Info
Ten blog rowerowy prowadzi Kolzwer205 z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 43870.26 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 19.23 km/h i się wcale nie chwalę.Moja statystyka z poprzednich lat przed założeniem konta na bikestats (jeździłem już dużo wcześniej, jednak dzienne dystanse zacząłem notować dopiero od 2007 roku):
- rok 2007: 879,9 km
- rok 2008: 916,9 km
- rok 2009: 567,13 km
- rok 2010: 284,46 km
- rok 2011: 1086,27 km
- rok 2012: 1138,93 km
- rok 2013: 5128,5 km
- rok 2014: 5630,4 km
- rok 2015: 2743,96 km
- rok 2016: 2659,05 km
- rok 2017: 5038,79 km
- rok 2018: 7687,55 km (założenie konta, dodana tylko część tras)
- rok 2019-2021 - statystyki zgodne
- rok 2022: od połowy przerwa na BS, statystyka uzupełniona, wyjazdy do pracy dodane jako zbiorcze wpisy
- rok 2023: 6738,44 km (łącznie z rowerem elektrycznym)
- rok 2024: ~5780 km (stan na 09.09.24)
Mój najdłuższy dzienny dystans z sakwami na zwykłym rowerze - 170 km.
Mój najdłuższy dzienny dystans z sakwami na rowerze elektrycznym - 181 km.
Mój fotoblog: kolzwer205.flog.pl
Kolejowe zdjęcia zamieszczam również na stronach:
rail.phototrans.eu
Ogólnopolska Galeria Kolejowa
Częstochowska Galeria Komunikacyjna
Moje rowerowe początki klik
Więcej o mnie.
2024:
2023:
łącznie z elektrycznym: ODO: 6738,44 km AVG: 21,24 km/h TRP: 116
2022:
2021:
2020:
2019:
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Listopad12 - 18
- 2024, Październik26 - 69
- 2024, Wrzesień30 - 83
- 2024, Sierpień18 - 52
- 2024, Lipiec29 - 85
- 2024, Czerwiec27 - 79
- 2024, Maj33 - 107
- 2024, Kwiecień18 - 57
- 2024, Marzec24 - 47
- 2024, Luty16 - 50
- 2024, Styczeń4 - 12
- 2023, Grudzień6 - 8
- 2023, Listopad5 - 8
- 2023, Październik14 - 20
- 2023, Wrzesień23 - 63
- 2023, Sierpień19 - 23
- 2023, Lipiec19 - 36
- 2023, Czerwiec15 - 29
- 2023, Maj9 - 16
- 2023, Kwiecień3 - 4
- 2023, Marzec1 - 0
- 2023, Luty1 - 0
- 2023, Styczeń1 - 0
- 2022, Grudzień1 - 0
- 2022, Listopad7 - 2
- 2022, Październik7 - 6
- 2022, Wrzesień12 - 15
- 2022, Sierpień21 - 12
- 2022, Lipiec27 - 57
- 2022, Czerwiec23 - 42
- 2022, Maj27 - 63
- 2022, Kwiecień14 - 41
- 2022, Marzec23 - 47
- 2022, Luty19 - 63
- 2022, Styczeń14 - 21
- 2021, Grudzień15 - 8
- 2021, Listopad25 - 6
- 2021, Październik20 - 22
- 2021, Wrzesień20 - 19
- 2021, Sierpień18 - 19
- 2021, Lipiec22 - 55
- 2021, Czerwiec32 - 84
- 2021, Maj28 - 85
- 2021, Kwiecień30 - 72
- 2021, Marzec25 - 69
- 2021, Luty9 - 18
- 2021, Styczeń20 - 49
- 2020, Grudzień23 - 46
- 2020, Listopad33 - 78
- 2020, Październik35 - 80
- 2020, Wrzesień30 - 46
- 2020, Sierpień30 - 56
- 2020, Lipiec35 - 80
- 2020, Czerwiec35 - 35
- 2020, Maj37 - 11
- 2020, Kwiecień33 - 12
- 2020, Marzec30 - 3
- 2020, Luty25 - 4
- 2020, Styczeń20 - 1
- 2019, Grudzień20 - 0
- 2019, Listopad29 - 7
- 2019, Październik32 - 5
- 2019, Wrzesień34 - 1
- 2019, Sierpień29 - 0
- 2019, Lipiec25 - 0
- 2019, Czerwiec32 - 0
- 2019, Maj28 - 0
- 2019, Kwiecień26 - 0
- 2019, Marzec24 - 5
- 2019, Luty10 - 0
- 2019, Styczeń21 - 0
- 2018, Grudzień12 - 0
- 2018, Listopad36 - 0
- 2018, Październik19 - 0
- 2018, Wrzesień12 - 1
- 2018, Sierpień11 - 0
- 2018, Lipiec12 - 0
- 2018, Czerwiec6 - 0
- 2018, Maj3 - 0
- 2018, Kwiecień3 - 0
- 2018, Styczeń1 - 0
- DST 77.15km
- Czas 03:30
- VAVG 22.04km/h
- VMAX 38.27km/h
- Temperatura 24.0°C
- Sprzęt Cube Aim Race Allroad Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Częstochowa - Blachownia - Kochanowice - Lisów - Kierzek - Olszyna - Herby - Częstochowa
Piątek, 31 maja 2024 · dodano: 12.06.2024 | Komentarze 3
Pogodynki zapowiadały burze na godzinę 17, więc po ogarnięciu codziennych spraw ruszyłem na przejażdżkę po godzinie 11. Planowałem dłuższą trasę, padło na kierunek zachodni, bo ewentualne burze miały nadejść od południa.Trasa: Częstochowa - Wyrazów - Blachownia - Herby - Lisów (Ameryka) - Kochanowice (Bizja, Swaciok) - Lisów - Chwostek - Mochała - Hydra - Kierzek - Olszyna - Kalina - Herby - Blachownia - Wyrazów - Częstochowa.
Droga przez las w Blachowni © Kolzwer205
Droga przez las z Blachowni do Herbów
Droga przez las obok osady Pod Jamą - Pietrzaki w gminie Herby © Kolzwer205
Droga przez las obok osady Pod Jamą - Pietrzaki w gminie Herby © Kolzwer205
Bizja, Kochanowice © Kolzwer205
Bizja, Kochanowice, rower grzecznie czeka :) © Kolzwer205
Bizja, Kochanowice, widok na miejscówkę do której zmierzam, w tle kościół Świętego Wawrzyńca. © Kolzwer205
Po dojeździe do Kochanowic zatrzymałem się przy szlaku linii kolejowej D29-61 tylko na kilkanaście minut, wiedziałem już, że z dalszej trasy nici. Na horyzoncie pojawiły się ciemne chmury, słychać było grzmoty, zerknąłem na radar meteo i wiedziałem, że prognozowane burze trochę się pośpieszyły, musiałem szybko zrewidować swoje plany i ruszyłem w drogę powrotną.
Szlak: Kochanowice - Lisów, linia D29-61. Dart - ED161-002 jako poc. IC 6124 "Fredro" relacji: Wrocław Główny - Białystok mija miejscowość Kochanowice.
Kochanowice, linia kolejowa D29-61, szlak Lisów - Kochanowice, a w tle nadciągająca burza. © Kolzwer205
Burza idąca w kierunku Kochanowic © Kolzwer205
Kochanowice, zbliżająca się burza © Kolzwer205
Kochanowice, pogodne niebo za plecami © Kolzwer205
Kochanowice - droga w stronę osady Swaciok © Kolzwer205
Kochanowice - widok za plecami na drodze w stronę osady Swaciok © Kolzwer205
Lisów, w tle osada Swaciok i rozmazane niebo nadciągającej burzy © Kolzwer205
Chabry na polu w Lisowie (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Stary dom przy ul. Fabrycznej - Mochła © Kolzwer205
Stary dom przy ul. Fabrycznej - Mochła © Kolzwer205
Stary dom przy ul. Fabrycznej - Mochła © Kolzwer205
Stary dom przy ul. Fabrycznej - Mochła © Kolzwer205
Stary dom przy ul. Fabrycznej - Mochła © Kolzwer205
Kościół Świętej Anny z końca XX w. oraz drewniana kaplica Świętej Anny z początku XX w. - Hadra, gmina Herby.
Kaplica i kościół Świętej Anny - Hadra © Kolzwer205
Kościół Świętej Anny - Hadra © Kolzwer205
Kaplica Świętej Anny - Hadra © Kolzwer205
Ul. Piaskowa w miejscowości Hadra © Kolzwer205
Droga przez las w pobliżu wsi Kierzki © Kolzwer205
Droga przez las w pobliżu wsi Kierzki © Kolzwer205
Droga przez las w pobliżu wsi Kierzki © Kolzwer205
Szlak: Blachownia - Herby Stare, linia D29-61. EZT - EN57AKŚ-223 jako poc. osobowy KS 94509 relacji: Częstochowa - Lubliniec pokonuje łuki w Blachowni.
Dojeżdżając do Częstochowy słyszałem, że mruczało tylko na dalekich jej obrzeżach, deszcze i burze minęły miasto oraz najbliższą okolicę.
Gama 111Eo-013 stoi na torze głównym dodatkowym stacji Częstochowa Gnaszyn, by ruszyć później w kierunku Herbów, linia D29-61.
Pole w częstochowskiej dzielnicy Stradom © Kolzwer205
Pole w częstochowskiej dzielnicy Stradom © Kolzwer205
Pole w częstochowskiej dzielnicy Stradom © Kolzwer205
Vectron X4EA 6193 056 "Orzech" opuszcza Częstochowę Stradom, wyjeżdżając na szlak do Częstochowy Gnaszyn, linia D29-61.
Krasule na łące w dzielnicy Stradom (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
14WE-01 jako poc. osobowy KS 94560 S13 relacji: Lubliniec - Częstochowa zbliża się do semaforów wjazdowych stacji Częstochowa Stradom, jadąc szlakiem od Częstochowy Gnaszyn, linia D29-61.
Kategoria Przejażdżki 60 - 100 km
- DST 38.02km
- Czas 01:46
- VAVG 21.52km/h
- VMAX 35.48km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Cube Aim Race Allroad Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Żarki Letnisko - Częstochowa transportowo + dom - praca - dom
Środa, 29 maja 2024 · dodano: 30.05.2024 | Komentarze 4
Przedpołudniowy powrót z rodzinnego domu, w pudełku na bagażniku stary amortyzator Cube :) Ten rower póki co też sprawdził się w takim transportowym wydaniu, jednak zastanawiam się, czy jego koła wytrzymają jeśli zaczął bym go pakować tak, jak ostatnio miejski Gazelle, elektryka lub poprzednią trakkingową Meridę Freeway. Cube ma koła zbudowane na 32 szprychach, wszystkie wyżej wymienione na 36 szprychach, Gazelle nawet na tych grubszych. Tak mówią, że niby te cztery szprychy nie robią sporej różnicy, jak koła są dobrze zbudowane. Mój górski full ma koła na 32 szprychach, nigdy nie pakowałem na nim zbyt wielu rzeczy, bo i tak się nie da, jednak na nim zdarzyło mi się skrzywić trochę obręcz. Romet Retro ma koła na 36 szprychach i akurat w nim pękła mi podczas jazdy jedna ze szprych, więc też ciężko wydać jednoznaczny wyrok. Pozostaje mi zatem testować stopniowo, jak Cube będzie się spisywał, bo koła to jedna z ostatnich rzeczy, których w nim nie wymieniałem :)) W każdym razie wymieniona ostatnio przednia tarcza hamulcowa Clarks na Shimano RT56 zrobiła różnicę, rower nie pulsuje podczas mocniejszego hamowania.Trasa: Żarki Letnisko - gruntową przy torach - Ostrów - Masłońskie - wzdłuż zbiornika wodnego - Poraj - DW: Osiny - Kolonia Borek - Zawodzie - Korwinów - Słowik - Częstochowa + dom - praca - dom.
Z pozdrowieniami dla rowerzysty, z którym zamieniłem kilka zdań jadąc drogą wzdłuż zbiornika wodnego do Poraja :)
Po południu i wieczorem zapowiadali burze, jednak jak zwykle prawie wszystko to ominęło Częstochowę, bo jedynie przekropiło około 18-tej, w sumie cieszę się, powrót miałem suchym kołem ;)
Cube w transportowej roli - droga wzdłuż linii kolejowej pomiędzy Żarkami-Letniskiem a Masłońskim/Ostrowem © Kolzwer205
Kategoria Do rodziny, Praca, Rekreacyjnie po okolicy < 60 km
- DST 49.49km
- Czas 02:46
- VAVG 17.89km/h
- VMAX 32.18km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Gazelle Orange C8
- Aktywność Jazda na rowerze
Dom - praca - miasto - dom + Częstochowa - Żarki Letnisko
Wtorek, 28 maja 2024 · dodano: 30.05.2024 | Komentarze 6
Plan na dziś to wymiana Gazelle na Cube, który ostatnio został w rodzinnym domu. Na początek dnia jazda na 12-tkę w pracy 6-18, po pracy od razu kurs do empiku w III al. N.M.P odebrać zamówioną książkę, będzie na prezent dla mamy, ale pewnie sam też do niej zajrzę - "Im mroczniej, tym lepiej" Stephena Kinga. Powrót z miasta do mieszkania, zapakowanie rzeczy, szybka kolacja...i telefon, że muszę jeszcze podjechać do pracy podpisać jeden dokument, bo w ciągu dnia zapomnieli podrzucić mi go na nastawnię... dobrze, że chociaż mniej-więcej po drodze. Wieczorna jazda trochę też pod presją czasu, bo zauważyłem, że na radarze meteo zbliżają się opady, finalnie chmury z deszczem przeszły jednak bokiem.Trasa: mieszkanie - praca - miasto (III al. N.M.P) - mieszkanie; Częstochowa - Słowik - Korwinów - Zawodzie - Kolonia Borek - wojewódzką: Osiny, Poraj - wzdłuż zbiornika wodnego - las - wojewódzką: Masłońskie, Żarki Letnisko.
Zdjęcia cyknięte telefonem:
Droga pomiędzy Częstochową a Słowikiem © Kolzwer205
Widok z drogi pomiędzy Częstochową a Słowikiem © Kolzwer205
Droga wzdłuż zbiornika wodnego w Poraju © Kolzwer205
Widok ze wschodniego brzegu zbiornika w Poraju © Kolzwer205
Droga wzdłuż zbiornika wodnego w Poraju - udało się zdjęcie podczas jazdy, tak świeci lampka przednia na dynamo B&M IQ-XS © Kolzwer205
Droga wzdłuż zbiornika wodnego w Poraju © Kolzwer205
Tego dnia wieczorem Cube zyskał też nowy dzwonek:
Nowy dzwonek Cube © Kolzwer205
Kategoria Do rodziny, Miasto, Praca, Rekreacyjnie po okolicy < 60 km
- DST 27.88km
- Czas 01:15
- VAVG 22.30km/h
- VMAX 30.46km/h
- Temperatura 22.0°C
- Sprzęt Ecobike MX 500
- Aktywność Rower elektryczny
Żarki Letnisko - Poraj - Częstochowa
Poniedziałek, 27 maja 2024 · dodano: 30.05.2024 | Komentarze 4
Powrót z rodzinnego domu, tym razem miałem do zabrania więcej rzeczy, dlatego powrót nie Cube, tylko Ecobike, który stał tam od dłuższego czasu, w najbliższych dniach podmienię go jednak z Gazelle ;)Trasa: Żarki Letnisko - DW: Masłońskie, Poraj - okolica stacji kolejowej - DW: Osiny - Kolonia Borek - Zawodzie - Słowik - Częstochowa.
Za dnia w Cube wymieniłem przednią tarczę hamulcową Clarks, na tarczę Shimano, którą miałem w zapasie. Z tą poprzednią rower mocno pulsował podczas hamowania, nie miałem cierpliwości, żeby ją prostować, choć jest to wykonalne :) Jak już zacząłem bawić się z hamulcami i serwisem wymieniłem też w Meridzie One-Twenty hamulce mechaniczne Shimano BR-M416 z klamkami Shimano Deore T610 na hydrauliczne Shimano BR-MT400/410 + klamki BL-MT401. Poprzednie manetki Shimano Deore SL-M610 nie posiadały własnej obejmy montażowej, były dokręcane bezpośrednio do klamek hamulca w systemie I-Spec B. Teraz nie da się już dokupić klamek hydraulicznych z tym systemem mocowania...Shimano lubi aktualizacje produktów, więc wymieniłem również manetki SL-M610 na SL-M6000 z własną obejmą. Jak w przyszłości będę chciał coś jeszcze zmienić nie będę musiał zwracać uwagi na kompatybilność manetek i klamek hamulca, a osobne obejmy od manetek i klamek hamulca na kierownicy mi nie przeszkadzają.
W drodze do Częstochowy zatrzymałem się na chwilę przed stacją w Poraju:
Szlak: Myszków - Poraj, linia D29-1. ELF 2 - 22WEd-011 jako poc. przyśpieszony KS 40116 "Sprinter" relacji: Gliwice - Częstochowa zbliża się do peronu stacji w Poraju.
Kawałek dalej, już na terenie stacji w zauważyłem gagarina Orlen-u, więc mając przy sobie aparatu nie mogłem go tak po prostu minąć.
Gagarin Orlen-u (M62-1109) stoi na torze głównym dodatkowym stacji Poraj, linia D29-1.
Miałem nawet nadzieję, że ruszy na południe, wróciłem kawałek przed stację.
Linia kolejowa D29-1 w Poraju, widok w stronę Częstochowy. © Kolzwer205
Po 30 minutach czekania, analizie rozkładu pociągów pasażerskich stwierdziłem, że nie ma już na co czekać, tym bardziej, że od Poraja do Myszkowa składy jeżdżą tylko jednym torem. Mijając go ponownie gagar miał już zapalone końcówki, czyli to już było pewne, że nie ruszy się ze stacji.
M62-1109 na stacji w Poraju.
Kategoria Rekreacyjnie po okolicy < 60 km, Do rodziny
- DST 36.28km
- Czas 01:37
- VAVG 22.44km/h
- VMAX 38.99km/h
- Temperatura 17.0°C
- Sprzęt Cube Aim Race Allroad Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Dom - praca - dom + Częstochowa - Żarki Letnisko
Niedziela, 26 maja 2024 · dodano: 27.05.2024 | Komentarze 5
Zmiana 14-22, po pracy powrót do mieszkania, przepakowanie rzeczy i nocna jazda do domu w Żarkach Letnisku.Trasa: dom - praca - dom; Częstochowa - Słowik - Korwinów - Nowa Wieś - przedwojenną drogą w Poczesnej - Zawodzie - Kolonia Borek - wojewódzką przez Osiny, Poraj, Masłońskie do Żarek Letniska.
Popołudniem zapowiadano burze, jednak wszystko przewiało gdzieś bokiem, będąc jeszcze w pracy błyskawice widziałem na południu tylko dwa razy i to bardzo daleko, podejrzewam, że to były wyładowania pokazane na radarze za Katowicami. Nocna jazda spokojna, zerowy ruch samochodów, na miejscu zameldowałem się o 23:45.
Tego dnia w pracy miałem też takiego gościa - paśnik pałączasty:
Ogólnie jedynymi momentami na zrobienie zdjęcia były tylko te, gdy brał się za toaletę osobistą :)
Kategoria Do rodziny, Praca, Rekreacyjnie po okolicy < 60 km
- DST 45.17km
- Czas 02:00
- VAVG 22.59km/h
- VMAX 48.70km/h
- Temperatura 15.5°C
- Sprzęt Cube Aim Race Allroad Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Nocą po okolicy - Częstochowa - Olsztyn - Biskupice - Zrębice
Sobota, 25 maja 2024 · dodano: 26.05.2024 | Komentarze 3
Po odespaniu nocki i pobudce o godzinie 13, ogarnięciu kilku spraw zakupowych chciałem wybrać się na popołudniową przejażdżkę. Plany pokrzyżowały mi zapowiadane opady deszczu i burze. Na jazdę mogłem wybrać się dopiero około godziny 20:30, burze i opady przechodziły już tylko bokami.Trasa: Częstochowa: Wrzosowiak, Błeszno - DDR wzdłuż DK 46 do Olsztyna - Biskupice - Zrębice - Przymiłowice - Olsztyn - DDR przy DK46 - Częstochowa: Zawodzie-Dąbie, Raków, Wrzosowiak.
Nie aktywowałem GPS na telefonie, myślałem, że pojadę tylko do Olsztyna, ewentualnie przejadę się po mieście, jednak wyszła mi odrobinę dłuższa trasa. Wieczór był bardzo ciepły, lekko mglisty i mocno wilgotny, nawet przyjemnie się jechało, tylko do mieszkania dotarłem prawie cały mokry. Po drodze, oprócz oklepanego jurajskiego zamku oświetlonymi obiektami były głównie kościoły, dlatego głównie taka sakralna seria ujęć.
Michalina wieczorową porą - godz. 20:50 © Kolzwer205
Olsztyn - Gminny Ośrodek Kultury, Gminna Biblioteka Publiczna © Kolzwer205
Olsztyn - Gminny Ośrodek Kultury, Gminna Biblioteka Publiczna © Kolzwer205
Olsztyn - Gminny Ośrodek Kultury, Gminna Biblioteka Publiczna © Kolzwer205
Kościół pw. Świętego Wojciecha - Biskupice © Kolzwer205
Kościół pw. Świętego Wojciecha - Biskupice © Kolzwer205
ul. Żarecka w miejscowości Zrębice © Kolzwer205
Figura Świętego Idziego w Zrębicach przy ul. Żareckiej © Kolzwer205
Drewniany kościół Świętego Idziego w Zrębicach z 1789 roku. © Kolzwer205
Drewniany kościół Świętego Idziego w Zrębicach z 1789 roku. © Kolzwer205
Kościół Świętego Jana Chrzciciela - Olsztyn w powiecie częstochowskim © Kolzwer205
Przy Cube jednak to nie koniec serwisowych prac, muszę wymienić przy najbliższej okazji przednią tarczę hamulcową, prostowałem ją jakiś czas temu, żeby nie ocierała o klocki, jednak hamując z większych prędkości wyraźnie pulsuje (rower hamuje na moment słabiej, za chwilę mocniej, trzymając klamkę hamulcową w jednej pozycji). Na przednim kole takie hamowanie robi się to niebezpieczne, bo niewiele momentami zabrakło mi do zablokowania przedniego koła.
Kategoria Rekreacyjnie po okolicy < 60 km
- DST 12.27km
- Czas 00:38
- VAVG 19.37km/h
- VMAX 41.33km/h
- Temperatura 12.5°C
- Sprzęt Cube Aim Race Allroad Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Dom - praca - dom
Piątek, 24 maja 2024 · dodano: 25.05.2024 | Komentarze 4
Nocna zmiana 18-6 24/25.05.2024. Po godzinie 15:30 mocno lało, bokiem przeszła burza, jednak wyjeżdżając po godzinie 17-tej chmury rozchodziły się, a na ulicach część wody już odparowała.Przed pracą wymieniłem pęknięty wspornik przedniego błotnika w Cube. Nigdzie nie udało mi się znaleźć identycznego mocowania - "SKS ESC V-adapter" chwytającego jednocześnie dwa pręty, a jak już znalazłem to na zagranicznych stronach, w komplecie czterech sztuk i cenie z przesyłką około 85 zł... Za kawałek plastiku, który ponownie może się wyłamać to jednak za dużo. Zdecydowałem się na zakup pojedynczych mocowań i skręcenie ich po dwa obok siebie. Trzymają się bardzo dobrze, efekt wizualny nawet lepszy, dlatego, że mogłem wyprostować pręty mocujące błotnika, cenowo również akceptowalnie, z przesyłką niecałe 34 zł. Następnym razem, gdy pod błotnik wpadnie mi jakaś sosnowa szyszka też powinno być już zdecydowanie lepiej i mam nadzieję, że nic się nie połamie, bo w sumie teraz to cztery niezależnie wypinające się mocowania.
Wieczorny widok z nastawni w kierunku centrum Częstochowy:
Popatrzyłem sobie na to słońce i wtedy zorientowałem się, że nie wziąłem ze sobą nic do picia, na nastawni miałem jedynie wodę użytkową, która nie nadawała się do spożycia, pięć litrów takiej samej zabrałem ze sobą... Mało piję, ale te 12 godzin bez ani jednej kropli było męczące...
Wcześniejsze podwójne mocowanie przed uszkodzeniem, górny pręt musiał być wygięty:
Po starciu z sosnową szyszką wyłamał się uchwyt górnego pręta, identycznie po obu stronach:
Nowe mocowania i wyprostowane pręty:
To, że to koniec prac przy Cube już nie piszę, bo później zawsze coś wychodzi do zrobienia/wymiany. A z oryginalnie kupionego roweru zostały mi w sumie tylko rama, sztyca siodłowa, siodełko, koła + opony, tarcze hamulcowe, klocki, kierownica (mostek kierownicy wymieniałem).
Rankiem w drodze powrotnej zjechałem na chwilę nad Kucelinkę w dzielnicy Zawodzie-Dąbie, mgiełki i rosa dodawały klimatu:
Poranna Kucelinka - Częstochowa © Kolzwer205
Poranna Kucelinka - Częstochowa © Kolzwer205
Po drodze jeszcze spojrzenie na wyremontowaną i pustą o poranku DK 91 oraz estakadę w tle, DDR wzdłuż nieźle zrobione:
DK 91 - widok z kładki przy ulicy Okrzei. © Kolzwer205
DK 91 - widok z kładki przy ulicy Okrzei. © Kolzwer205
Kategoria Praca
- DST 16.32km
- Czas 00:42
- VAVG 23.31km/h
- VMAX 37.69km/h
- Temperatura 26.0°C
- Sprzęt Cube Aim Race Allroad Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Dom - praca - dom
Czwartek, 23 maja 2024 · dodano: 24.05.2024 | Komentarze 2
Zmiana 6-14, korzystając z ładnej pogody, ciepłego poranka (14°C) dojazd i powrót dłuższym wariantem, czyli więcej jazdy DDR-kami.ul. Ludwika Trochimowskiego
Nowa hala powstająca przy ul. Ludwika Trochimowskiego
Błotnik przedni trochę się obijał, gdy wjeżdżałem na mniej równe odcinki, jutro na szczęście powinny przyjść zamówione mocowania. Drugim rowerem w sumie też mógł bym jeździć, ale średnia prędkość na Cube mówi chyba sama za siebie, dlaczego nie wybieram do jazdy miejskiej Gazelle ;)
Kategoria Praca
- DST 14.48km
- Czas 00:46
- VAVG 18.89km/h
- VMAX 33.34km/h
- Temperatura 26.0°C
- Sprzęt Cube Aim Race Allroad Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Dom - praca - dom + Estakada
Środa, 22 maja 2024 · dodano: 24.05.2024 | Komentarze 2
Zmiana 6-14, poranek z przyjemną temperaturą 14°C. Po powrocie do mieszkania szybki wyjazd do sklepu w okolicy Estakady. Po wczorajszym nocnym powrocie zdecydowałem, że do pracy dzisiaj też pojadę Cube, jazda bez jednego pręta w błotniku nawet wychodziła, musiałem tylko zwracać uwagę na wszelkie nierówności, bo błotnik dawał znać, że brakuje mu jednego mocowania.Na wyjazd do pracy zabrałem także aparat, miałem niedosyt po kilku porankach ze zdjęciami zrobionymi telefonem:
Glinianka Michalina o poranku © Kolzwer205
Glinianka Michalina o poranku © Kolzwer205
Glinianka Michalina o poranku © Kolzwer205
Glinianka Michalina o poranku © Kolzwer205
Warta o poranku - Częstochowa © Kolzwer205
Warta o poranku w Częstochowie. © Kolzwer205
Wracając ze sklepu szybkie foto telefonem:
Częstochowa - nowa DDR wzdłuż DK 91, obok Estakady, całkiem fajnie zrobiona i bardzo się przydaje © Kolzwer205
Z paczkomatu odebrałem też paczkę z nowymi hamulcami do Meridy One-Twenty, naszła mnie chęć, aby ponownie przywrócić w tamtym rowerze hamulce hydrauliczne (obecnie tarczowe mechaniczne):
- DST 60.05km
- Czas 02:56
- VAVG 20.47km/h
- VMAX 38.69km/h
- Temperatura 17.5°C
- Sprzęt Cube Aim Race Allroad Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Dom - praca - dom + Częstochowa - Żarki Letnisko - Częstochowa
Wtorek, 21 maja 2024 · dodano: 24.05.2024 | Komentarze 4
Zmiana 6-14, później powrót do mieszkania, szybkie przepakowanie rzeczy i wyjazd do rodzinnego domu w Żarkach Letnisku.Trasa: Dom - praca - dom - Częstochowa - Słowik - Korwinów - Zawodzie - Kolonia Borek - DW: Osiny, Poraj - wzdłuż zbiornika wodnego - las - Masłońskie - Ostrów - gruntową wzdłuż torów kolejowych - Żarki Letnisko; Żarki Letnisko - DW: Masłońskie, Poraj, Osiny - Kolonia Borek - Zawodzie - Poczesna - Nowa Wieś - Korwinów - Słowik - Częstochowa.
Po drodze do pracy szybkie foto z telefonu:
Glinianka Michalina w Częstochowie widziana o godzinie 5:38 © Kolzwer205
Na przejażdżkę do Żarek zabrałem już aparat, bo poprzedniego dnia pamiętałem o zabraniu go z rodzinnego domu, więc wypadało zrobić kilka zdjęć.
Mój jednoślad na leśnym odcinku w Poraju - zdjęcie z nastawieniem na zaktualizowanie profilowej foty roweru po wymianie amortyzatora i hamulców.
Spojrzenie na kokpit Cube ;) © Kolzwer205
Krótki leśny odcinek niedaleko stacji kolejowej w Poraju - ujęcie za plecami © Kolzwer205
Leśny odcinek niedaleko stacji kolejowej w Poraju © Kolzwer205
Zbiornik wodny "Poraj" widziany ze wschodniego brzegu w Poraju © Kolzwer205
Zbiornik wodny "Poraj" widziany ze wschodniego brzegu w Poraju. Zwykle, jak już jadę wzdłuż zbiornika wybieram tamtą asfaltową drogę na dole, jednak na Cube ta kamienista też wydaje się dobra ;)
Zbiornik wodny "Poraj" widziany ze wschodniego brzegu w Poraju © Kolzwer205
Zbiornik wodny "Poraj" - wschodni brzeg w Poraju © Kolzwer205
Zbiornik wodny "Poraj" - wschodni brzeg w Poraju © Kolzwer205
To będzie lepsze na profilowe foto roweru :) © Kolzwer205
Masłońskie - leśny odcinek od zbiornika wodnego do drogi wojewódzkiej © Kolzwer205
Po dojeździe do Żarek Letniska, ogarnięciu kilku spraw zdecydowałem się wymienić lusterko w Cube, nie do końca pasuje mi ten Prox, wymiarowo jest co prawda idealny, zapewnia szerokie pole widzenia, ale ma bardzo dużą wadę - znacznie pomniejsza obraz. Do testu wyjechałem na leśną część mojego placu, przejechałem może ze 100 metrów i pomiędzy oponę a przedni błotnik wpadła mi sosnowa szyszka. Zaczep bezpieczeństwa, który chroni błotnik przed połamaniem w takiej sytuacji wyczepił się z jednej strony, jednak drugi pręt usztywniający wyłamał się całkowicie z mocowania po obu stronach... mam chyba pecha do tego roweru. Jak sobie przypominam, mniej więcej w drugim roku od zakupu w trekkingowej Meridzie połamałem przedni błotnik podczas takiego samego zdarzenia, błotnik miejskiej Gazelle też czegoś takiego nie przetrwał, ale w obu rowerach pręty nie były mocowane na klips wypinający się podczas takiej sytuacji. Tu przynajmniej błotnik cały, ucierpiało mocowanie.
W domu próbowałem jakoś usztywnić ten błotnik i posklejać pręty prowizorycznie taśmą, nic sensownego mi nie wyszło, a przez to mój wyjazd do mieszkania mocno się opóźnił. Nie było by źle, gdyby nie to, że kolejnego dnia miałem do pracy na godzinę szóstą. Sama jazda z błotnikiem bez jednego pręta była już niestety z kategorii tych zachowawczych, bo błotnik dawał o sobie znać na większych wybojach. Do wyboru miałem jeszcze powrót elektrycznym Ecobikiem, jednak stwierdziłem, że wrócę tym, kupię jutro lub pojutrze nowe mocowanie i naprawię szkodę.
Wiedziałem, że i tak się nie wyśpię, więc po drodze zatrzymałem się jeszcze na dwa zdjęcia, w końcu aparat nie zawsze mam w sakwie, a telefonem to jednak nie to samo ;)
Parafia Świętego Jana Chrzciciela w Poczesnej © Kolzwer205
Parafia Świętego Jana Chrzciciela w Poczesnej © Kolzwer205
Kategoria Do rodziny, Praca, Rekreacyjnie po okolicy < 60 km