Dom - praca - dom

Niedziela, 4 maja 2025 · dodano: 05.05.2025 | Komentarze 3

Zmiana 22-6, 04/05.05.2025.
Ponownie krótszy wariant dojazdu, żeby później nie było problemów z zatokami, ponownie zabrałem na nockę aparat, dlatego mam kilka porannych ujęć z drogi powrotnej. Tak samo, jak poprzednio zatrzymałem się nad glinianką "Michalina" we wschodniej części dzielnicy Błeszno. Poranek był prawie bezwietrzny, a dzięki temu nad powierzchnią wody unosiła się jeszcze delikatna mgiełka.



Do bliższych ujęć kaczek nie było jeszcze wystarczającej ilości światła, żebym mógł użyć odpowiednio krótkiego czasu naświetlania, więc zrezygnowałem z ich portretów, będą jeszcze okazje ;)



W zasadzie te kilka ujęć powstało o godzinie 5:40, bo zmiennik przyjechał wcześniej i ze względu na brak ruchu mogłem wcześniej się wyrwać z nastawni ;)
Na kolejną nockę też chyba wezmę aparat, tym bardziej, że dzięki małej różnicy temperatur podczas dojazdu i powrotu nie muszę brać do sakw dodatkowych ciuchów na przebranie i aparat spokojnie się mieści.

Dom - praca - dom

Sobota, 3 maja 2025 · dodano: 04.05.2025 | Komentarze 4

Nocna zmiana 22-6 03/04.05.2025. Po południu i wieczorem prognozowano silne burze, jednak w Częstochowie popadało trochę mocniej trzy razy i to przez niecałe dziesięć minut, a najbliższe wyładowania pojawiły się około 30 km od miasta. Dojazd do pracy miałem podczas lekkiego opadu deszczu, jednak było około 19°C, w nocy lekko przepadało.
Nad ranem pojawił się bardzo silny i zimny wiatr, nadciągały ciemne chmury, gdy wyjeżdżałem termometr wskazywał 15°C. Na tą nockę wyjątkowo zabrałem aparat, bo od tej ciągłej pracy mam już pewien fotograficzny niedosyt, a zdjęcia cyknięte telefonem jakoś nigdy mnie w pełni nie satysfakcjonują.


Widok na wschód słońca niecały kwadrans po godzinie 5 - Częstochowa, ul. Korfantego.


Częstochowa, dzielnica Błeszno, Bugaj - widok na Wartę z mostu na ul. Bugajskiej.


Częstochowa, Błeszno - glinianka Michalina.

Kwiaty kasztanowca przy ul. Jęczmiennej w dzielnicy Błeszno, dzień wcześniej lepiej wyglądały, opady zrobiły swoje, ujęć też nie ułatwiał silny wiatr, ale coś wyszło :)

Dom - praca - dom

Piątek, 2 maja 2025 · dodano: 03.05.2025 | Komentarze 5

Zmiana 22-6 02/03.05.2025.

Glinianka "Michalina" widziana o poranku:

Częstochowa - Skrajnica - Olsztyn - Częstochowa - z siostrą

Czwartek, 1 maja 2025 · dodano: 04.05.2025 | Komentarze 7

Dziś krótka przejażdżka po okolicy razem z siostrą, a tym samym jej pierwsza jazda na rowerze, który dostała ode mnie w marcu i jazda po pięciu latach przerwy od roweru.

Trasa: Częstochowa: dzielnica Raków, Zawodzie-Dąbie - DDR w kierunku Olsztyna - Skrajnica - las i żółty szlak pieszy - Olsztyn - DDR do Częstochowy - Częstochowa: Kręciwilk, Bugaj, Błeszno.

Ślad z GPS:
Pokaż trasę GPS

Ujęcia z trasy:
Na początek ślady dawnej śluzy istniejącego jeszcze na początku lat 90-tych zbiornika wodnego, który funkcjonował dzięki wypompowywaniu wody z działającej wtedy kopalni rud żelaza. Zdjęcia takie typowo dokumentacyjne:








Poniżej widoki na śluzę od strony północnej, od strony zbiornika:
















Spust wody od strony południowej:




Droga w kierunku Sokolich Gór:


Kilka ujęć rosnących w pobliżu sosen:











Po ilości "majówkowych rowerzystów" na DDR-kach można było dziś poczuć, że to właśnie ten długi weekend, trzeba było bardzo na nich uważać. Powyższa opcja jazdy żółtym szlakiem pieszym była strzałem w dziesiątkę, bo tam minęli nas tylko dwaj rowerzyści i nikt więcej.

Siostra po powrocie zmęczona i zadowolona, ciekawe tylko kiedy następna przejażdżka, bo przez studia i pracę ma równie mało czasu, a brak jazdy rowerem przez tyle lat też sprawia, że teraz ciężko jej się ponownie wdrożyć.
Po powrocie do mieszkania to ja musiałem wyjść z Kulką, na moje oko siostra trochę niewyraźnie wyglądała po tej przejażdżce, szybki obiad i wyjazd na nocną zmianę 17-5, z którego dodaję osobny wpis.

Był bym zapomniał zanotować jedną techniczną rzecz, od dwóch dni tylna przerzutka zaczynała mi przeskakiwać. Z braku czasu podkręcałem tylko napięcie linki w manetce, dzisiaj przed wyjazdem coś mnie tknęło, żeby to sprawdzić - dobrze zrobiłem. Linka trzymała się na dwóch ostatnich żyłach, jak bym nie wymienił jej przed wycieczką pewnie wracał bym już bez możliwości zmiany biegów z tyłu:

Dom - praca - dom

Czwartek, 1 maja 2025 · dodano: 02.05.2025 | Komentarze 4

Zmiana 17-5, 01/02.05.2025.

Widok o poranku z mostu na ul. Kucelińskiej, nad Kucelinką:

Dom - praca - dom

Piątek, 25 kwietnia 2025 · dodano: 26.04.2025 | Komentarze 5

Zmiana 5-18, podczas dojazd bardzo drobny deszczyk, a na termometrze 10°C. W ciągu dnia  szaro i cały czas kropiło.

W rejonie nastawni pojawiła akumulatorowa lokomotywa Koksowni Częstochowa Nowa, dwa ujęcia telefonem:


Lokomotywa Zarmen MLK

Drugie ujęcie z cyklu znajdź bażanta ;)

Akumulatorowa lokomotywa Zarmen MLK i bażant.

Po powrocie z pracy ekspresowe ogarnięcie domowych spraw i wyjazd na zebranie klubu CKMKM (Częstochowski Klub Miłośników Komunikacji Miejskiej) w siedzibie MPK.

Dom - praca - dom

Poniedziałek, 21 kwietnia 2025 · dodano: 22.04.2025 | Komentarze 3

Zmiana 17-5 21/22.04.2025. Dzisiaj już zdecydowanie mniej ludzi podczas dojazdu do pracy, ale o mały włos od wypadku, gdy pewna pani zeszła nagle z chodnika na asfaltową część dla rowerów, nawet wcześniej się nie obejrzała i nic nie sugerowało, że tak zrobi. Mnie aż ciepło się zrobiło, na centymetry uniknąłem zdarzenia, dobrze, że po tych sześciu nockach mam jeszcze refleks.

W poprzednim wpisie nie wspomniałem o porannym wydarzeniu po powrocie z nocki. W niedalekiej odległości drogę przebiegł mi kot, chyba czarny, tak tylko wtedy pomyślałem, "głupie przesądy, najwyżej mnie ktoś dziś obleje". Jakieś pół kilometra dalej, na ścieżce wśród drzew przy alei Pokoju celnie zbombardował mnie jakiś ptak, to chyba z tym kotem jednak czasem się sprawdza, bo woda była jedynie po 12-tej z kropidła w kościele :))

Z pozytywnych rzeczy mogłem dzisiaj pooglądać z bliska zająca, który siedział pod nastawnią, samice bażanta z samcem spacerowały co chwila w gratisie, a mogłem zabrać aparat... :)

Dom - praca - dom

Niedziela, 20 kwietnia 2025 · dodano: 21.04.2025 | Komentarze 3

Zmiana 17-5 20/21.04.2025. Tak mi w tym roku wypadło z grafikiem, że oba świąteczne dni jestem w pracy.
Po odespaniu poprzedniej nocki, rodzinnym zapychającym śniadanio-obiedzie rower nawet podczas krótkiej, ale szybszej jazdy dobrze nadaje się do spalenia zbędnych kalorii ;) Przyjemna temperatura, bo ponad 22°C, słońce, wiatr... i spory ruch na ddr-kach. W porównaniu z poprzednimi latami tak wiele osób raczej nie wybierało się całymi rodzinami na rower, w niektórych przypadkach oby tylko młodzi wyrośli na bardziej świadomych rowerzystów, niż ich opiekunowie.
Jako uzupełnienie zdjęcie z zeszłorocznej Wielkanocy, którego wtedy nie miałem możliwości opublikować przez awarię dysku w komputerze:

Miłego świętowania drugiego dnia Świąt Wielkanocnych :)

Dom - praca - dom

Sobota, 19 kwietnia 2025 · dodano: 20.04.2025 | Komentarze 3

Nocna zmiana 19/20.04.2025.
W drodze powrotnej szybkie ujęcie z mostu na ul. Bugajskiej i widok na poranną Wartę w jej najszerszym miejscu, czyli tuż przed rozgałęzieniem na Wartę i Kucelinkę:

Korzystając z okazji życzę Wesołych Świąt Wielkanocnych i mokrego Dyngusa! :)

Dom - praca - dom

Piątek, 18 kwietnia 2025 · dodano: 19.04.2025 | Komentarze 4

Zmiana 18-6 18/19.04.2025. 
Po odespaniu poprzedniej nocki, gdy wstałem świeciło jeszcze słońce, a niecałą godzinę później niebo było zasnute chmurami. Ogólnie od dzisiejszego dnia wszystkie rośliny i drzewa mocno się zazieleniły.

Wychodząc przed pracą na spacer z Kulką mocno padało, gdy tylko otworzyłem drzwi od klatki schodowej i Kulka zobaczyła deszcz zaparła się w progu. Musiałem ją wynieść, dłuższą chwilę trwało zanim zrobiła pierwsze kroki spod klatki i dała namówić się chociaż na obejście bloku, a ma psią pelerynę :) Od razu po spacerze wyjechałem do pracy, padało...lało jeszcze bardziej, ale było ciepło (19°C), tu na dowód widok z nastawni zaraz po przyjeździe:

Peleryna i nakolanniki zdały egzamin, jednak z butów mogłem wylewać wodę.

W nocy przyjechała też konkretna maszyna - BR 232 CTL-u, foto na szybko zza szyby:

Poranny powrót na szczęście o suchym kole :)