Info

Moja statystyka z poprzednich lat przed założeniem konta na bikestats (jeździłem już dużo wcześniej, jednak dzienne dystanse zacząłem notować dopiero od 2007 roku):
- rok 2007: 879,9 km
- rok 2008: 916,9 km
- rok 2009: 567,13 km
- rok 2010: 284,46 km
- rok 2011: 1086,27 km
- rok 2012: 1138,93 km
- rok 2013: 5128,5 km
- rok 2014: 5630,4 km
- rok 2015: 2743,96 km
- rok 2016: 2659,05 km
- rok 2017: 5038,79 km
- rok 2018: 7687,55 km (założenie konta, dodana tylko część tras)
- rok 2019: 7175 km
- rok 2020: 8429 km
- rok 2021: 5509 km
- rok 2022: 5303 km (od połowy roku przerwa na BS, statystyka uzupełniona, wyjazdy do pracy dodane jako zbiorcze wpisy)
- rok 2023: 6738,44 km (łącznie z rowerem elektrycznym)
- rok 2024: 7379,01 km (łącznie z rowerem elektrycznym)
- rok 2025:
Mój najdłuższy dzienny dystans z sakwami na zwykłym rowerze - 170 km.
Mój najdłuższy dzienny dystans z sakwami na rowerze elektrycznym - 182 km.
Mój fotoblog: kolzwer205.flog.pl
Kolejowe zdjęcia zamieszczam również na stronach:
rail.phototrans.eu
Ogólnopolska Galeria Kolejowa
Częstochowska Galeria Komunikacyjna
Moje rowerowe początki klik
Więcej o mnie.
2025:

łącznie z elektrycznym: ODO: 1811 km AVG: 20,91 km/h TRP: 112 (stan na 01.06.2025)
2024:

łącznie z elektrycznym: ODO: 7379,01 km AVG: 20,28 km/h TRP: 265
2023:

łącznie z elektrycznym: ODO: 6738,44 km AVG: 21,24 km/h TRP: 116
2022:

2021:

2020:

2019:

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Lipiec9 - 28
- 2025, Czerwiec29 - 81
- 2025, Maj29 - 136
- 2025, Kwiecień24 - 62
- 2025, Marzec25 - 78
- 2025, Luty17 - 49
- 2025, Styczeń16 - 27
- 2024, Grudzień20 - 62
- 2024, Listopad17 - 41
- 2024, Październik27 - 80
- 2024, Wrzesień30 - 83
- 2024, Sierpień27 - 83
- 2024, Lipiec29 - 85
- 2024, Czerwiec27 - 79
- 2024, Maj33 - 107
- 2024, Kwiecień18 - 57
- 2024, Marzec24 - 47
- 2024, Luty16 - 50
- 2024, Styczeń4 - 12
- 2023, Grudzień6 - 8
- 2023, Listopad5 - 8
- 2023, Październik14 - 20
- 2023, Wrzesień23 - 63
- 2023, Sierpień19 - 23
- 2023, Lipiec19 - 36
- 2023, Czerwiec15 - 29
- 2023, Maj9 - 16
- 2023, Kwiecień3 - 4
- 2023, Marzec1 - 0
- 2023, Luty1 - 0
- 2023, Styczeń1 - 0
- 2022, Grudzień1 - 0
- 2022, Listopad7 - 2
- 2022, Październik7 - 6
- 2022, Wrzesień12 - 15
- 2022, Sierpień21 - 12
- 2022, Lipiec27 - 57
- 2022, Czerwiec23 - 42
- 2022, Maj27 - 63
- 2022, Kwiecień14 - 41
- 2022, Marzec23 - 47
- 2022, Luty19 - 63
- 2022, Styczeń14 - 21
- 2021, Grudzień15 - 8
- 2021, Listopad25 - 6
- 2021, Październik20 - 22
- 2021, Wrzesień20 - 19
- 2021, Sierpień18 - 19
- 2021, Lipiec22 - 55
- 2021, Czerwiec32 - 84
- 2021, Maj28 - 85
- 2021, Kwiecień30 - 72
- 2021, Marzec25 - 69
- 2021, Luty9 - 18
- 2021, Styczeń20 - 49
- 2020, Grudzień23 - 46
- 2020, Listopad33 - 78
- 2020, Październik35 - 80
- 2020, Wrzesień30 - 46
- 2020, Sierpień30 - 56
- 2020, Lipiec35 - 80
- 2020, Czerwiec35 - 35
- 2020, Maj37 - 11
- 2020, Kwiecień33 - 12
- 2020, Marzec30 - 3
- 2020, Luty25 - 4
- 2020, Styczeń20 - 1
- 2019, Grudzień20 - 0
- 2019, Listopad29 - 7
- 2019, Październik32 - 5
- 2019, Wrzesień34 - 1
- 2019, Sierpień29 - 0
- 2019, Lipiec25 - 0
- 2019, Czerwiec32 - 0
- 2019, Maj28 - 0
- 2019, Kwiecień26 - 0
- 2019, Marzec24 - 5
- 2019, Luty10 - 0
- 2019, Styczeń21 - 0
- 2018, Grudzień12 - 0
- 2018, Listopad36 - 0
- 2018, Październik19 - 0
- 2018, Wrzesień12 - 1
- 2018, Sierpień11 - 0
- 2018, Lipiec12 - 0
- 2018, Czerwiec6 - 0
- 2018, Maj3 - 0
- 2018, Kwiecień3 - 0
- 2018, Styczeń1 - 0
Wpisy archiwalne w kategorii
Do rodziny
Dystans całkowity: | 10611.74 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 502:05 |
Średnia prędkość: | 20.87 km/h |
Maksymalna prędkość: | 53.93 km/h |
Suma podjazdów: | 2651 m |
Liczba aktywności: | 311 |
Średnio na aktywność: | 34.12 km i 1h 37m |
Więcej statystyk |
- DST 48.04km
- Czas 02:02
- VAVG 23.63km/h
- VMAX 37.39km/h
- Temperatura 36.0°C
- Podjazdy 152m
- Sprzęt Merida Freeway 9300 Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Dom - praca - mieszkanie + miasto
Piątek, 1 lipca 2022 · dodano: 02.07.2022 | Komentarze 2
Ponownie wyjazd na pierwszą zmianę 6-14 z rodzinnego domu, poranek chłodniejszy, niż poprzedniego dnia, wyjeżdżając o 4:35 termometr wskazywał 17,8°C, niebo było bezchmurne, wiatru praktycznie zero.Trasa: Żarki Letnisko - wojewódzką przez Masłońskie, Poraj, Osiny - Kolonia Borek - Zawodzie - Słowik - Częstochowa.
Przed wyjazdem z pracy o godzinie 14 termometr na oknie w cieniu wskazywał 37°C. Dojechałem do mieszkania, wypakowałem rzeczy i już na pusto ruszyłem przez miasto do marketu budowlanego "C" po 250 ml lakierobejcy. Każde zatrzymanie dawało efekt wejścia do dusznej szklarni, było tak parno i gorąco, że nie dało się oddychać. Jak do tej pory w mojej okolicy był to najgorętszy dzień tego roku. Całe szczęście późnym wieczorem zapowiedzieli burze i znaczne ochłodzenie na następny dzień.
Po drodze nagrałem też timelapse, niestety ustawiłem wykonywanie zdjęć zbyt rzadko, co 2 sekundy i z całej ponad godzinnej jazdy mam filmik o długości minuty, więc nie wiem nawet, czy jest sens wgrywać go na YT i tutaj zamieszczać.

Poranne lipcowe słońce pomiędzy Słowikiem a Czestochową - godz. 5:27 © Kolzwer205

Droga pomiędzy Słowikiem a Częstochową - godz. 5:27 © Kolzwer205
Timelapse z trasy:
bezpośredni link: https://youtu.be/6kClnDcSou0
Kategoria Do rodziny, Miasto, Rekreacyjnie po okolicy < 60 km
- DST 57.81km
- Czas 02:29
- VAVG 23.28km/h
- VMAX 37.33km/h
- Temperatura 32.0°C
- Sprzęt Merida Freeway 9300 Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Dom - praca - mieszkanie - dom
Czwartek, 30 czerwca 2022 · dodano: 02.07.2022 | Komentarze 2
Remontowe prace w domu przedłużyły się, dlatego korzystając z nadmiaru ciepła w ostatnich dniach zdecydowałem, że do pracy (zmiana 6-14) wyjadę rankiem z rodzinnego domu.Trasa poranna: Żarki Letnisko - wojewódzką przez Masłońskie, Poraj, Osiny - Kolonia Borek - Zawodzie - Korwinów - Słowik - Częstochowa.
Temperatura o godzinie 4:45 wynosiła około 20°C, praktycznie do samej Częstochowy nie było wiatru, warunki wprost idealne. Do pracy wyjechałem z lekkim opóźnieniem - wczoraj złapałem kapcia na tylnym kole, nakleiłem wieczorem łatkę, jednak tuż przed wyjazdem okazało się, że łatka puściła. Na szybko wstrzyknąłem przez wentyl uszczelniacz do dętek - pomogło, bo do tej pory mam powietrze.
Przez 90% drogi spokojnie udało mi się utrzymywać prędkość lekko powyżej 30 km/h, więc po dojeździe średnia też była wtedy przyzwoita, jak na trekkinga z sakwami - 26,7 km/h.
Po pracy podjechałem do punktu odbioru paczek, a następnie do mieszkania, gdy już tam się zameldowałem parę razy zagrzmiało i popadało, ten pogodowy kaprys trwał około czterdziestu minut. Wcześniej żar lał się z nieba, więc ulice i tak szybko odparowały, a ja korzystając z przerwy przed kolejnymi opadami wyjechałem do rodzinnego domu dokończyć jeszcze pewne rzeczy. Trasa wyszła taka sama, jak poranna, oczywiście w odwrotnej kolejności. Skwar i parne powietrze, a do tego górscy wiatru sprawiły, że w tą stronę wlokłem się już spacerowym tempem.

Ciepły poranek pomiędzy Słowikiem a Czestochową, godz. 5:32 - za drzewami płynie Warta. © Kolzwer205
Kategoria Do rodziny, Praca, Rekreacyjnie po okolicy < 60 km
- DST 25.73km
- Czas 01:25
- VAVG 18.16km/h
- VMAX 33.73km/h
- Temperatura 23.0°C
- Sprzęt Merida Freeway 9300 Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Dom - praca - Żarki Letnisko
Poniedziałek, 27 czerwca 2022 · dodano: 30.06.2022 | Komentarze 3
Nocna zmiana 22-6 26/27.06.2022, a rankiem prosto z pracy jazda do rodzinnego domu w Żarkach Letnisku. Na dojazd wybrałem tym razem wariant leśny: Częstochowa - droga pożarowa do Poraja - Poraj - droga pożarowa do Masłońskiego - Ostrów - wzdłuż torów kolejowych do Żarek Letniska. W lesie mijałem już wielkie maszyny do wycinki, ścinające drzewa już od rana, w dalej położonych od mojej drogi strefach było słychać liczne piły spalinowe...Kilka zdjęć z telefonu:

Leśna droga z Częstochowy do Poraja w pobliżu osady Bloki Kolejowe © Kolzwer205

Las w pobliżu miejscowości Korwinów - widok za plecami © Kolzwer205

Las w pobliżu miejscowości Korwinów - widok w stronę Poraja © Kolzwer205

Za plecami poranne słońce - las w pobliżu Korwinowa © Kolzwer205

Droga z Częstochowy do Poraja - odcinek w pobliżu Osin © Kolzwer205

Droga z Częstochowy do Poraja - odcinek w pobliżu Osin - za plecami strefa wycinki © Kolzwer205

Droga z Częstochowy do Poraja - odcinek w pobliżu Osin © Kolzwer205

Droga z Częstochowy do Poraja - odcinek w pobliżu Osin © Kolzwer205

Leśna droga - przedłużenie ul. Zielonej - Poraj © Kolzwer205

Leśna droga - przedłużenie ul. Zielonej - Poraj © Kolzwer205

Leśna droga w pobliżu Baranowizny © Kolzwer205
Kategoria Rekreacyjnie po okolicy < 60 km, Praca, Do rodziny
- DST 26.67km
- Czas 01:08
- VAVG 23.53km/h
- VMAX 35.48km/h
- Temperatura 18.0°C
- Podjazdy 60m
- Sprzęt Merida Freeway 9300 Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Powrotowo - Żarki Letnisko - Poraj - Osiny - Zawodzie - Częstochowa
Piątek, 24 czerwca 2022 · dodano: 24.06.2022 | Komentarze 2
Powrót z domu do mieszkania w Częstochowie, czyli koniec wolnego i początek weekendu z nocnymi zmianami. Tak zauważyłem, że jak tylko mam nocki pogoda jest najlepsza, przypadek?Trasa: Żarki Letnisko - wojewódzką przez Masłońskie, Poraj, Osiny - Kolonia Borek - Zawodzie - Korwinów - Częstochowa.
Po drodze zauważyłem Barszcze Sosnowskiego wyrastające w sumie co roku przy Warcie w Korwinowie. Dzień był bezwietrzny, dlatego mogłem podjechać do nich blisko i cyknąć kilka zdjęć. W upalne dni ta roślina wydziela również toksyczne olejki unoszące się w jej pobliżu, dlatego przy wietrze lepiej nie zbliżać się zbyt blisko. Ważna uwaga dla niewtajemniczonych - pod żadnym pozorem nie wolno dotykać Barszczy Sosnowskiego, soki powodują silne oparzenia chemiczne, które goją się tygodniami.

Barszcz Sosnowskiego niedaleko Warty w Korwinowie © Kolzwer205

Barszcz Sosnowskiego w Korwinowie - ten jest akurat mały, zwykle wyrastają trzykrotnie wyższe © Kolzwer205

Barszcz Sosnowskiego niedaleko Warty w Korwinowie © Kolzwer205

Barszcze Sosnowskiego niedaleko Warty w Korwinowie, tam dalej rosną już takie o wysokości 2,5 metra.

Barszcze Sosnowskiego niedaleko Warty w Korwinowie © Kolzwer205
W wolne dni wpadła mi m.in. wycieczkowa trasa do źródeł Warty, postaram się opublikować ten wpis w ciągu dwóch-trzrch dni. Powoli zacząłem się też zabierać za obróbkę zdjęć z maja i początku czerwca, ale zdjęć jest na tyle dużo, że przy ograniczonym czasie wpisy chyba opublikuję dopiero jesienią :))
Dystans zawiera dodatkowo dojazd do paczkomatu w Częstochowie.
Kategoria Do rodziny, Rekreacyjnie po okolicy < 60 km
- DST 24.28km
- Czas 01:06
- VAVG 22.07km/h
- VMAX 37.74km/h
- Temperatura 22.5°C
- Sprzęt Merida Freeway 9300 Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Nocą z Częstochowy do Żarek Letniska
Niedziela, 19 czerwca 2022 · dodano: 24.06.2022 | Komentarze 2
Nocny wyjazd po pracy i spakowaniu się na kilka wolnych dni do rodzinnego domu w Żarkach Letnisku. Noc ciepła, ale po mimo późnej pory wiało dość mocno.Standardowa trasa: Częstochowa - Słowik - Korwinów - Nowa Wieś - Poczesna - Zawodzie - Kolonia Borek - wojewódzką przez Osiny, Poraj, Masłońskie do Żarek Letniska.
Po drodze dwa ujęcia z telefonu, który zaskoczył mnie pozytywnie przy nocnych zdjęciach:

Tak świeci moja lampka na dynamo - B&M Lumotec IQ-X 100 Lux - droga pomiędzy Częstochową a Słowikiem - godz. 23:42

Przedwojenna kostkowa droga i kościół pw. Świętego Jana Chrzciciela w Poczesnej - godz. 23:57.
Tu jeszcze krótkie nagranie z drogi wojewódzkiej pomiędzy miejscowościami Poraj i Masłońskie:
Kategoria Do rodziny, Rekreacyjnie po okolicy < 60 km
- DST 29.82km
- Czas 01:09
- VAVG 25.93km/h
- VMAX 38.05km/h
- Temperatura 25.0°C
- Sprzęt Merida Freeway 9300 Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Żarki Letnisko - Poraj - Osiny - Poczesna - Częstochowa
Sobota, 18 czerwca 2022 · dodano: 18.06.2022 | Komentarze 2
Przedpołudniowy powrót z rodzinnego domu do mieszkania w Częstochowie, standardowa trasa z wariantem przez Poczesną i przedwojenną drogą:Żarki Letnisko - wojewódzką przez Masłońskie, Poraj, Osiny - Kolonia Borek - Zawodzie - Poczesna - Nowa Wieś - Korwinów - Słowik - Częstochowa.
Podczas trasy towarzyszył mi wiat, akurat w większości wiał w dobrym kierunku. Na dwudziestym kilometrze z ciekawości spojrzałem na średnią:

Średnia na dwudziestym kilometrze © Kolzwer205
Oczywiście już pod koniec drogi nie było szans utrzymać takiej wartości, bo nawierzchnie miałem takie:

Pomiędzy Słowikiem a Czestochową © Kolzwer205

Przed Częstochową odstrony Słowika - droga przy wałach Warty © Kolzwer205
W Częstochowie podjechałem jeszcze odebrać zakupy w sklepie "R".
Poprzedni dzień od rana do późnego wieczora spędziłem przy remoncie pokoju u brata ciotecznego, więc nie było szans pokręcić. Od poniedziałku do czwartku mam wolne, jeden dzień będę musiał poświęcić na remont, więc w pozostałe powinny wpaść jakieś wycieczkowe kilometry. Tylko żeby jeszcze czas na obróbkę zdjęć się znalazł, bo majowych i czerwcowych fot nie ruszyłem, a tu bankowo będą kolejne, najwyżej uraczę Was wiosennymi wpisami zimą ;)
Kategoria Do rodziny, Miasto, Rekreacyjnie po okolicy < 60 km
- DST 38.07km
- Czas 01:34
- VAVG 24.30km/h
- VMAX 38.05km/h
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt Merida Freeway 9300 Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Dom-praca-dom + Częstochowa - Poraj - Żarki Letnisko
Czwartek, 16 czerwca 2022 · dodano: 18.06.2022 | Komentarze 2
Pierwsza zmiana 6-14. Na ten dzień od godziny czternastej do wieczora pogodynki zapowiadały opady i gwałtowne burze. Po pracy podjechałem jeszcze do mieszkania zapakować rzeczy, które miałem zawieźć do rodzinneg domu. Niestety prognozy zaczęły się sprawdzać, zaraz po powrocie z pracy przeszedł silniejszy deszcz, w oddali zagrzmiało. Gdy tylko opady ustały przed godziną szesnastą zerknąłem na radar meteo i ruszyłem w drogę. Było to trochę ryzykowne bo zbliżał się kolejny front, ale rzekomo miałem do jego nadejścia 50 minut, a cała trasa zajmuje mi zwykle godzinę do godziny i dziesięciu minut. Niestety radar chyba się nie zaktualizował i silną nawałnicę z "dyskoteką" musiałem odczekać w mniej, niż połowie trasy pod wiatą przystankową. Ta przerwa na pogodowy armagedon trwała około czterdziestu minut, po tym czasie mogłem dopiero ruszyć zalanymi ulicami, ale jeszcze w pelerynie i nakolannikach przeciwdeszczowych. Opady ustały dopiero, gdy dojechałem do celu.Wieczorem po ogarnięciu roweru zabrałem się jeszcze za wymianę uszkodzonego w kwietniu błotnika przedniego mojej miejskiej Gazelle. Oryginalny błotnik, który dzięki sklepowi Rowerystylowe.pl został zamówiony z fabryki w Holandii dotarł po dwóch miesiącach. Nie chciałem mieć dwóch różnych błotników, tylny był dobry, a przez mocowany do niego bagażnik zmiana kompletu była by bardziej problematyczna, dlatego jak dla mnie warto było czekać.

Nowy błotnik przedni dotarł z Holandii i jest już na swoim miejscu © Kolzwer205
Kategoria Do rodziny, Praca
- DST 24.05km
- Czas 00:59
- VAVG 24.46km/h
- VMAX 30.68km/h
- Sprzęt Merida Freeway 9300 Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Żarki Letnisko - Częstochowa
Poniedziałek, 13 czerwca 2022 · dodano: 14.06.2022 | Komentarze 2
Nocny powrót (po godzinie 22) z rodzinnego domu do mieszkania w Częstochowie, stała trasa:Żarki Letnisko - wojewódzką przez Masłońskie, Poraj, Osiny - Kolonia Borek - Zawodzie - Poczesna i przedwojenna czerwona droga - Nowa Wieś - Korwinów - Słowik - Częstochowa.
Ogólnie dzisiejszy dzień obfitował w dużą ilość silnych opadów, a wieczorem około dwudziestej, gdy już miałem jechać niedaleko przeszła burza, więc wycieczko nic nie wyszło. Poprzedni dzień to cały czas pomoc przy... a jakże remoncie pokoju u brata ciotecznego. Bokiem mi już wychodzą takie prace, ale tak mam, że nie zostawię kogoś w potrzebie, tym bardziej, że w tym przypadku liczą się czas i remontowe umiejętności, które przypadkowo nabyłem przy swoich pracach.
Kategoria Do rodziny
- DST 36.44km
- Czas 01:34
- VAVG 23.26km/h
- VMAX 36.69km/h
- Temperatura 15.0°C
- Sprzęt Merida Freeway 9300 Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Dom - praca - dom + Częstochowa - Żarki Letnisko
Niedziela, 5 czerwca 2022 · dodano: 08.06.2022 | Komentarze 1
Popołudniowa zmiana 14-22, powrót do mieszkania i nocny wyjazd z rzeczami do rodzinnego domu, meldując się na miejscu 5 minut przed północą. Drogę w Korwinowie przebiegła mi locha i na oko piętnaście młodych, szkoda, że to był tylko moment i nie miałem jak uwiecznić takiego sporego stada. Powoli kończy się remont wojewódzkiej, po obu stronach wyrosły asfaltowe ścieżki, najprawdopodobniej będę to DDR-ki, więc póki nie ma znaków korzystam z jazdy ulicą, bez zbędnego uważania, czy ktoś wyjedzie mi z podporządkowanej i przede wszystkim beż krawężników.Trasa: Częstochowa - Słowik - Korwinów - Zawodzie - Kolonia Borek - wojewódzką przez Osiny, Poraj, Masłowskie do Żarek Letniska.
Kategoria Do rodziny, Praca
- DST 36.07km
- Czas 01:36
- VAVG 22.54km/h
- VMAX 37.39km/h
- Sprzęt Merida Freeway 9300 Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Żarki Letnisko - Częstochowa + dom - praca - dom
Piątek, 3 czerwca 2022 · dodano: 04.06.2022 | Komentarze 2
Wolny czas ostatnich dni wypadł tylko z pozoru wolny, obowiązki i pewna kontuzja związana z nadmiernym pośpiechem w trakcie ich wykonywania na kilka dni wykluczyły mnie z roweru. Ostatniego dnia na szczęście było już wszystko dobrze, dlatego w wersji załadowanej wróciłem do mieszkania rowerem.Trasa: Żarki Letnisko - gruntową wzdłuż torów do Ostrowa - Masłońskie - wojewódzką przez Poraj, Osiny - Kolonia Borek - Zawodzie - Korwinów - Częstochowa + dojazd i powrót do/z pracy.
W sakwach zabrakło już miejsca na aparat, więc foto-chrzest przeszedł mój nowy telefon Samsung Galaxy A52:

Korwinów - ul. Spadkowa © Kolzwer205

Warta w Korwinowie, a w tle tory "Widenki" © Kolzwer205

Warta w Korwinowie © Kolzwer205

Warta w Korwinowie © Kolzwer205

ul. Spadkowa w Korwinowie © Kolzwer205
Ponad miesiąc temu poprzedni A5 2017 niefortunnie wypadł mi z kieszeni, gdy przechodziłem do pracy przez tory i uderzył o śrubę mocującą szynę do podkładu, akurat tą częścią nieosłoniętą przez etui. Po tym upadku pojawiło się wgniecenie, poza tym wszystko było ok, trzy dni później telefon wyślizgnął mi się z ręki w mieszkaniu i upadł na płytki. W jego historii zdarzało się, że wylądował tak kilka razy, jednak tego upadku wyświetlacz akurat nie przetrwał - pękł w poprzek od miejsca, w którym ramka była naruszona od upadku na śrubę. Miejsce pęknięcia z kruszącym się szkłem zakleiłem gęstym super glue i zeszlifowałem, funkcjonalnie zabieg się sprawdził, a wizualnie... niestety coś za coś.

W takim stanie służył mi ponad miesiąc, w międzyczasie kupiłem już sobie A52, z braku czasu odkładałem jego aktywację na później. Kilka dni temu, po instalacji kilku aplikacji zaczął drażnić mnie komunikat o niewystarczającej ilości pamięci, więc to zadecydowało o uruchomieniu A52. A5 będzie służyć jako gps, urządzenie rejestrujące ślad z wycieczek i mobilny router.
Kategoria Do rodziny, Praca, Rekreacyjnie po okolicy < 60 km