Info
Ten blog rowerowy prowadzi Kolzwer205 z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 43844.01 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 19.23 km/h i się wcale nie chwalę.Moja statystyka z poprzednich lat przed założeniem konta na bikestats (jeździłem już dużo wcześniej, jednak dzienne dystanse zacząłem notować dopiero od 2007 roku):
- rok 2007: 879,9 km
- rok 2008: 916,9 km
- rok 2009: 567,13 km
- rok 2010: 284,46 km
- rok 2011: 1086,27 km
- rok 2012: 1138,93 km
- rok 2013: 5128,5 km
- rok 2014: 5630,4 km
- rok 2015: 2743,96 km
- rok 2016: 2659,05 km
- rok 2017: 5038,79 km
- rok 2018: 7687,55 km (założenie konta, dodana tylko część tras)
- rok 2019-2021 - statystyki zgodne
- rok 2022: od połowy przerwa na BS, statystyka uzupełniona, wyjazdy do pracy dodane jako zbiorcze wpisy
- rok 2023: 6738,44 km (łącznie z rowerem elektrycznym)
- rok 2024: ~5780 km (stan na 09.09.24)
Mój najdłuższy dzienny dystans z sakwami na zwykłym rowerze - 170 km.
Mój najdłuższy dzienny dystans z sakwami na rowerze elektrycznym - 181 km.
Mój fotoblog: kolzwer205.flog.pl
Kolejowe zdjęcia zamieszczam również na stronach:
rail.phototrans.eu
Ogólnopolska Galeria Kolejowa
Częstochowska Galeria Komunikacyjna
Moje rowerowe początki klik
Więcej o mnie.
2024:
2023:
łącznie z elektrycznym: ODO: 6738,44 km AVG: 21,24 km/h TRP: 116
2022:
2021:
2020:
2019:
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Listopad10 - 6
- 2024, Październik26 - 63
- 2024, Wrzesień30 - 83
- 2024, Sierpień18 - 52
- 2024, Lipiec29 - 85
- 2024, Czerwiec27 - 79
- 2024, Maj33 - 107
- 2024, Kwiecień18 - 57
- 2024, Marzec24 - 47
- 2024, Luty16 - 50
- 2024, Styczeń4 - 12
- 2023, Grudzień6 - 8
- 2023, Listopad5 - 8
- 2023, Październik14 - 20
- 2023, Wrzesień23 - 63
- 2023, Sierpień19 - 23
- 2023, Lipiec19 - 36
- 2023, Czerwiec15 - 29
- 2023, Maj9 - 16
- 2023, Kwiecień3 - 4
- 2023, Marzec1 - 0
- 2023, Luty1 - 0
- 2023, Styczeń1 - 0
- 2022, Grudzień1 - 0
- 2022, Listopad7 - 2
- 2022, Październik7 - 6
- 2022, Wrzesień12 - 15
- 2022, Sierpień21 - 12
- 2022, Lipiec27 - 57
- 2022, Czerwiec23 - 42
- 2022, Maj27 - 63
- 2022, Kwiecień14 - 41
- 2022, Marzec23 - 47
- 2022, Luty19 - 63
- 2022, Styczeń14 - 21
- 2021, Grudzień15 - 8
- 2021, Listopad25 - 6
- 2021, Październik20 - 22
- 2021, Wrzesień20 - 19
- 2021, Sierpień18 - 19
- 2021, Lipiec22 - 55
- 2021, Czerwiec32 - 84
- 2021, Maj28 - 85
- 2021, Kwiecień30 - 72
- 2021, Marzec25 - 69
- 2021, Luty9 - 18
- 2021, Styczeń20 - 49
- 2020, Grudzień23 - 46
- 2020, Listopad33 - 78
- 2020, Październik35 - 80
- 2020, Wrzesień30 - 46
- 2020, Sierpień30 - 56
- 2020, Lipiec35 - 80
- 2020, Czerwiec35 - 35
- 2020, Maj37 - 11
- 2020, Kwiecień33 - 12
- 2020, Marzec30 - 3
- 2020, Luty25 - 4
- 2020, Styczeń20 - 1
- 2019, Grudzień20 - 0
- 2019, Listopad29 - 7
- 2019, Październik32 - 5
- 2019, Wrzesień34 - 1
- 2019, Sierpień29 - 0
- 2019, Lipiec25 - 0
- 2019, Czerwiec32 - 0
- 2019, Maj28 - 0
- 2019, Kwiecień26 - 0
- 2019, Marzec24 - 5
- 2019, Luty10 - 0
- 2019, Styczeń21 - 0
- 2018, Grudzień12 - 0
- 2018, Listopad36 - 0
- 2018, Październik19 - 0
- 2018, Wrzesień12 - 1
- 2018, Sierpień11 - 0
- 2018, Lipiec12 - 0
- 2018, Czerwiec6 - 0
- 2018, Maj3 - 0
- 2018, Kwiecień3 - 0
- 2018, Styczeń1 - 0
Wpisy archiwalne w kategorii
Rekreacyjnie po okolicy < 60 km
Dystans całkowity: | 12559.51 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 638:34 |
Średnia prędkość: | 19.58 km/h |
Maksymalna prędkość: | 61.05 km/h |
Suma podjazdów: | 6086 m |
Liczba aktywności: | 333 |
Średnio na aktywność: | 37.72 km i 1h 55m |
Więcej statystyk |
- DST 25.48km
- Czas 01:25
- VAVG 17.99km/h
- VMAX 35.74km/h
- Temperatura 10.0°C
- Sprzęt Gazelle Orange C8
- Aktywność Jazda na rowerze
Częstochowa - Olsztyn - Kusięta - Częstochowa
Poniedziałek, 26 lutego 2024 · dodano: 27.02.2024 | Komentarze 2
Po odespaniu nocki i ogarnięciu domowych spraw wybrałem się na wieczorną przejażdżkę po okolicy, wyjazd około godziny 18:30, powrót 20:15, by jeszcze zdążyć zrobić kilka rzeczy przed kolejną nocką.Motywów zdjęciowych o tej godzinie raczej nie było, wziąłem aparat, ale niezbyt chciało mi się go wyciągać. Poniżej zdjęcie cyknięte telefonem:
Ul. Zielona w Olsztynie (powiat częstochowski). © Kolzwer205
Tutaj też ujęcie z telefonu:
Kusięta Nowe, godzina 19:40 - przystanek kolejowy na linii D29-61, szlak Turów - podg. Kucelinka. © Kolzwer205
A tu jednak wyciągnąłem aparat:
Kusięta Nowe, godzina 19:40 - przystanek kolejowy na linii D29-61, szlak Turów - podg. Kucelinka. © Kolzwer205
Kusięta Nowe, godzina 19:40 - przystanek kolejowy na linii D29-61, szlak Turów - podg. Kucelinka. © Kolzwer205
Ciepło, praktycznie bezwietrznie, w drodze powrotnej mijałem spacerującą obok drogi ropuchę, a stojąc przed światłami na skrzyżowaniu ul. Bugajskiej i DK91 w Częstochowie przebiegło tam stado dzików, całe szczęście auta zdążyły wyhamować przed nimi, gdy przecinały pięć pasów.
Kategoria Rekreacyjnie po okolicy < 60 km
- DST 48.56km
- Czas 03:05
- VAVG 15.75km/h
- VMAX 33.97km/h
- Temperatura 11.0°C
- Sprzęt Gazelle Orange C8
- Aktywność Jazda na rowerze
Po okolicy - jeziorko w Kusiętach, Bukowno, Lusławice
Niedziela, 25 lutego 2024 · dodano: 27.02.2024 | Komentarze 2
Po odespaniu nocki popołudniowo-wieczorna jazda po okolicy, mając do dyspozycji rower miejski przeznaczony na asfaltowe trasy... wypadło mi sporo odcinków gruntowych :)Trasa: Częstochowa: dzielnica Wrzosowiak, Raków, Zawodzie-Dąbie - Kusięta - Turów - gruntową wzdłuż torów - Przymiłowice - gruntową wzdłuż torów - Bukowno - Lusławice - Zagórze - Lusławice - Bukowno - Przymiłowice - Turów - Kusięta - Częstochowa: Zawodzie-Dąbie, Raków, Wrzosowiak.
Bazie w Kusiętach © Kolzwer205
Bazie w Kusiętach © Kolzwer205
Bazie w Kusiętach © Kolzwer205
Plener w pobliżu jeziorka krasowego w Kusiętach © Kolzwer205
Jeziorko Krasowe w Kusiętach © Kolzwer205
Jeziorko Krasowe w Kusiętach © Kolzwer205
Jeziorko Krasowe w Kusiętach © Kolzwer205
Jeziorko Krasowe w Kusiętach © Kolzwer205
Zalana droga obok jeziorka krasowego w Kusiętach © Kolzwer205
Zalana droga obok jeziorka krasowego w Kusiętach © Kolzwer205
Zalana droga obok jeziorka krasowego w Kusiętach © Kolzwer205
Zalana droga obok jeziorka krasowego w Kusiętach © Kolzwer205
Rowerowy detal z mojego mieszczucha © Kolzwer205
Jeziorko Krasowe w Kusiętach © Kolzwer205
Jeziorko Krasowe w Kusiętach © Kolzwer205
Jeziorko Krasowe w Kusiętach © Kolzwer205
Z cyklu idealna droga dla roweru miejskiego - obok jeziorka krasowego w Kusiętach © Kolzwer205
Jeziorko Krasowe w Kusiętach © Kolzwer205
Jeziorko Krasowe w Kusiętach © Kolzwer205
Chwila ze słońcem - chmury na wschodzie przybrały wyjątkowy kolor. Obok tory linii D29-61. © Kolzwer205
Bukowno, droga wzdłuż torów linii D29-61 i podświetlone popołudniowym słońcem chmury © Kolzwer205
Widok za plecami, tory linii D29-61, szlak Julianka - Turów w miejscowości Bukowno © Kolzwer205
Lusławice, widok na linię D29-61 (szlak: Turów - Julianka). © Kolzwer205
Widok w kierunku Zagórza © Kolzwer205
Mój mieszczuch Gazelle Orange C8 na polach w Lusławicach - foto dla zaktualizowania zdjęcia roweru, bo od czasu, gdy zrobiłem poprzednie "profilowe" jego zdjęcie zmieniły się podnóżek, przednia lampa i sakwy.
Kolorowo nad torami linii D29-61 w Lusławicach (szlak: Julianka - Turów). © Kolzwer205
Jazda po nockach ma jednak swoje minusy, pod koniec, nawet się nie spodziewając całkiem opadłem z sił, dlatego średnia to kiszka...
Kategoria Rekreacyjnie po okolicy < 60 km
- DST 47.36km
- Czas 02:45
- VAVG 17.22km/h
- VMAX 27.88km/h
- Temperatura 4.8°C
- Sprzęt Gazelle Orange C8
- Aktywność Jazda na rowerze
Do rodziny w pochmurny zimowy dzień
Środa, 31 stycznia 2024 · dodano: 31.01.2024 | Komentarze 6
Zima, a później brak czasu pokrzyżowały moje rowerowe plany, więc mając czas w ostatni dzień miesiąca trzeba było rowerowo go zakończyć. Wyjazd tuż przed godziną czternastą, średnia typowo emerycka, jakoś nie miałem ochoty się śpieszyć.Trasa: Częstochowa - wałami wzdłuż Waty do Słowika - Korwinów - Zawodzie - Kolonia Borek - wojewódzką przez Osiny, Poraj, Masłońskie do Żarek Letniska + powrót w odwrotnej kolejności.
Po roztopach wybrałem dróżkę na wale wzdłuż Warty, ładna niestety tylko na zdjęciu i raczej dobra tylko dla mtb. Normalnie jeżdżę drogą z betonowych płyt, która jest po prawej stronie na dole, jednak później płyty się kończą i zaczyna się błoto, a na wał nie ma tam już wjazdu.
Na wale przy Warcie - te wododporne sakwy kupiłem do mieszczucha w grudniu, sprawdzają się nieźle, ale co najważniejsze pasują do kwadratowych rurek mojego bagażnika (polski producent, model Extrawheel Biker 2x25l, wersja z poliestru). W odróżnieniu od Crosso mniej podoba mi się tylko system rolowania, gorzej się kompresują i trzeba je zapinać na minimum dwa klipsy, trzeci po środku opcjonalnie (Crosso na jeden).
Warta na obrzeżach Częstochowy, od jesieni jest wyjątkowo szeroka © Kolzwer205
Warta na obrzeżach Częstochowy, ujęcie za plecami i most DK 46 na ul. Bugajskiej © Kolzwer205
Warta na obrzeżach Częstochowy © Kolzwer205
Warta na obrzeżach Częstochowy © Kolzwer205
Warta na obrzeżach Częstochowy © Kolzwer205
Warta na obrzeżach Częstochowy, a na niebie jedna z oznak nadchodzącej wiosny © Kolzwer205
Warta na obrzeżach Częstochowy © Kolzwer205
Widok za plecami - Obok Warty w Częstochowie, Bugaj. © Kolzwer205
Widok po prawej - polna droga w kierunku miejscowości Słowik - właśnie o początku tego błotnistego odcinka wspomniałem na wstępie. © Kolzwer205
Ostatnie ujęcie zza pleców - Warta na pograniczu Częstochowy i Słowika © Kolzwer205
Jeszcze jedno zdjęcie, tym razem na szybko zrobione telefonem - Masłońskie w gminie Poraj, efekt jesiennej wycinki w pobliżu zbiornika wodnego, po lewej droga wojewódzka DW 791.
Wyjazd w drogę powrotną już po zmroku o godzinie 17:45, było tylko o dwa stopnie chłodniej.
Dla uzupełnienia dorzucę jeszcze zdjęcia z poprzednich dni stycznia, który w wolnym czasie wykorzystywałem głównie na spacery.
19.01.2024., tego zimowego dnia, by trochę skorzystać ze słonecznej pogody do pracy wybrałem się autobusem jadącym w kierunku Olsztyna (jurajskiego) i dalej przez las poszedłem na piechotę, ujęcia z telefonu:
Częstochowa, Kręciwilk © Kolzwer205
Las obok Kręciwilka w Częstochowie © Kolzwer205
Częstochowa, nowe przedłużenie ulicy Korfantego, tam po prawej jest droga, a tu gdzie idę jest nowa asfaltowa ścieżka pieszo-rowerowa, ale jeszcze nie dokończona, dlatego nic nie odśnieżone...dobrze, że miałem wysokie buty :)
Częstochowa, po prawej przedłużenie ul. Korfantego ( ta wieża oświetleniowa nie jest krzywa, to efekt zniekształcenia obiektywu w telefonie, nie chciało mi się tego prostować w postprodukcji) © Kolzwer205
Tam, od razu przy drodze jeszcze latem był gęsty las... Częstochowa, nowa pętla autobusowa, przedłużenie ul. Korfantego. Dla porównania, chociaż wtedy przy samej drodze trochę wykarczowali - ujęcie z lipca we wpisie: (klik)
Częstochowa, zimowa okolica © Kolzwer205
Zimowy zachód słońca na obrzeżach Częstochowy © Kolzwer205
Częstochowa, po prawej przedłużenie ul. Korfantego © Kolzwer205
Częstochowa, po prawej przedłużenie ul. Korfantego © Kolzwer205
Ciekawe jak długo będę mógł jeszcze patrzeć na takie widoki z nastawni. Na ostatnich badaniach okresowych, gdzie badany jest słuch, wzrok, standardowe pobranie krwi oraz robione EKG niestety na tym ostatnim wyszły moje problemy kardiologiczne, które powróciły po latach. Po obejrzeniu EKG, a później jeszcze po dodatkowym osłuchaniu lekarka bardzo niechętnie wydała pozytywną decyzję o tym, że dalej mogę pracować na tym stanowisku. Teoretycznie nie powinienem już mieć systemu zmianowego i nocnych zmian, jak nic się nie poprawi na kolejnych badaniach za dwa lata pozytywnej decyzji mogę nie dostać...czas pokaże...
Kolejne dni na przymusowym wolnym w związku z niekorzystną sytuacją zakładu pracy upłynęły na pracach w rodzinnym domu, m.in. tych hydraulicznych oraz spacerach na żelazny szlak i w leśne tereny:
22.01.2024. Szlak: Poraj - Myszków, linia D29-1. EU07-424 ciągnie M62M-005 oraz skład kontenerów w kierunku Zawiercia, mijając miejscowość Żarki Letnisko.
22.01.2024. Droga pożarowa wzdłuż torów na pograniczu miejscowości Żarki Letnisko i Masłońskie (gmina Poraj).
23.01.2024. Szlak: Poraj - Myszków, linia D29-1. ET22-079 mija miejscowość Żarki Letnisko, kierując się w stronę Zawiercia. © Kolzwer205
23.01.2024. Szlak: Poraj - Myszków, linia D29-1. EN76-003 jako poc. KS 40673 relacji: Częstochowa - Gliwice mija pogranicze miejscowości Masłońskie i Ostrów.
23.01.2024. Szlak: Myszków - Poraj, linia D29-1. Škoda 59E2 (182 042-2) mija pogranicze miejscowości Masłońskie i Ostrów. W tle widoczny jest 22WEd-010 jadący w przeciwnym kierunku jako poc. KS 40133 Częstochowa - Tarnowskie Góry. (dodatkowe ujęcie po kliknięciu w zdjęcie)
23.01.2024. Szlak: Poraj - Myszków, linia D29-1. ET41-193 mija miejscowość Masłońskie, kierując się w stronę Zawiercia.
25.01.2024. Pierwszy dzień, gdy śnieg mocniej zaczął się topić, lód niestety nadal zalegał na ulicach, a tu jakiś ewenement, bo znalazłem miejsce prawie bez śniegu. Las pomiędzy miejscowościami Żarki Letnisko i Masłońskie © Kolzwer205
25.01.2024. Porost na gałązce sosny © Kolzwer205
25.01.2024 Huby na brzozie (drugie ujęcie po kliknięciu w zdjęcie)
Z nowości u mnie w mieszkaniu - od tygodnia mamy adoptowaną niedużą kilkuletnią suczkę - Kulkę ze schroniska koło Olkusza. Przez dwa lata pobytu w tamtym schronisku nie była z wolontariuszami ani razu wyprowadzana na smyczy, tak samo po jej zachowaniu widać, że nikt jej tam nawet nie dotykał, więc u nas będzie musiała się tego wszystkiego nauczyć. Póki co praktycznie mało co je, wyjście na spacer wygląda tak, że trzeba wynieść ją przed blok, cały czas stoi w miejscu, nigdzie nie chce się ruszyć, najwyżej zrobi kilka kroków, nie załatwia się (w mieszkaniu ma wyłożone specjalne maty na swoje potrzeby). Powrót do mieszkania oczywiście na rękach, bo inaczej się nie da. Ogólnie jeszcze boi się nas i ucieka, więc oswojenie jej z nowym otoczeniem i osobami zajmie pewnie sporo czasu. Jestem jednak dobrej myśli, bo moja najmłodsza siostra, która mieszka w rodzinnym domu zajmuje się psami z fundacji i właśnie tam co roku kilka różnych ma swój przejściowy dom, gdzie nabierają odpowiednich nawyków, oswajają się i później czekają na adopcję. Jesteśmy w stałym kontakcie, a tam nie takie tematy już się przerabiało, więc tutaj też na pewno po czasie będzie dobrze.
Kategoria Do rodziny, Rekreacyjnie po okolicy < 60 km
- DST 25.54km
- Czas 01:13
- VAVG 20.99km/h
- VMAX 32.97km/h
- Temperatura -1.8°C
- Sprzęt Merida Freeway 9300 Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Częstochowa - Słowik - Osiny - Poraj - Żarki Letnisko
Środa, 22 listopada 2023 · dodano: 07.01.2024 | Komentarze 4
Po częściowym odespaniu nocnej zmiany z poprzedniego dnia jazda do rodzinnego domu w celu wymiany trekkinga na zimowy rower - Gazelle Orange, zanim nadejdzie zapowiadany pierwszy śnieg.Trasa: Częstochowa - wzdłuż Warty do Słowika - Korwinów - Zawodzie - Kolonia Borek - DW: Osiny, Poraj, Masłońskie, Żarki Letnisko.
Ujęcia cyknięte telefonem:
Warta wystąpiła z brzegów - Częstochowa © Kolzwer205
Warta na skraju miejscowości Słowik © Kolzwer205
Warta na skraju miejscowości Słowik - niedługo w tej okolicy przebiegnie nad nią obwodnica ul Bugajskiej © Kolzwer205
Kategoria Do rodziny, Rekreacyjnie po okolicy < 60 km
- DST 54.52km
- Czas 02:38
- VAVG 20.70km/h
- VMAX 36.52km/h
- Sprzęt Ecobike MX 500
- Aktywność Rower elektryczny
Częstochowa - Blachownia - Herby - Cisie - Blachownia - Częstochowa
Poniedziałek, 30 października 2023 · dodano: 14.01.2024 | Komentarze 8
Dzień z ładną pogodą to ja oczywiście musiałem być po nocce i to w tej wersji 12-godzinnej, od dłuższego czasu chyba taki standard. Ostatki jesieni i moja ostatnia możliwość na leśne jesienne ujęcia, więc wypadało się ruszyć. Wybrałem głównie liściaste lasy Parku Krajobrazowego Lasy nad Górną Liswartą.Trasa: Częstochowa: Wrzosowiak, Stardom, Dźbów - Blachownia - las - Pietrzaki - Herby - las - Kiekrz-Gajówka - Cisie - Blachownia - Częstochowa: Dźbów, Stradom, Wrzosowiak.
Las obok osady Pod Jamą, Pietrzaki, gmina Herby (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
ul. Wczasowa, Pod Jamą, Pietrzaki
Las obok osady Pod Jamą, Pietrzaki (DODATKOWE UJĘCIE BARDZIEJ NA LEWO)
Jesienne liście (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Jesienne liście (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Jesienne liście
Jesienne liście
Las obok osady Pod Jamą, Pietrzaki (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Las obok osady Pod Jamą, Pietrzaki (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Las obok osady Pod Jamą, Pietrzaki (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Las obok osady Pod Jamą, Pietrzaki (DODATKOWE UJĘCIE PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Herby (DODATKOWE UJĘCIE PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Herby (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Herby
Leśna droga odchodząca od ulicy Powstańców Śląskich w Herbach - las po północnej stronie centrum miejscowości (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Leśna droga odchodząca od ulicy Powstańców Śląskich w Herbach - las po północnej stronie centrum miejscowości (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Herby - las po północnej stronie miejscowości (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Herby - las po północnej stronie miejscowości (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Herby - las po północnej stronie miejscowości (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Herby - las po północnej stronie miejscowości (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Herby - las po północnej stronie miejscowości (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Magistrala węglowa, czyli linia kolejowa D29-131 w pobliżu osady leśnej Kierzek-Gajówka, widok w kierunku Herbów Nowych, po kliknięciu w zdjęcie także w kierunku Wręczycy.
Kategoria Rekreacyjnie po okolicy < 60 km
- DST 50.23km
- Czas 02:51
- VAVG 17.62km/h
- VMAX 38.08km/h
- Sprzęt Ecobike MX 500
- Aktywność Rower elektryczny
Częstochowa - Blachownia - Herby - Częstochowa
Poniedziałek, 23 października 2023 · dodano: 14.01.2024 | Komentarze 2
Jazda, by skorzystać z końcówki słonecznego jesiennego dnia i sprawdzić, czy liściaste lasy za Blachownią przybrały już odpowiednie barwy. Wycieczka po części tak od niechcenia, bo po czwartej nocce i przed dwiema kolejnymi, ale skoro pogoda miała się trochę zepsuć, a ja przy 12-kach w pracy nie miał bym czasu obowiązkowo wyruszyłem.Trasa: Częstochowa: Wrzsowiak, Stradom, Dźbów - Blachownia - las - Pietrzaki - las - Herby - las - Aleksandria (osada Kurwinów) - Blachownia - Częstochowa: Dźbów, Stradom, Wrzosowiak.
Na skraju Blachowni (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Jesienne liście w Blachowni (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Blachownia - leśna droga równoległa do DW 904
Blachownia
Las na pograniczu Blachowni i Aleksandrii
Las na pograniczu Blachowni i Aleksandrii
Blachownia - droga w kierunku Herbów
Pogranicze miejscowości Blachownia i Pietrzaki
Pogranicze miejscowości Blachownia i Pietrzaki
Pietrzaki
Szlak: Blachownia - Herby Stare, linia D29-61. ET22-644 mija lasy w miejscowości Pietrzaki, kierując się w stronę Herbów.
Szlak: Blachownia - Herby Stare, linia D29-61. EP07-542 z poc. IC 36104 "Mehoffer" relacji: Przemyśl Główny - Zielona Góra Główna łapie ostatnie resztki zachodzącego słońca, mijając miejscowość Pietrzaki.
Pietrzaki (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Kategoria Rekreacyjnie po okolicy < 60 km
- DST 39.06km
- Czas 02:01
- VAVG 19.37km/h
- VMAX 38.05km/h
- Sprzęt Merida One-Twenty 9.600
- Aktywność Jazda na rowerze
Jesiennie po jurze - Żarki, Jaworznik, Moczydło, Trzebniów
Sobota, 14 października 2023 · dodano: 01.01.2024 | Komentarze 4
Trasa: Żarki Letnisko - wojewódzką do Żarek - Mirowski Gościniec - Jaworznik - las - Czarny Kamień - las - Łutowiec - las - Trzebniów - las - Podgaj - las - Żarki - las - Żarki LetniskoDzielnica Olesiów, miasto Żarki (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Widoki na polach w Jaworzniku (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Widoki na polach w Jaworzniku (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Las - Moczydło, gmina Niegowa
Las - Moczydło, gmina Niegowa (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Trzebniów (DODATKOWE UJĘCIA PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE)
Kategoria Rekreacyjnie po okolicy < 60 km
- DST 97.99km
- Czas 04:10
- VAVG 23.52km/h
- VMAX 52.50km/h
- Sprzęt Ecobike MX 500
- Aktywność Rower elektryczny
Na poranne polowanie... kolejowe oczywiście - SU46 - Żarki Letnisko - Częstochowa - Turów - Żarki Letnisko.
Piątek, 29 września 2023 · dodano: 15.01.2024 | Komentarze 5
Poprzedniego dnia wieczorem kolega dał mi znać, że w okolicy pojawi się lokomotywa spalinowa SU46 ze składem turystycznym Turkol-u. Słowem wstępu SU46 to seria lokomotyw produkowana przez poznańskie zakłady Hipolita Cegielskiego w latach 1974-77 i 1985. Ten konkretny egzemplarz SU46-029 pochodzi z 1977 roku, w 2021 roku przywrócono jej historyczny zielony schemat malowania z lat 80-tych, a w chwili obecnej pozostała ona już tylko jedyną czynną lokomotywą SU46 w Polsce. W mojej okolicy lokomotywy SU46 nigdy nie jeździły, w mojej historii fotografowania kolei jedyną SU46 miałem okazję uwiecznić w Korszach, w 2011 roku, więc tym bardziej była to nie lada gratka.Trasa: Żarki Letnisko - wojewódzką przez Masłońskie do Poraja - lasem do Częstochowy - Kusięta - Turów - Kusięta - Częstochowa - Słowik - Korwinów - Zawodzie - Kolonia Borek - wojewódzką przez Osiny, Poraj, Masłońskie do Żarek Letniska; Żarki Letnisko - wojewódzką: Masłońskie, Poraj, Osiny - Kolonia Borek - Zawodzie - Korwinów - Słowik - Częstochowa.
Zweryfikowałem rozkład, spojrzałem gdzie powinienem dojechać o poranku, by uchwycić skład ze światłem słonecznym padającym od dobrej strony, posługując się m.in. stroną suncalc i aplikacją Photo Ephemeris, którą mam od lat na telefonie. Wytypowałem pierwszą pewną miejscówkę w lesie, na której mogłem uchwycić skład dwa razy, ze słońcem i pod słońce - była szansa, że jeszcze coś wyjdzie z tej drugiej opcji. W lepszym świetle, trzeci raz zaplanowałem złapać skład w okolicy Kusiąt, tam jednak nie byłem pewny aktualnego stanu miejscówek, bo szlak powoli zarasta. Zdecydowałem się na elektryka, gdyby jednak trzeba było sprawniej przemieszczać się tamtymi gruntowymi drogami, a dwa zostały mi w domu bardziej wymagające prace, więc nie mogłem wrócić całkiem padnięty.
Rankiem wyjechałem z założonym wcześniej planem. W lesie za Porajem musiałem powalczyć kilkaset metrów na piaszczystej, rozjeżdżonej przez sprzęt do wycinek drodze, opony 2.0, mimo, że z łagodnym bieżnikiem robią robotę. Kawałek dalej zatrzymałem się na ujęcia z lekką mgiełką i wczesnym słońcem, miałem zapas czasu:
Las w pobliżu miejscowości Osiny, gmina Kamienica Polska, powiat częstochowski - droga w kierunku Dębowca.
Droga pożarowa nr 14 - Osiny, gmina Kamienica Polska, powiat częstochowski. Na zdjęciu ujęcie w stronę Poraja, po kliknięciu w zdjęcie i przejście na fotoblog także kadr w kierunku Korwinowa/Częstochowy.
Las w pobliżu miejscowości Osiny - gmina Kamienica Polska
Jadąc kilka kilometrów dalej na drodze stała tabliczka informująca o zakazie wstępu i wycince - szkoda, że dopiero tutaj, tak jechał bym przez las od drugiej strony, a w tym momencie nie miałem już czasu na zawracanie. Po kilkuset metrach na całej szerokości drogi stała maszyna wycinająca drzewa, akurat operator chwycił całą sosnę, ściął i zaczął obracać i ciąć ją na mniejsze kawałki, zasłonięte okna kabiny, od strony, z której nadjeżdżałem też nie ułatwiały zadania złapania kontaktu wzrokowego i ominięcia. Wyczekałem odpowiedni moment, zanim zabrał się za kolejne drzewo i wtedy przecisnąłem obok.
Przed przejazdem składu w tym samym miejscu pojawił się mój znajomy i inny miłośnik kolei. Dowiedziałem się, że na wjeździe przed semaforami stacji Mirów czeka już kilka osób i taki mały tłok się tam zrobił, ale z kolei tam drzewa nie rzucały już częściowego cienia na tory. W tym momencie nie było jednak czasu na zmianę miejscówki i we trójkę zostaliśmy w poniższym miejscu.
Szlak: Częstochowa Mirów - Poraj, linia D29-155. SU46-029 z poc. 44202/3 "PORAJ" relacji: Częstochowa - Poraj - Częstochowa Stradom mija las w pobliżu miejscowości Korwinów. Do końca nie byłem jednak zadowolony z tego ujęcia, jak wspomniałem drzewa zasłoniły sporą część promieni słonecznych, więc słońcem musnęło jedynie dach pociągu, latem lepiej to tam wygląda.
Niedługo później, po oblocie w Poraju jechał już w przeciwną stronę:
Szlak: Poraj - Częstochowa Mirów, linia D29-155. SU46-029 z poc. 44202/3 "PORAJ" relacji: Częstochowa - Poraj - Częstochowa Stradom mija las w pobliżu miejscowości Korwinów.
Po tym ujęciu szybko ruszyłem na trzecią wytypowaną miejscówkę, dojechawszy okazało się, że trawa jest tam za wysoka i pojawiło się kilka krzaków, które zasłoniły by pociąg...kiepsko. Stwierdziłem, że trzeba gnać ile sił w kierunku Turowa, tam znajduje się druga miejscówka, gdzie skład był by w słońcu. Druga miejscówka - zbyt wysoka trawa przy torach, a zostało raptem kilka minut do planowanego przejazdu, spojrzenie na mapę z pozycją promieni słonecznych - kolejne miejsce - stacja w Turowie, bo niestety na lepsze i pewne za stacją już nie zdążę. Podjechałem kilka metrów gruntową "drogą" przy stacji - świeżo zaorana, a kilkadziesiąt metrów dalej stał właśnie traktor i robotnicy. Od tylu lat była tam polna droga i nikomu nie przeszkadzała... Na szczęście przy torze stało też dwóch moich kolejnych znajomych, rozmawiali wcześniej z robotnikami i przekazali mi, że póki co maszyna do orania za traktorem się zepsuła i stoją już dobre pół godziny. Zostawiłem przy nich rower, przecisnąłem się przy traktorze i pobiegłem bliżej końca stacji, byśmy nie wchodzili sobie w kadr. W momencie podbiegania do dobrego miejsca zobaczyłem, że rogatki na przejeździe się opuszczają, a traktor jednak rusza...to drugie to akurat niezbyt dobry znak, tym bardziej, że spostrzegłem również, że to nie skład, na który się śpieszyłem - pierwszy jechał towarowy:
Dragon 2 - E6ACTa-004 mija stację Turów, kierując się w stronę Koniecpola, linia D29-61.
Minęła minuta, gdy ostatnie wagony składu towarowego opuszczały stację, traktor się zbliżał.... i nietypowo, bo torem lewym sunął już pociąg, na którym mi zależało:
SU46-029 by Hubert Matysiak, on Flickr
Turów | SU46-029 na czele poc. specjalnego "Szeroki" w relacji: Częstochowa Stradom - Tarnobrzeg mija teren stacji, by wyjechać torem lewym na szlak w kierunku Julianki, gdzie wyprzedzi jadącego minutę wcześniej Dragona ze składem towarowym.
W tym momencie podziękowałem sobie, że tak się to wszystko ułożyło, gdybym miał więcej czasu i podjechał za stację w Turowie, albo fotografował na szlaku przed Turowem stał bym po przeciwnej stronie dwutorowego szlaku (tak padało tam słońce). W tym przypadku z bardzo dużym prawdopodobieństwem skład towarowy po prostu zasłonił by skład retro wyprzedzający go sąsiednim torem. Polowanie mogłem uznać więc za udane :)
Czekał mnie jeszcze powrót do domu w Żarkach, ogarnięcie pewnych spraw i wieczorny powrót do Częstochowy.
Kategoria Rekreacyjnie po okolicy < 60 km
- DST 36.84km
- Czas 01:50
- VAVG 20.09km/h
- VMAX 37.99km/h
- Sprzęt Merida Freeway 9300 Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Częstochowa - Przymiłowice - Bukowno - Częstochowa
Czwartek, 28 września 2023 · dodano: 08.01.2024 | Komentarze 2
Wyciągnąłem kolegę na wspólną przejażdżkę, żeby w końcu pochwalił się nowym nabytkiem :)Trasa: Częstochowa - Olsztyn - Przymiłowice - Bukowno - Turów - Kusięta - Częstochowa.
Bukowno - dodatkowe ujęcie po kliknięciu w powyższe zdjęcie
Bukowno - dodatkowe ujęcia po kliknięciu w powyższe zdjęcie
Kategoria Rekreacyjnie po okolicy < 60 km
- DST 57.42km
- Czas 03:09
- VAVG 18.23km/h
- VMAX 37.99km/h
- Sprzęt Merida Freeway 9300 Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Częstochowa - Konopiska - bagno w Korzonku i las z przygodami - Olszyna - Herby - Częstochowa
Środa, 27 września 2023 · dodano: 08.01.2024 | Komentarze 4
Wspólna jazda ze znajomym, trasa: Częstochowa: Wrzosowiak, Stradom, Dźbów - ścieżką rowerową do Konopisk - lasami - bagno w Korzonku - leśne drogi - Olszyna - Kalina - Herby - Blachownia - Wyrazów - Częstochowa.Ogólnie trochę późno wypadł nam wtedy wyjazd. W Konopiskach pod kościołem był kilkunastominutowy postój na poprawienie licznika w rowerze kolegi.
Konopiska © Kolzwer205
W las za Konopiskami wjeżdżaliśmy, gdy słońce chowało się za horyzontem, celem było bagno w Korzonku (tu wpis z 2019 roku, jak wygląda tamta okolica). Po dotarciu na miejsce leśnymi drogami i krótkim postoju rowery musieliśmy przeprowadzić wąską ścieżką przez teren bagna, a po tej operacji... ścieżka skończyła się. Stwierdziliśmy, że nie będziemy wracać, skoro za około 200-300 metrów na mapie jest "większa" droga, tak poprowadziliśmy jeszcze rowery na przełaj przez las, przez wszystkie krzaki i pajęczyny, dotarliśmy do drogi pożarowej. Wtedy zorientowałem się, że nie mam okularów rowerowych, stwierdziłem, że wracam po nie, kolega poczekał z naszymi rowerami. Z lampką rowerową, przedarłem się znowu przez te wszystkie zarośla, okulary znalazłem...na początku bagna, kolejna strata jakichś 10-15 minut. Wracając do kolegi czekającego z rowerami było już praktycznie ciemno, w zasadzie kilkanaście minut przed kompletnymi ciemnościami, gdyby nie miał w rowerze mocnej lampki chyba bym go już nie znalazł :)
Dalsze leśne drogi ładnie wyglądały tylko na mapie, mocno zarośnięte, miejscami rozjeżdżone przez cięższy sprzęt, miejscami także podmokłe i z koleinami głębokości połowy koła rowerowego. W jedną z takich kolein zsunął się akurat kolega, błoto po kostki, a jechaliśmy już w kompletnych ciemnościach. Jadąc dalej w leśnej nocnej ciszy usłyszeliśmy, jak coś głośniej stęka, po chwili poczuliśmy świeże odchody, a w następnej sekundzie w krzakach, w odległości kilku metrów, w delikatnym kącie padającego na boki światła z naszych lampek zobaczyliśmy poroże i sylwetkę łosia załatwiającego swoje potrzeby. Chyba lekko się wkurzył, że został przyuważony w takiej sytuacji, bo zazwyczaj łosie uciekają, a ten podbiegł kawałek za nami, my oczywiście stosownie do chwili zwiększyliśmy tempo jazdy :)) To na pewno będzie jedna z bardziej niezapomnianych przejażdżek z tamtego roku.
Kategoria Rekreacyjnie po okolicy < 60 km