gruntową droga za stacją, wzdłuż linii D29-1 - dla mnie lepsza alternatywa od krawężników kostkowej ścieżki, zwłaszcza jak przewożę zakupy spożywcze, których nie można za bardzo wytrząsnąć © Kolzwer205

Kilkaset metrów dalej odbijam w prawo, a tam taki leśny 300-400 metrowy odcinek:

Poraj - krótki leśny fragment w pobliżu torów kolejowych
Poraj - krótki leśny fragment w pobliżu torów kolejowych - też lepiej, niż krawężniki DDR © Kolzwer205
Obowiązkowe zdjęcie jednośladu
Obowiązkowe zdjęcie jednośladu - załadowane miałem chyba z 15 kg :) © Kolzwer205

Za Porajem już asfaltowo, bo wzdłuż DW 791 nie ma żadnej śmieszki, ani chodnika. Asfaltowa DDR zaczyna się w miejscowości Masłońskie, trzeba tam przejechać pewien odcinek jadąc prawą stroną, a później bez przejazdu rowerowego przejechać na lewą stronę, przejechać tak z kilometr-do półtora i wrócić na prawą, też bez przejazdu rowerowego. Wjeżdżając do miejscowości z automatu zaczynam jazdę od lewej strony, bo nie ma strzałek informujących, że jest to kierunkowa śmieszka - chociaż taki plus. Na śmieszce są tylko dwa skrzyżowania, nie ma wymalowanych przejazdów, ale krawężnik jest obniżony.

Wpis dodaję już kolejnego dnia i widzę, że moje rowerowe plany częściowo nie wypalą. We wtorek muszę wrócić do Cz-wy na pomoc w obsłudze jednego kursu zabytkowego tramwaju. Druga kwestia - pękła przepona zbiornika wodnego (wodę użytkową i pitną mam tam ze studni, dom nie jest podłączony do wodociągu), więc również we wtorek, gdy kurier dostarczy nowy zbiornik czeka mnie wymiana. Nie chciałem bawić się teraz w wymianę samej przepony, stary zbiornik zostawię sobie na zapas i przeponę w nim wymienię w późniejszym czasie.

Wpis dodałem z telefonu, dosłownie walka, bo zdjęcia nie chciały mi się wgrywać na PBS po uzupełnieniu opisu. Musiałem najpierw je wgrać pojedynczo, bez niczego,  dopiero później w każdym dopisywać tytuł, tagi, opis, zeszło na tym trochę czasu.