Info
Ten blog rowerowy prowadzi Kolzwer205 z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 43913.56 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 19.23 km/h i się wcale nie chwalę.Moja statystyka z poprzednich lat przed założeniem konta na bikestats (jeździłem już dużo wcześniej, jednak dzienne dystanse zacząłem notować dopiero od 2007 roku):
- rok 2007: 879,9 km
- rok 2008: 916,9 km
- rok 2009: 567,13 km
- rok 2010: 284,46 km
- rok 2011: 1086,27 km
- rok 2012: 1138,93 km
- rok 2013: 5128,5 km
- rok 2014: 5630,4 km
- rok 2015: 2743,96 km
- rok 2016: 2659,05 km
- rok 2017: 5038,79 km
- rok 2018: 7687,55 km (założenie konta, dodana tylko część tras)
- rok 2019-2021 - statystyki zgodne
- rok 2022: od połowy przerwa na BS, statystyka uzupełniona, wyjazdy do pracy dodane jako zbiorcze wpisy
- rok 2023: 6738,44 km (łącznie z rowerem elektrycznym)
- rok 2024: ~5780 km (stan na 09.09.24)
Mój najdłuższy dzienny dystans z sakwami na zwykłym rowerze - 170 km.
Mój najdłuższy dzienny dystans z sakwami na rowerze elektrycznym - 181 km.
Mój fotoblog: kolzwer205.flog.pl
Kolejowe zdjęcia zamieszczam również na stronach:
rail.phototrans.eu
Ogólnopolska Galeria Kolejowa
Częstochowska Galeria Komunikacyjna
Moje rowerowe początki klik
Więcej o mnie.
2024:
2023:
łącznie z elektrycznym: ODO: 6738,44 km AVG: 21,24 km/h TRP: 116
2022:
2021:
2020:
2019:
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Listopad12 - 28
- 2024, Październik27 - 75
- 2024, Wrzesień30 - 83
- 2024, Sierpień18 - 52
- 2024, Lipiec29 - 85
- 2024, Czerwiec27 - 79
- 2024, Maj33 - 107
- 2024, Kwiecień18 - 57
- 2024, Marzec24 - 47
- 2024, Luty16 - 50
- 2024, Styczeń4 - 12
- 2023, Grudzień6 - 8
- 2023, Listopad5 - 8
- 2023, Październik14 - 20
- 2023, Wrzesień23 - 63
- 2023, Sierpień19 - 23
- 2023, Lipiec19 - 36
- 2023, Czerwiec15 - 29
- 2023, Maj9 - 16
- 2023, Kwiecień3 - 4
- 2023, Marzec1 - 0
- 2023, Luty1 - 0
- 2023, Styczeń1 - 0
- 2022, Grudzień1 - 0
- 2022, Listopad7 - 2
- 2022, Październik7 - 6
- 2022, Wrzesień12 - 15
- 2022, Sierpień21 - 12
- 2022, Lipiec27 - 57
- 2022, Czerwiec23 - 42
- 2022, Maj27 - 63
- 2022, Kwiecień14 - 41
- 2022, Marzec23 - 47
- 2022, Luty19 - 63
- 2022, Styczeń14 - 21
- 2021, Grudzień15 - 8
- 2021, Listopad25 - 6
- 2021, Październik20 - 22
- 2021, Wrzesień20 - 19
- 2021, Sierpień18 - 19
- 2021, Lipiec22 - 55
- 2021, Czerwiec32 - 84
- 2021, Maj28 - 85
- 2021, Kwiecień30 - 72
- 2021, Marzec25 - 69
- 2021, Luty9 - 18
- 2021, Styczeń20 - 49
- 2020, Grudzień23 - 46
- 2020, Listopad33 - 78
- 2020, Październik35 - 80
- 2020, Wrzesień30 - 46
- 2020, Sierpień30 - 56
- 2020, Lipiec35 - 80
- 2020, Czerwiec35 - 35
- 2020, Maj37 - 11
- 2020, Kwiecień33 - 12
- 2020, Marzec30 - 3
- 2020, Luty25 - 4
- 2020, Styczeń20 - 1
- 2019, Grudzień20 - 0
- 2019, Listopad29 - 7
- 2019, Październik32 - 5
- 2019, Wrzesień34 - 1
- 2019, Sierpień29 - 0
- 2019, Lipiec25 - 0
- 2019, Czerwiec32 - 0
- 2019, Maj28 - 0
- 2019, Kwiecień26 - 0
- 2019, Marzec24 - 5
- 2019, Luty10 - 0
- 2019, Styczeń21 - 0
- 2018, Grudzień12 - 0
- 2018, Listopad36 - 0
- 2018, Październik19 - 0
- 2018, Wrzesień12 - 1
- 2018, Sierpień11 - 0
- 2018, Lipiec12 - 0
- 2018, Czerwiec6 - 0
- 2018, Maj3 - 0
- 2018, Kwiecień3 - 0
- 2018, Styczeń1 - 0
- DST 65.77km
- Czas 03:02
- VAVG 21.68km/h
- VMAX 47.22km/h
- Podjazdy 607m
- Sprzęt Merida Freeway 9300 Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Żarki Letnisko - Żarki - Kolonia Bobolice - Sokolniki i jaskinia - Lelów - Niegowa - Żarki - Żarki Letnisko
Poniedziałek, 16 maja 2022 · dodano: 07.12.2023 | Komentarze 3
Kolejny z zaległych wpisów z 2022 roku:Dzień zaczął się od kilku domowych prac, później przyszedł czas na wymianę łańcucha po wczorajszych "przygodach". Całe szczęście trzymam jeszcze stare łańcuchy, które są na granicy wyciągnięcia 0,75, więc "nowy" idealnie wpasował się do starych zębatek, tym sposobem myślę, że jeszcze w obecnym sezonie obejdzie się bez wymiany kasety (w zapasie mam dwie kasety, zapasowe zębatki do korby i dwa nowe łańcuchy, więc nawet gdyby nie będzie problemu z dostępnością części "na już"). Wyjazd przed godziną szesnastą, ruszyłem spontanicznie tylko z mniej więcej obranym kierunkiem na wschód, wytyczając sobie trasę w trakcie, wyszło coś takiego:
Trasa: Żarki Letnisko - wojewódzką do Żarek - Mirowski Gościniec - Mirów - zjazd na drogę gruntową do Kolonii Bobolice - Bobolice - Zdów - Bliżyce - Sokolniki i wzgórze z jaskinią - Lelów - DK 46 - wojewódzką przez: Ślęzany, Bliżyce, Tomiszowice, Czarny Kamień, Żarki - Żarki Letnisko.
Zdjęcia z trasy:
Pola za Żarkami i droga rowerowa (dodatkowe ujęcia po kliknięciu w zdjęcie)
Kolonia Bobolice
Kolonia Bobolice (dodatkowe ujęcia po kliknięciu w zdjęcie)
Mrówki - Bliżyce (dodatkowe ujęcia po kliknięciu w zdjęcie)
Sokolniki Poprzeczne - (dodatkowe ujęcia po kliknięciu w zdjęcie)
Dmuchawiec ze wsi Sokolniki
Sokolniki Podłużne-Kamionka (dodatkowe ujęcia po kliknięciu w zdjęcie)
Jaskinia w Sokolnikach (dodatkowe ujęcia po kliknięciu w zdjęcie)
Droga na wzgórze za nad jaskinią - Sokolniki
Pola w Sokolnikach (dodatkowe ujęcia po kliknięciu w zdjęcie)
Pola w Sokolnikach (dodatkowe ujęcia po kliknięciu w zdjęcie)
Pola w Sokolnikach (dodatkowe ujęcia po kliknięciu w zdjęcie)
Pola w Sokolnikach (dodatkowe ujęcia po kliknięciu w zdjęcie)
Pola w Sokolnikach (dodatkowe ujęcia po kliknięciu w zdjęcie)
Lelów (dodatkowe ujęcia po kliknięciu w zdjęcie)
Żarki - kościół Świętych Szymona i Judy Tadeusza
Ul. Koziegłowska - Myszków
Majowa pełnia księżyca nad Myszkowem
Kategoria Przejażdżki 60 - 100 km
- DST 90.14km
- Czas 04:39
- VAVG 19.38km/h
- VMAX 48.40km/h
- Podjazdy 848m
- Sprzęt Merida Freeway 9300 Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Żarki Letnisko - Bzów - źródła Czarnej Przemszy - Podzamcze (Zamek Ogrodzieniec) - strażnica w Ryczowie i dwa razy problem z napędem
Niedziela, 15 maja 2022 · dodano: 06.12.2023 | Komentarze 4
Dzisiaj znalazłem trochę czasu i po wielu miesiącach przerwy odwiedziłem BS-a, publikuję jeden z obiecanych zaległych wpisów z 2022 roku:Trafiła mi się wolna niedziela, ładna pogoda, więc trzeba było wykorzystać warunki i ruszyć na wycieczkową trasę. Wyjazd w godzinach południowych z nastawieniem na dojechanie w okolicę Zamku Ogrodzieniec we wsi Podzamcze.
Trasa: Żarki Letnisko - Myszków - Góra Włodowska - Rzędkowice - Cyganówka - Skarżyce - Kromołów - Zawiercie (Bzów) i źródła Czarnej Przemszy - Podzamcze - Ryczów-Kolonia - Ryczów-strażnicas - Podzamcze - Bzów - Kromołów - Zawiercie: Łośnice, Zawiercie Nowe, Borowe Pole - Myszków - Dzierżno - Żarki Letnisko.
Jadąc za Kromołowem usłyszałem, jak coś ociera o przednią przerzutkę, po zatrzymaniu się okazało się, że to łańcuch. Jedno z ogniw wykrzywiło się i trzymało się na pinie tylko w połowie. Dobrze, że akurat jechałem zwykłą uliczką z szerokim trawiastym poboczem. W sakiewce z narzędziami miałem jakiś stary skuwacz z lekko wykrzywionym bolcem, nigdy w trasie nie zdarzyła mi się taka sytuacja i ten konkretny skuwacz ujrzał światło dzienne po około ośmiu latach. W zanadrzu miałem też dwie spinki, niestety chyba kiedyś były użyte i już nie trzymały. Walka z zakuwaniem łańcucha krzywym skuwaczem zajęła mi około 50 minut.
Mapka:
Zdjęcia opublikowałem na swoim fotoblogu, na stronie flog.pl. Po kliknięciu w każde, przejściu bezpośrednio na fotoblog, pod zdjęciem głównym widoczne są dodatkowe ujęcia z trasy.
Rzędkowice (dodatkowe ujęcie na fotoblogu, po kliknięciu w powyższe zdjęcie).
Jabłoń przy drodze w Rzędkowicach
Pole obok drogi w Rzędkowicach - tu nie ma dodatkowego ujęcia
Skała z obrazem i widok na pola w Skarżycach (po kliknięciu w zdjęcie)
Zawiercie - Piecki - (dodatkowe widoki po kliknięciu w zdjęcie)
Źródła Czarnej Przemszy - Zawiercie - Bzów (dodatkowe widoki po kliknięciu w zdjęcie)
Bzów - Zawiercie (dodatkowe widoki po kliknięciu w zdjęcie)
Bzów - Zawiercie (dodatkowe widoki po kliknięciu w zdjęcie)
Bzów - Zawiercie (dodatkowe widoki po kliknięciu w zdjęcie)
Bzów - Zawiercie
Podzamcze - Ogrodzieniec (dodatkowe widoki po kliknięciu w zdjęcie)
Podzamcze (bez dodatkowych ujęć)
Ryczów (dodatkowe ujęcia po kliknięciu w zdjęcie)
Ryczów (dodatkowe ujęcia po kliknięciu w zdjęcie)
Ryczów - ruiny strażnicy (dodatkowe ujęcia po kliknięciu w zdjęcie)
Ryczów (dodatkowe ujęcia po kliknięciu w zdjęcie)
Ryczów (dodatkowe ujęcia po kliknięciu w zdjęcie)
Podzamcze - Ogrodzieniec (dodatkowe ujęcia po kliknięciu w zdjęcie)
Zamek Ogrodzieniec - Podzamcze (dodatkowe ujęcia po kliknięciu w zdjęcie)
Podzamcze - brak dodatkowych ujęć
Zamek Ogrodzieniec - Podzamcze (dodatkowe ujęcia po kliknięciu w zdjęcie)
Pech z łańcuchem niestety mnie nie opuścił, ledwo co przejechałem kilka metrów po zrobieniu powyższych zdjęć łańcuch zerwał się na innym ogniwie. W świetle latarki z telefonu, z krzywym skuwaczem czekało mnie ponowne zakuwanie łańcucha. Tym razem poszło trochę sprawniej, bo zajęło mi to około pół godziny... Dalszą część trasy jechałem już bardzo ostrożnie i spokojnie, dzięki temu udało się dotrzeć do domu jeszcze tego samego dnia, meldując się pół godziny przed północą. Przed wyjazdem łańcuch miał już większe boczne luzy, nie był wyciągnięty, ale pewnie te luzy w połączeniu z dużą ilością bardziej stromych podjazdów na jurajskiej trasie ostatecznie go wykończyły.
Kategoria Przejażdżki 60 - 100 km
- DST 39.92km
- Czas 02:01
- VAVG 19.80km/h
- VMAX 55.55km/h
- Temperatura 19.0°C
- Podjazdy 390m
- Sprzęt Merida Freeway 9300 Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Żarki Letnisko - Żarki - Mirów - Niegowa - Żarki Letnisko
Środa, 11 maja 2022 · dodano: 18.05.2022 | Komentarze 6
Początek dnia to odpowietrzanie hamulców w rowerze kuzyna połączone z ogólnym przeglądałem i smarowaniem - poszło szybko i sprawnie. Następnie drugi rower, czyli mieszczuch znajomej, też miało być szybko, ale nie było...Ogromne luzy tylnej piasty planetarnej nie były dociągnięte i tak było "jeżdżone" z nimi okrągły rok... Jaką degradację to spowodowało nie trudno się domyślić, a ja musiałem stracić kilka godzin z wolnego dnia. Finalnie udało mi się wyruszyć po godzinie szesnastej.Trasa: Żarki Letnisko - Dzierżno - wojewódzką do Żarek - wzgórze Parchowotka i polne drogi - Mirowskim gościńcem do Mirowa - Niegowa - polne drogi - Niegówka - Moczydło - niebieskim szlakiem pieszym do Żarek - wojewódzką do Żarek Letniska.
Przydała się uniwersalność trekkinga, bo poza szybkimi asfaltowymi odcinkami zafundowałem sobie mocno terenowe dłuższe odcinki (tutaj już nie poszalałem, V max 10-15 km/h, bardziej wolałem chłonąć widoki wiosennej natury), jak choćby fragment niebieskiego szlaku, którym nigdy nie jechałem. Górala nie chciałem brać, bo aparat musiał bym wieźć w plecaku na plecach, czego zawsze unikam jak ognia i ograniczyć się tylko do jednego obiektywu. Jak uzbiera mi się zbyt dużo zdjęć wtedy o nim pomyślę, a na serio teraz wiem, gdzie miał bym nim satysfakcję z jazdy ;)
Widok z Mirowskiego Gościńca na drogę wojewódzką prowadzącą przez Kotowice, rzepak zaczyna kwitnąć © Kolzwer205
Mirowski Gościniec, czyli droga pieszo-rowerowa z Żarek do Mirowa © Kolzwer205
Ze wzgórza Parchowotka w Żarkach © Kolzwer205
Ze wzgórza Parchowotka - widok na południowy wschód © Kolzwer205
Ze wzgórza Parchowotka - droga wojewódzka przez Kotowice a w tle Myszków © Kolzwer205
Na wzgórzu Parchowotka w Żarkach © Kolzwer205
Skały na wzgórzu Parchowotka w Żarkach © Kolzwer205
Jabłoń na wzgórzu Parchowotka w Żarkach © Kolzwer205
Jabłoń na wzgórzu Parchowotka w Żarkach © Kolzwer205
Ze wzgórza Parchowotka - widok na ruiny kościoła Św. Stanisława przy drodze wojewódzkiej © Kolzwer205
Ze wzgórza Parchowotka - widok na Żarki © Kolzwer205
Wzgórze Parchowotka w Żarkach © Kolzwer205
Lilak pospolity na wzgórzu Parchowotka © Kolzwer205
Lilak pospolity na wzgórzu Parchowotka © Kolzwer205
Lilak pospolity na wzgórzu Parchowotka © Kolzwer205
Wzgórze Parchowotka - Żarki © Kolzwer205
Wzgórze Parchowotka - Żarki © Kolzwer205
Wzgórze Parchowotka - Żarki © Kolzwer205
Wzgórze Parchowotka - Żarki © Kolzwer205
Wzgórze Parchowotka - Żarki - widok na północ, pod tamtym lasem będę jechał w drodze powrotnej © Kolzwer205
Wzgórze Parchowotka - Żarki © Kolzwer205
Wzgórze Parchowotka - Żarki © Kolzwer205
Wzgórze Parchowotka - Żarki © Kolzwer205
Wzgórze Parchowotka - Żarki - widok na skały w Przewodziszowicach © Kolzwer205
Wzgórze Parchowotka - Żarki i droga wojewódzka prowadząca przez Niegową © Kolzwer205
Amonit odciśnięty w wapiennej skale - wzgórze Parchowotka - Żarki © Kolzwer205
Rojnik wapienny © Kolzwer205
Rojnik wapienny © Kolzwer205
Rojnik wapienny © Kolzwer205
Wzgórze Parchowotka - Żarki © Kolzwer205
Wzgórze Parchowotka - Żarki © Kolzwer205
Wzgórze Parchowotka - Żarki © Kolzwer205
Wzgórze Parchowotka - Żarki © Kolzwer205
Wzgórze Parchowotka - Żarki © Kolzwer205
Wzgórze Parchowotka - Żarki - widok na południe, czyli w kierunku Myszkowa © Kolzwer205
Wzgórze Parchowotka - Żarki © Kolzwer205
Wzgórze Parchowotka - Żarki © Kolzwer205
Wzgórze Parchowotka - Żarki © Kolzwer205
Wzgórze Parchowotka - widok w kierunku Żarek © Kolzwer205
Wzgórze Parchowotka - Żarki © Kolzwer205
Wzgórze Parchowotka - Żarki © Kolzwer205
Widok ze wzgórza Parchowotka w Żarkach - tamtędy będę jechał © Kolzwer205
Widok ze wzgórza Parchowotka w Żarkach - na horyzoncie rysuje się Zamek Ogrodzieniec...dawno tam nie byłem, więc w niedalekiej przyszłości na pewno podjadę tam bliżej.
Wzgórze Parchowotka - Żarki © Kolzwer205
Widok ze wzgórza Parchowotka w Żarkach © Kolzwer205
Widok ze wzgórza Parchowotka w Żarkach © Kolzwer205
Ruiny zamku w Mirowie © Kolzwer205
Ruiny zamku w Mirowie © Kolzwer205
Skały wapienne obok zamku w Mirowie © Kolzwer205
Niegówka - widok w kierunku Postaszowic © Kolzwer205
Niegówka - widok w kierunku Mzurowa © Kolzwer205
Niegówka - widok w kierunku Mzurowa i przysiółka Piechnik © Kolzwer205
Niegówka © Kolzwer205
Niegówka - widok w kierunku Postaszowic © Kolzwer205
Niegówka - widok w kierunku Mzurowa © Kolzwer205
Niegówka - widok w kierunku Postaszowic © Kolzwer205
Niegówka - widok w kierunku Mzurowa i przysiółka Piechnik © Kolzwer205
Przelatywał nad głową © Kolzwer205
Niegówka - widok na wschód © Kolzwer205
Niegówka - widok w kierunku Mzurowa © Kolzwer205
Niegówka - widok w kierunku Mzurowa © Kolzwer205
Niegowa © Kolzwer205
Niegowa © Kolzwer205
Niegowa © Kolzwer205
Niegówka © Kolzwer205
Niegówka i widok na południe, w kierunku Niegowej © Kolzwer205
Niegówka i widok na południe, w kierunku Niegowej © Kolzwer205
Niegówka i widok na południe, w kierunku Niegowej © Kolzwer205
Niegówka © Kolzwer205
Niegówka © Kolzwer205
Niegówka © Kolzwer205
Niegówka © Kolzwer205
Niegówka © Kolzwer205
Niegówka © Kolzwer205
Niegówka © Kolzwer205
Czarny Kamień (Moczydło) - niebieski szlak przez las © Kolzwer205
Czarny Kamień (Moczydło) - niebieski szlak przez las © Kolzwer205
Czarny Kamień (Moczydło) - niebieski szlak przez las © Kolzwer205
Czarny Kamień (Moczydło) - niebieski szlak przez las © Kolzwer205
Czarny Kamień (Moczydło) - niebieski szlak przez las © Kolzwer205
Czarny Kamień (Moczydło) - niebieski szlak przez las © Kolzwer205
Kategoria Rekreacyjnie po okolicy < 60 km
- DST 15.37km
- Czas 00:53
- VAVG 17.40km/h
- VMAX 37.50km/h
- Temperatura 10.0°C
- Podjazdy 154m
- Sprzęt Merida Freeway 9300 Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Wieczorkiem po najbliższej okolicy - Żarki Letnisko, Przybynów, Wysoka Lelowska
Wtorek, 10 maja 2022 · dodano: 12.05.2022 | Komentarze 4
Po serii nocek nie miałem ochoty na więcej, ale chyba dobre i to. Przejażdżka po najbliższej okolicy rodzinnego domu, wyjazd po godzinie dziewiętnastej, z długimi postojami na polach za Przybynowem. Zieleń, rzepak, który dopiero zaczynał rozkwitać, pełno ptactwa, a po zmroku nad głową przelatywały (no jeden trafił centralnie w, gdy robiłem zdjęcia) chrabąszcze majowe :)Co ciekawe stronka Navime nadal działa, pojawiły się wreszcie statystyki za poprzednie lata: KLIK
Wbrew pozorom zdjęć zebrało się całkiem sporo - ta zieleń pól mnie wciągnęła, pierwsze foto wykonałem o godzinie 19:30, ostatnie o.. 20:53 :)
Przybynów © Kolzwer205
Przybynów - widok w stronę Wysokiej Lelowskiej © Kolzwer205
Przybynów © Kolzwer205
Przybynów © Kolzwer205
Widok za plecami - Przybynów © Kolzwer205
Skałki w Przybynowie © Kolzwer205
Przybynów - widok na południe, w prawej części widoczny fragment kościoła w Lgocie Mokrzesz © Kolzwer205
Przybynów - droga za plecami © Kolzwer205
Przybynów © Kolzwer205
Przybynów - kościół Świętego Mikołaja © Kolzwer205
Księżyc nad Przybynowem © Kolzwer205
Przybynowskie skałki © Kolzwer205
Przybynów - droga w kierunku Wysokiej Lelowskiej © Kolzwer205
Przybynów © Kolzwer205
Przybynów © Kolzwer205
Przybynów - kościół Świętego Mikołaja © Kolzwer205
Przybynów © Kolzwer205
Przybynów - ujęcie stronę Wysokiej Lelowskiej © Kolzwer205
Przybynów © Kolzwer205
Przybynów © Kolzwer205
Przybynów - widok w kierunku Wysokiej Lelowskiej i Myszkowa © Kolzwer205
Przybynów - widok w kierunku Wysokiej Lelowskiej i Myszkowa © Kolzwer205
Przybynów - widok w kierunku Myszkowa © Kolzwer205
Przybynów - widok w kierunku Myszkowa © Kolzwer205
Przybynów © Kolzwer205
Przybynów - widok na północ © Kolzwer205
Przybynów - widok w kierunku Wysokiej Lelowskiej/Myszkowa © Kolzwer205
Przybynów © Kolzwer205
Przybynów © Kolzwer205
Przybynów - widok w kierunku Wysokiej Lelowskiej © Kolzwer205
Przybynów - widok w kierunku Wysokiej Lelowskiej © Kolzwer205
Pomiędzy Przybynowem a Jaroszowem © Kolzwer205
Pomiędzy Przybynowem a Jaroszowem © Kolzwer205
Pomiędzy Przybynowem a Jaroszowem © Kolzwer205
Pomiędzy Przybynowem a Jaroszowem - widok w kierunku Jaroszowa © Kolzwer205
Rowerowo-księżycowy motyw pomiędzy Jaroszowem a Przybynowem © Kolzwer205
Pomiędzy Przybynowem a Jaroszowem © Kolzwer205
Pomiędzy Przybynowem a Jaroszowem © Kolzwer205
Pomiędzy Przybynowem a Jaroszowem © Kolzwer205
Pomiędzy Przybynowem a Jaroszowem - widok w kierunku Żarek © Kolzwer205
Pomiędzy Przybynowem a Jaroszowem © Kolzwer205
Polna droga w stronę Wysokiej Lelowskiej © Kolzwer205
Widok w kierunku Myszkowa, na horyzoncie kominy Huty Katowice. Bardzo wprawne oko znajdzie na zdjęciu jeszcze cztery sarny ;)
Widok na Żarki (miasto) © Kolzwer205
Ostatnie spojrzenie na Przybynów © Kolzwer205
Kategoria Rekreacyjnie po okolicy < 60 km
- DST 57.40km
- Czas 02:38
- VAVG 21.80km/h
- VMAX 42.79km/h
- Temperatura 16.0°C
- Sprzęt Merida Freeway 9300 Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Żarki Letnisko - Myszków - Rzędkowice - Włodowice - Zawiercie - Żarki Letnisko
Sobota, 30 kwietnia 2022 · dodano: 01.05.2022 | Komentarze 3
Po wczorajszym męczącym dniu wszystko wychodziło mi dość wolno i na rower zebrałem się dopiero około 14:30, wyjechałem na spontanicznie układaną podczas jazdy trasę po okolicy. Jak to w początek majówki zaplanowałem jedynie omijanie typowo rowerowych i pieszych szlaków jury, skupiając się na zwykłych drogach przez różne miejscowości. Czuć było ostrek, chłodne powietrze, na otwartych przestrzeniach dokuczał wiatr, więc emerycko, nieśpiesznie się turlałem, pominąłem też typowo widokowe jurajskie punkty, jak skały i zamki, zresztą masa zaparkowanych aut i tłumy krzątająca się obok nich skutecznie mnie odstraszały. Zajrzę tam kiedy indziej, w normalnym tygodniu, gdy zaparkowane są góra 2-3 samochody.Trasa: Żarki Letnisko - Dzierżno - Myszków - Góra Włodowska - Rzędkowice - Włodowice - Zawiercie: Pomrożyce, Blaanowice, Ręby, Zawiercie Nowe, Borowe Pole - Myszków - Dzierżno - Żarki Letnisko.
Jako ciekawostkę dodam, że ślad GPS nagrany został Samsungiem Galaxy Ace 3, ze względu na cenę, nieduże gabaryty kilka lat temu kupiłem używkę, wymieniłem tylko baterię na nową oryginalną i do tej pory idealnie sprawdza się w roli rejestratora tras, a śmiga chyba na androidzie 4.2 ;)
Wiosenne pączki przy drodze obok stacji Góra Włodowska (dodatkowe ujęcia po kliknięciu w zdjęcie).
Wiosenna śliwka © Kolzwer205
Wiosenna śliwka © Kolzwer205
Wiosenna śliwka © Kolzwer205
Wiosenna śliwka © Kolzwer205
Wiosenna śliwka © Kolzwer205
Wiosenna śliwka © Kolzwer205
Przy drodze i torach CMKi w Rzędkowicach © Kolzwer205
Wiosenna śliwka © Kolzwer205
Wiosenna śliwka © Kolzwer205
Szlak: Psary - Góra Włodowska, linia D29-4. EP09-039 z poc. IC/EC 107 "Sobieski" relacji: Gdynia Główna - Wien Hbf. jedzie Centralną Masgistralą Kolejową, mijając miejscowość Rzędkowice.
ED74-004 podczas przejazdu technicznego pokonuje szlak CMKi: Psary - Góra Włodowska, mijając Rzędkowice. © Kolzwer205
Skały Rzędkowickie © Kolzwer205
Skały Rzędkowickie © Kolzwer205
Włodowice - widoki z ul. Robotniczej © Kolzwer205
Włodowice - widoki z ul. Robotniczej © Kolzwer205
Sanktuarium Miłosierdzia Bożego i Św. Krzyża - Zawiercie
Ul. Blanowska w Zawierciu © Kolzwer205
Zawiercie, dzielnica Blanowice, w tle Sanktuarium Miłosierdzia Bożego i Św. Krzyża © Kolzwer205
Widoki ze wzniesienia w zawierciańskiej dzielnicy Blanowice (DODATKOWE UJĘCIA - KLIKNIJ W ZDJĘCIE).
Kategoria Rekreacyjnie po okolicy < 60 km
- DST 26.59km
- Czas 01:17
- VAVG 20.72km/h
- VMAX 37.50km/h
- Temperatura 16.0°C
- Podjazdy 127m
- Sprzęt Merida Freeway 9300 Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Częstochowa - Żarki Letnisko i przydomowe prace...
Piątek, 29 kwietnia 2022 · dodano: 30.04.2022 | Komentarze 2
W związku z nieplanowaną i nieoczekiwaną gówn...ną robotą byłem zmuszony pojechać poprzedniego dnia przed północą pociągiem, zabierając rower, bo o tej godzinie w Częstochowie nie ma komunikacji miejskiej w tamtym rejonie i od przystanku kolejowego do mieszkania musiał bym iść z buta.Pisałem już o tym, że jakiś czas temu w rodzinnym domu nie było wody z powodu awarii pompy głębinowej i rozchorowania się znajomego studniarza. Teraz trafiła się kolejna "atrakcja" - woda jest, ale nie można jej spuszczać... Specyfiki do udrażniania niestety nie pomogły, po rozebraniu części instalacji i przepchaniu jej udało mi się zlokalizować zator, niestety w najgorszym z możliwych miejsc, bo w 13-metrowej rurze od domu do szamba. Dzwoniłem do kilku hydraulików, nikt z nich nie miał wystarczająco długiej i grubej spirali do przepychania, pozostawały więc domowe sposoby udrażniania długą plastikową rurą pe do nawadniania, jednak ta nie przechodziła dalej, niż dwa metry przed szambem. Pozostało tylko kopanie...
Następnego dnia po zabraniu odpowiednich rzeczy, odespaniu prac dnia poprzedniego pojechałem do rodzinnego domu rowerem - chociaż jakieś minimalne kilometry muszą wpaść w moją tygodniową majówkę, którą zaczynałem w poniedziałek, a tym bardziej, że od niedzieli 1 maja mam cztery dni pracujące.
Trasa: Częstochowa - lesną drogą do Poraja - leśną drogą przez Baranowiznę do Masłońskiego - Ostrów - gruntową drogą wzdłuż torów do Żarek Letniska.
Spieszyłem, więc po drodze cyknąłem tylko jedno foto telefonem:
Droga z Poraja do Masłońskiego - Baranowizna (przysiółek wsi Choroń).
Pod wieczór, po uporczywej walce z korzeniami drzew (szambo jest za domem w leśnej części placu) udało mi się odkopać 1/4 kamiennej rury. Niestety po 40-tu latach trochę się wykruszyła i weszły w nią małe korzenie. Po powiększeniu otworów od góry wyciągnąłem sporą część z nich, udrożniłem przepływ i można już korzystać z domowej instalacji. To jednak tylko tymczasowe rozwiązanie, bo rura w kilku miejscach jest otwarta, zakryta prowizorycznie kawałkami gumy, będzie trzeba wykopać całą i wymienić. W związku z normalną pracą planuję rozłożyć to na kilka tygodni, żeby tam nie paść, bo aktualnie nie czuję już rąk i pleców...albo czuję za bardzo...
Kategoria Do rodziny
- DST 15.92km
- Czas 00:49
- VAVG 19.49km/h
- VMAX 31.42km/h
- Temperatura 4.5°C
- Sprzęt Romet Retro 7.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Dom - praca - dom
Poniedziałek, 18 kwietnia 2022 · dodano: 19.04.2022 | Komentarze 11
Popołudniowa zmiana 14-22. Ponownie zabrałem aparat, tym razem stali bywalcy podeszli trochę bliżej, więc zdjęć jest dużo więcej w porównaniu do poprzedniego dnia.Cała seria ujęć ze wszystkimi zwierzętami po kliknięciu w powyższe zdjęcie. Przeglądając na blogu poszczególne zdjęcia przeglądarką Google Chrome najlepiej w nie kliknąć i wcisnąć "f", powiększając je do oryginalnego rozmiaru.
Zachód słońca nad Częstochową - po lewej kominy elektrociepłowni "Fortum" w dzielnicy Raków, po prawej Jasna Góra.
Zachód słońca nad Częstochową
Kategoria Praca
- DST 27.38km
- Czas 01:25
- VAVG 19.33km/h
- VMAX 29.81km/h
- Temperatura 1.5°C
- Sprzęt Romet Retro 7.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Dom - praca - dom + miasto
Niedziela, 17 kwietnia 2022 · dodano: 19.04.2022 | Komentarze 3
Popołudniowa zmiana 14-22. Do pracy zabrałem tym razem aparat, zwierząt było sporo, jednak trzymały się daleko od nastawni, najbliżej podszedł jak zwykle bażant, chociaż też nie wydzierał się pod samymi oknami, tylko spacerował w oddali.Nadjeżdża pociąg - czas ukryć się wśród traw
Pociąg przejechał - czas pokazać jaki jestem "napakowany" :)
Bażant przy torach
Tak prezentował się zachód słońca - (CAŁA SERIA UJĘĆ PO KLIKNIĘCIU W POWYŻSZE ZDJĘCIE)
Żałuję tylko, że poprzedniego dnia nie miałem przy sobie aparatu, bo był jeszcze bardziej spektakularny.
O aparacie pamiętałem, ale zapomniałem o ważniejszej rzeczy. Szykując się do wyjścia z pracy zorientowałem się, że nie mam przy sobie kluczy do mieszkania, zapewne zostały w kieszeni płaszcza, który wisiał w przedpokoju...ehh. Wyjeżdżając do pracy po trzynastej w mieszkaniu była jeszcze reszta rodziny, także nie musiałem zamykać wtedy drzwi. Minus był tylko taki, że siostra, z którą mieszkam po południu wyjechała do rodzinnego domu w innej miejscowości. Całe szczęście druga moja siostra ma zapasowe klucze do mieszkania i akurat nigdzie nie wyjechała, więc po telefonie czekała mnie nocna przejażdżka do niej... prawie na drugi koniec miasta. W ciągu dnia, gdy jechałem jeszcze do pracy termometry wskazywały powyżej 7*C, gdy wyjeżdżałem z pracy niestety nie było już tak komfortowo...
W drodze powrotnej cyknąłem na szybko foto (telefonem) z wiaduktu - boczne tory stacji Częstochowa Osobowa i lokomotywownia pozaklasowa:
- DST 12.71km
- Czas 00:43
- VAVG 17.73km/h
- VMAX 29.51km/h
- Temperatura 6.0°C
- Sprzęt Romet Retro 7.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Dom - praca - dom
Sobota, 16 kwietnia 2022 · dodano: 16.04.2022 | Komentarze 3
Popołudniowa zmiana 14-22. Pierwszy wyjazd do pracy po L4, więc względnie jako zdrowy, a tu dosłownie masakra z zimnym wiatrem, oczywiście cały czas dmuchał w twarz, w drodze powrotnej osłabł i na szczęście już nie przeszkadzał.Na poniższej fotce moja dzisiejsza święconka i koszyk z jajkami na jutrzejsze śniadanie ;)
Korzystając jeszcze z okazji chciałem życzyć zaglądającym pogodnych, bezwietrznych, spokojnych i zdrowych Świąt!
Kategoria Praca
- DST 25.30km
- Czas 01:16
- VAVG 19.97km/h
- VMAX 30.16km/h
- Temperatura 14.5°C
- Sprzęt Romet Retro 7.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Żarki Letnisko - Poraj - Osiny - Poczesna - Częstochowa
Środa, 6 kwietnia 2022 · dodano: 06.04.2022 | Komentarze 5
Powrót z domu w Żarkach Letnisku po wymianie roweru. Planowo miałem wracać pociągiem, spojrzałem szybko na rozkład w telefonie i zapamiętałem: pasujące pociągi mam 17:07 i 18:02. Wyszedłem z domu o 17:01 na ten pierwszy, dojeżdżam do peronu, a tu widzę, że pociąg już odjeżdża o 17:02. Zerknąłem jeszcze raz na rozkład w telefonie - a jednak zapamiętałem godziny na odwrót. Od razu stwierdziłem, że skoro pogoda taka ładna to jadę rowerem, bo i tak wyjdzie na to samo, jak bym miał pojechać pociągiem o 18:07.Trasa: Żarki Letnisko - drogą wojewódzką przez: Masłońskie, Poraj, Osiny - Kolonia Borek - Zawodzie - Poczesna - Nowa Wieś - Korwinów - Słowik - Częstochowa.
Przyznam, że trochę odzwyczaiłem się od jazdy tym klasycznym rowerem, hamulec tylny w pedałach (torpedo), przedni normalnie po lewej (w Gazelle mam, jak w typowym holendrze - przedni po prawej, tylny po lewej), a jeszcze brak amortyzacji widelca (dobrze, że minimalnie nadrabia to spreżystością stalowej ramy). Pod koeniec drogi już przestawało mi się mylić co i jak :)
Nie miałem przy sobie aparatu, dlatego wszystkie zdjęcia są z telefonu:
Po drodze zjechałem nad zbiornik wodny:
Zbiornik wodny "Poraj" widziany z południowego brzegu w miejscowości Masłońskie © Kolzwer205
Zbiornik wodny "Poraj" widziany z południowego brzegu w miejscowości Masłońskie © Kolzwer205
Masłońskie - droga na wale zbiornika wodnego "Poraj" i mój obładowany Romet Retro 7.0 - jak zwykle przy okazji zabrałem "trochę" rzeczy.
Najcześciej jeździłem przez Zawodzie ze względu na zerowy ruch, ale tym razem wybrałem Poczesną i przedwojenną drogę. Wbrew pozorom jedzie się znacznie lepiej niż po kostce chodnikowej, klinkier na wysokość jest dobrze spasowany. Podczas jazdy czuć delikatne wibracje i ogólnie jedzie się dość głośno.
Poczesna - stara, ręcznie układana klinkierowa droga z lat 1935-36, nadal dobrze się trzyma. © Kolzwer205
Pomiędzy Słowikiem a Czestochową. Za pewien czas w tym krajobrazie powstanie droga i wiadukt Południowej Obwodnicy Częstochowy.
Pomiędzy Słowikiem a Częstochową © Kolzwer205
Ostatni foto-postój praktycznie pod domem - glinianka w pobliżu byłej cegielni "Michalina":
"Michalina" w Częstochowie © Kolzwer205
"Michalina" w Częstochowie © Kolzwer205
Glinianka "Michalina" - Częstochowa © Kolzwer205
Na koniec w Częstochowie, po zostawieniu rzeczy jeszcze podjazd do paczkomatu.
Kategoria Do rodziny, Rekreacyjnie po okolicy < 60 km