Częstochowa - Żarki Letnisko

Niedziela, 22 września 2024 · dodano: 24.09.2024 | Komentarze 5

Po odespaniu nocki południowa jazda do rodzinnego domu z kilkoma rzeczami. Sześć poprzednich nocek trochę się jednak czuje, dlatego nie miałem później ochoty ruszyć się gdzieś dalej.

Trasa: Częstochowa - Słowik - Korwinów - Zawodzie - Kolonia Borek - wojewódzką przez Osiny, Poraj, Masłońskie - Ostrów - gruntową wzdłuż torów do Żarek Letniska.

Zabrałem ze sobą aparat, więc wpadło kilka ujęć słoneczników rosnących w pobliżu torów kolejowych:

Słoneczniki rosnące przy torach kolejowych - Żarki Letnisko © Kolzwer205


Słoneczniki rosnące przy torach kolejowych - Żarki Letnisko © Kolzwer205


Słoneczniki rosnące przy torach kolejowych - Żarki Letnisko © Kolzwer205


Słoneczniki rosnące przy torach kolejowych - Żarki Letnisko © Kolzwer205


Słoneczniki rosnące przy torach kolejowych - Żarki Letnisko © Kolzwer205


Słoneczniki rosnące przy torach kolejowych - Żarki Letnisko © Kolzwer205


Mój Cube i słoneczniki - Żarki Letnisko © Kolzwer205


Słoneczniki rosnące przy torach kolejowych - Żarki Letnisko © Kolzwer205


Słoneczniki rosnące przy torach kolejowych - Żarki Letnisko © Kolzwer205


Słoneczniki rosnące przy torach kolejowych - Żarki Letnisko © Kolzwer205


Słoneczniki rosnące przy torach kolejowych - Żarki Letnisko © Kolzwer205


Słoneczniki rosnące przy torach kolejowych - Żarki Letnisko © Kolzwer205

Częstochowa - Żarki Letnisko - Częstochowa

Piątek, 30 sierpnia 2024 · dodano: 30.08.2024 | Komentarze 4

Po jako takim odespaniu nocki ruszyłem około południa do rodzinnego domu. Miałem do podrzucenia trochę rzeczy, do zabrania inne, a przede wszystkim musiałem wymienić filtry do wody, bo mocno się zapchały i woda z kranów ledwo już leciała (uroki własnej studni i pompy głębinowej).

Trasa: Częstochowa - Słowik - Korwinów - Zawodzie - Kolonia Borek - wojewódzką przez Osiny, Poraj, Masłońskie - Ostrów - gruntową do Żarek Letniska + powrót w odwrotnej kolejności.

Zabrałem też ze sobą aparat, dlatego zatrzymałem się na chwilę obok jednego z wrzosowisk:


Sierpniowe wrzosy w miejscowości Masłońskie © Kolzwer205


Sierpniowe wrzosy w miejscowości Masłońskie © Kolzwer205


Sierpniowe wrzosy w miejscowości Masłońskie © Kolzwer205


Sierpniowe wrzosy w miejscowości Masłońskie © Kolzwer205


Sierpniowe wrzosy w miejscowości Masłońskie © Kolzwer205


Sierpniowe wrzosy w miejscowości Masłońskie © Kolzwer205


Sierpniowe wrzosy w miejscowości Masłońskie © Kolzwer205


Sierpniowe wrzosy w miejscowości Masłońskie © Kolzwer205

Niestety od 15-go sierpnia, o czym pisałem we wcześniejszych wpisach (wpisy: klik1, klik2 i klik3) nadal czuję takie ogólne osłabienie, więc pewnie jeszcze przez jakiś czas nie będę mógł się ruszyć zwykłym rowerem gdzieś dalej, do dentysty mam termin za około 1,5 tygodnia, więc może po tym czasie coś się poprawi, bo teraz też większe wyboje są ogólnie "dokuczliwe".
Po powrocie przepakowanie i jazda na kolejną nockę, ale już zwykłym rowerem. 

Co do BS-owych zaległości w poczekali na publikacje czeka u mnie aktualnie 17 wpisów :))

Żarki Letnisko - Poraj - Częstochowa

Czwartek, 15 sierpnia 2024 · dodano: 24.08.2024 | Komentarze 4

Koniec urlopu i powrót z rodzinnego domu do mieszkania w Częstochowie.

Trasa: Żarki Letnisko - gruntową wzdłuż torów - Ostrów - Masłońskie - wojewódzką przez Poraj, Osiny - Kolonia Borek - Zawodzie - Korwinów - Słowik - Częstochowa.

Niestety od rana czułem się jakoś dziwnie i słabo, wydawało mi się, że mam podwyższoną temperaturę (nie mierzyłem), miałem zawroty głowy, wymioty. Związane mogło to być z tym, że wieczorem ukruszył mi się kawałek zęba, wyleciała tam wtedy jakaś ropa, więc mogły tam być jakieś bakterie, drugą możliwością był udar cieplny, a trzecią obie rzeczy na raz.... Przed wyjazdem minimalnie mi się polepszyło, ale i tak nie mogłem nic zjeść. Ledwo dotoczyłem się tym elektrykiem do mieszkania, liczyłem, że objawy przejdą przed popołudniową zmianą, bo też nie bardzo wypadało przedłużać wolne o kolejny dzień, raz, że święto, a dwa podczas urlopu dobierałem 5 dni i przy samej końcówce jeden dodatkowy, co bez kilku dni dawało mi w sumie prawie miesiąc wolnego.

Żarki Letnisko - Poraj - Częstochowa

Środa, 14 sierpnia 2024 · dodano: 02.02.2025 | Komentarze 2

Kończy mi się mój długi urlop i jutro będzie trzeba już iść do pracy, dlatego dzisiaj odstawiłem rower do mieszkania w Częstochowie, powrót do Żarek Letniska pociągiem, by jutro przed pracą wyjechać drugim ;)

Trasa: Żarki Letnisko - gruntową przy torach - Ostrów - Masłońskie - DW: Poraj, Osiny - Kolonia Borek - Zawodzie - Korwinów - Słowik - Częstochowa.

Żarki Letnisko - Częstochowa - Żarki Letnisko

Niedziela, 28 lipca 2024 · dodano: 30.07.2024 | Komentarze 4

Po deszczowym dniu wieczorem wypogodziło się i ochłodziło dość mocno w porównaniu z poprzednimi dniami, a ja musiałem skoczyć na chwilę do mieszkania, wyjazd późnym wieczorem oraz nocny powrót.

Standardowa trasa: Żarki Letnisko - gruntową przy torach - Ostrów - Masłońskie - wzdłuż zb. "Poraj" - Poraj - DW: Osiny - Kolonia Borek - Zawodzie - Korwinów - Słowik - Częstochowa - Słowik - Korwinów - Zawodzie - Kolonia Borek - DW: Osiny, Poraj, Masłońskie, Żarki Letnisko.

Coś mnie też tknęło, żeby zabrać ze sobą aparat, także wpadło kilka ujęć nad zbiornikiem wodnym w Poraju:

Zachód słońca nad zbiornikiem wodnym "Poraj" © Kolzwer205


Zachód słońca nad zbiornikiem wodnym "Poraj" © Kolzwer205


Zachód słońca nad zbiornikiem wodnym "Poraj" © Kolzwer205


Zachód słońca nad zbiornikiem wodnym "Poraj" © Kolzwer205


Zachód słońca nad zbiornikiem wodnym "Poraj" © Kolzwer205


Zachód słońca nad zbiornikiem wodnym "Poraj" © Kolzwer205


Zachód słońca nad zbiornikiem wodnym "Poraj" © Kolzwer205


Zachód słońca nad zbiornikiem wodnym "Poraj" © Kolzwer205


Prawie jak nad morzem - zachód słońca nad zbiornikiem wodnym "Poraj" © Kolzwer205


Zachód słońca nad zbiornikiem wodnym "Poraj" © Kolzwer205

W ciągu deszczowego dnia wpadło jeszcze kilka ujęć naszych psiaków i tych pod naszą opieką w ramach domu tymczasowego:
Bratek:










Stefek:




Funia:


Sasanka:


Tycia:


Łatka:

Dom - praca - dom + Częstochowa - Żarki Letnisko

Wtorek, 23 lipca 2024 · dodano: 25.07.2024 | Komentarze 4

Zmiana 6-18, powrót do mieszkania i wieczorny wyjazd do rodzinnego domu w Żarkach Letnisku - urlop, wolne do 8 sierpnia :)

Trasa: Częstochowa - Słowik - Korwinów - Zawodzie - Kolonia Borek - DW: Osiny, Poraj, Masłońskie - Ostrów - Żarki Letnisko.

Przy okazji kolejne wyzwanie obciążeniowe dla Cube, sakwy ważyły równo 20,1 kg :)

Kilka ujęć cykniętych telefonem, przy tym świetle trochę żałowałem, że aparat zawiozłem dzień wcześniej:

Częstochowa, Bugaj © Kolzwer205

Częstochowa, Bugaj © Kolzwer205

Słowik - widok za plecami © Kolzwer205

Słowik - za wałem na końcu pola płynie Warta © Kolzwer205

Transportowo do Żarek Letniska

Poniedziałek, 22 lipca 2024 · dodano: 26.07.2024 | Komentarze 0

Wyjazd z większą ilością rzeczy do rodzinnego domu w Żarkach Letnisku, powrót pociągiem, bo rower zostaje tam na urlop z myślą o jakiejś dłuższej trasie i na zakupowe wyjazdy ;)

Trasa: Częstochowa - Słowik - Korwinów - Zawodzie - Kolonia Borek - DW: Osiny, Poraj, Masłońskie, Żarki Letnisko

Częstochowa - Żarki Letnisko - Częstochowa

Wtorek, 2 lipca 2024 · dodano: 04.07.2024 | Komentarze 4

Popołudniowa jazda do rodzinnego domu, wyjazd przed godziną 16. Mocno dzisiaj wiało, ale temperatura była idealna (20,5°C, a na powrocie 17.5°C). Poprzedniego dnia musiałem odpuścić kręcenie, bo chyba zacząłem odczuwać skutki tych kilku dni z upałami i coś mnie brało. Moja siostra za to przeziębiła się na dobre, akurat zaczynajac swój urlop.

Trasa: Częstochowa - Słowik - Korwinów - Zawodzie - Kolonia Borek - DW: Osiny, Poraj, Masłońskie - Ostrów - Żarki Letnisko - DW: Masłońskie - wzdłuż zbiornika - Poraj - DW: Osiny - Kolonia Borek - Zawodzie - Korwinów - Słowik - Częstochowa.


Po drodze zatrzymałem się na kilka minut za stacją w Poraju:

Szlak: Myszków - Poraj, linia D29-1. ET22-1098 z ładownym składem autolawet zbliża się do semaforów wjazdowych stacji w Poraju, kierując się w stronę Częstochowy.

W drodze powrotnej pojechałem wzdłuż zbiornika wodnego "Poraj", więc także wpadło kilka ujęć.

Zbiornik wodny "Poraj" widziany z południowego brzegu w miejscowości Masłońskie © Kolzwer205


Zbiornik wodny "Poraj" widziany ze wschodniego brzegu w Poraju. © Kolzwer205


Zbiornik wodny "Poraj" widziany ze wschodniego brzegu w Poraju. © Kolzwer205


Zbiornik wodny "Poraj" widziany ze wschodniego brzegu w Poraju. © Kolzwer205


Zbiornik wodny "Poraj" widziany ze wschodniego brzegu w Poraju. © Kolzwer205


Zbiornik wodny "Poraj" widziany ze wschodniego brzegu w Poraju. © Kolzwer205


Zbiornik wodny "Poraj" widziany ze wschodniego brzegu w Poraju. © Kolzwer205


Zbiornik wodny "Poraj" widziany ze wschodniego brzegu w Poraju. © Kolzwer205


Zbiornik wodny "Poraj" widziany ze wschodniego brzegu w Poraju. © Kolzwer205

W ostatniej chwili udało mi się uchwycić jedną z ciekawszych lokomotyw, nie zdążyłem tylko zmienić wcześniej obiektywu, albo odkręcić w tym filtr polaryzacyjny:

Szlak: Poraj - Myszków, linia D29-1. TRAXX F140 MS (E186 945) mija miejscowość Poraj, kierując się w stronę Łaz.


Słońce wyszło zza chmur - Korwinów. © Kolzwer205


Droga w Korwinowie, aż wróciłem się te kilkaset metrów, gdy wyszło słońce. © Kolzwer205


Korwinów © Kolzwer205

Po przyjeździe do mieszkania zostało mi tylko przepakowanie rowerów i wyjazd już tym zwykłym na nocną zmianę.

Zmieniłem też na BS kategorię, gdy jeżdżę na tym rowerze z "jazda na rowerze" na "rower elektryczny", sumę przejechanych kilometrów widzę w swoich wycieczkach, jednak nie jest ona uwzględniona w "batonie" BS-a. Dwóch znajomych już dzisiaj się mnie pytało, czemu tak nagle ubyło mi km z bikestats i stwierdzili, że mało co się wspomagam i jak ten sprzęt jest umiejętnie używany to też rower i żebym ponownie zmienił kategorię na "jazda na rowerze" (no mnie teraz mało chce mi się to odkręcać), a w takim przypadku jak obecnie jazda bez wspomagania w ogóle nie jest uwzględniona i nie chce się im za każdym razem sumować ile mam łącznie przejechane, bo podobno to ich motywuje do wykręcania większego dystansu w roku. To jak zrobić, bo wolę mieć opinię jeszcze kilku osób zanim znowu coś zmienię?

Żarki Letnisko - Częstochowa + dom - praca - dom

Czwartek, 27 czerwca 2024 · dodano: 27.06.2024 | Komentarze 4

Na jakiś czas koniec wolnego, dwutygodniowy urlop zaczynam dopiero od 18-go lipca. Dzisiejsza jazda to powrót z rodzinnego domu w Żarkach Letnisku do mieszkania w Częstochowie oraz wyjazd do pracy na zmianę 14-22.

Trasa: Żarki Letnisko - wojewódzką przez Masłońskie, Poraj, Osiny - Kolonia Borek - Zawodzie - Korwinów - Słowik - Częstochowa + praca

Dwa ujęcia z telefonu już na obrzeżach Częstochowy:

Częstochowa, Bugaj, dzielnica Błeszno.

Widok za plecami, rozmazane niebo, gorąco i parno, za niewiele ponad godzinę miała pojawić się już burza.

Zapowiedzi się sprawdziły, wyjeżdżając do pracy  w oddali widziałem przechodzącą silną burzę. Później grzmiało i lało na miejscu, całe szczęście, gdy siedziałem w budynku nastawni. Nocny powrót przy temperaturze 20°C, praktycznie na sucho, nie licząc ogólnej wilgoci w powietrzu ;)

Widoki z nastawni po godzinie 21:30:

Na przystanku akurat stał Mercedes Citro z reklamą rowerów Trek :)

Ul. Korfantego z góry...

...i na dole podczas powrotu o godz. 22.

A jak to po wolnym moja poczekalnia BS rozrosła się do 9 zaległych wpisów czekających na publikację :)

Częstochowa - Żarki Letnisko transportowo i sprzedaż Meridy Freeway

Sobota, 22 czerwca 2024 · dodano: 23.06.2024 | Komentarze 4

W porównaniu z poprzednim dużo chłodniejszy dzień, tym razem jednak w roli cięższego transportu przetestowałem Cube i wytrzymałość jego kół, test zdał. Rama jest zdecydowanie sztywniejsza, niż w Meridzie Freeway, bagażnik jednak tak samo potrafi kiwać się na boki. W roli transportowca pałeczkę i tak pozostawię już elektrykowi Ecobike, załadowanym i w takim stopniu z jakim się wspomagam mam odczucie jazdy prawie jak na zwykłym lekko obciążonym rowerze, a konstrukcja jego bagażnika jest idealnie sztywna, przystosowana do ciężkich rzeczy. Za kilka dobrych lat pewnie taką transportową rolę przejmie samochód, albo i nie, bo to właśnie taki transport rowerem sprawia mi zdecydowaną przyjemność i satysfakcję, że jednak się da :)

Trasa: Częstochowa: Estakada (z poprzedniego dnia); Częstochowa - Słowik - Korwinów - Zawodzie - Kolonia Borek - wojewódzką przez Osiny - Poraj - wojewódzka: Masłońskie - Ostrów - gruntową wzdłuż torów do Żarek Letniska.


Cube w transportowej roli na gruntowej drodze za stacją w Poraju © Kolzwer205

Po południu nowego właściciela znalazł też mój wieloletni podstawowy rower trekkingowy: 

Merida Freeway 9300, czyli ten, którego zastąpił w tym roku Cube. Dla przypomnienia Merida przed sprzedażą miała zamieniony napęd z Cube, zdegradowany do 8-rzędowego, a ten 9-rzędowy z niej trafił do Cube, także na pamiątkę z Meridy mam przynajmniej manetki, tylną przerzutkę, lampkę przednią, koszyk na bidon, sakwy i siodełko, ale coś czuję, że nie raz jeszcze zobaczę tamten rower, bo pojechał do Częstochowy. Moja flota liczy już nie 6 a 4 rowery i tych póki co nie zamierzam sprzedawać ;)

Wieczorem mój górski full otrzymał też taki sam mostek, jak ostatnio Ecobike MX 500, czyli Pro LT 70 mm +30° w zamian za mostek FSA Omega OS 168 70 mm +/- 17°, który zresztą też znalazł już nowego właściciela dzięki OLX. Dodatkowo wymieniłem też licznik bezprzewodowy Sigma 16.16. STS na Sigmę 12.012210 w wersji przewodowej. Zmiana podyktowana była tym, że podczas ostatniej jazdy bezprzewodowy zakłócała moja nowsza akumulatorowa lampka na kierownicy, kupiona rok temu - Prox Matar 900 lm (2-A-O-B-P-0436). Mam też drugą starszą i mocną lampkę Roxim RX5 55 lux na zwykłe akumulatorki/baterie AA, na drogi publiczne dobra, w teren już nie tak bardzo za sprawą odcięcia światła. Ta nie zakłócała jego pracy, jednak zwykłe akumulatorki do niej znacznie dłużej się ładują, baterie są mało ekonomiczne, a czasem jednak chciał bym pojeździć nocą z zapisem przebytego dystansu.
Nowy licznik Sigma 12.0 i mostek Pro LT 70 mm 30° w Meridzie One-Twenty 9.600 © Kolzwer205