Dom - praca - dom

Środa, 4 czerwca 2025 · dodano: 06.06.2025 | Komentarze 2

Zmiana 22-6 04/05.06.2025.
Przed godziną 22 na termometrze nadal 22°C, to był wyjątkowo upalny dzień. Poranek na starcie już bardzo ciepły, a pod względem wiatru mocno mnie zaskoczył, już dawno tak nie wiało zaraz po godzinie szóstej. Zwykle przy moich porannych jazdach obserwowałem, że jakiekolwiek większe podmuchy zaczynały się od godziny siódmej.

Dom - praca - dom

Wtorek, 3 czerwca 2025 · dodano: 04.06.2025 | Komentarze 7

Zmiana 22-6 03/04.06.2025. Przed godziną 22 na termometrze aż 18°C, poranek także ciepły.

Zanim wyjechałem do pracy po południu zrobiłem sobie serwis amortyzatora - w końcu powinno się taki robić raz w roku, tym bardziej w amortyzatorach z komorą powietrzną. Czyszczenie, pełne smarowanie, a dzięki zrobionym jeszcze zimą złączkom do przewodu lampki oraz do licznika nie musiałem bawić się w ponowny ich demontaż i montaż.

Po odkręceniu mechanizmu blokady:

Wyczyszczony przed składaniem:

Na jedną z goleni założyłem też pewien dodatek - gumowy oring, który lepiej pozwoli mi ustawiać twardość amortyzatora:

Kolejny serwis tego elementu za rok :)
Amortyzator podczas jazdy sprawdzony, tym razem napompowałem go do mniejszej wartości, niż zaleca producent - 50 PSI (10 PSI mniej, niż ostatnio, a producent zaleca taką wartość jaka masa użytkownika).  Teraz jeszcze fajniej pracuje i wybiera nawet mniejsze nierówności, SAG (ugięcie amortyzatora przy obciążeniu) przy takim ciśnieniu ma jakieś 1,5-2 cm.

W drodze powrotnej z pracy taki poranny motyw:


Kawałek dalej na DDR-ce leżał padalec:

Niestety był już taki niemrawy, odłożyłem go na trawę.

Dom - praca - dom

Poniedziałek, 2 czerwca 2025 · dodano: 03.06.2025 | Komentarze 0

Zmiana 17-5 02/03.06.2025. Całe szczęście prognozy się nie sprawdziły i do pracy dojechałem suchym kołem, ale już zgodnie z prognozami w nocy solidnie lało. Ranek bez deszczu, jedynie w kilku miejscach slalom pomiędzy sporymi kałużami ;)

Dom - praca - dom

Niedziela, 1 czerwca 2025 · dodano: 01.06.2025 | Komentarze 6

Zmiana 14-22, w dzień prawie 26°C, mnie taka temperatura odpowiada :)
Do pracy wyjechałem trochę późno, a ze względu na weekendowy duży ruch na DK 46 unikam nią jazdy i wybieram trochę dłuższy wariant dojazdowy po DDR-kach. Musiałem trochę podkręcić tempo, wiatr niestety nie ułatwiał jazdy, ale jakoś na styk udało mi się wyrobić przed początkiem zmiany i przed przelotnym deszczem :)

Jak weekend na DDR-kach można spodziewać się... motocrossów, tutaj w drodze powrotnej, wcześniej lawirowali ze sporą prędkością pomiędzy rowerzystami i małymi dziećmi:



Pojawiają się co sobotę, niedzielę od wiosny do jesieni, a ze względu na brak tablic rejestracyjnych to nie taka prosta sprawa.

Dom - praca - dom

Sobota, 31 maja 2025 · dodano: 31.05.2025 | Komentarze 8

Zmiana 14-22. Przed pracą dzień też zaczął mi się pracowicie, bo od 7:30 musiałem być w zajezdni i częstochowskiego MPK, dzisiaj był dzień otwarty z okazji 75-lecia. Jako członek Częstochowskiego Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej po raz kolejny byłem jednym z przewodników. Nie miałem zbyt wielu możliwości zrobienia zdjęć, więc podrzucam tylko kilka:


Dzień otwarty zajezdni MPK Częstochowa - 75 lat © Kolzwer205


Dzień otwarty zajezdni MPK Częstochowa - 75 lat © Kolzwer205


Dzień otwarty zajezdni MPK Częstochowa - 75 lat © Kolzwer205


Dzień otwarty zajezdni MPK Częstochowa - 75 lat, makieta którą wystawiał jeden z pracowników - Piotr Cała © Kolzwer205


Dzień otwarty zajezdni MPK Częstochowa - 75 lat, makieta którą wystawiał jeden z pracowników - Piotr Cała © Kolzwer205


Dzień otwarty zajezdni MPK Częstochowa - 75 lat, makieta którą wystawiał jeden z pracowników - Piotr Cała © Kolzwer205


Dzień otwarty zajezdni MPK Częstochowa - 75 lat, makieta którą wystawiał jeden z pracowników - Piotr Cała © Kolzwer205


Dzień otwarty zajezdni MPK Częstochowa - 75 lat, makieta którą wystawiał jeden z pracowników - Piotr Cała © Kolzwer205


Dzień otwarty zajezdni MPK Częstochowa - 75 lat, kolejno: Solaris Urbino 12 #061 Mercedes-Benz O530 II #138, Mercedes-Benz O530G #195, MAN NG323 Lion`s City GL #234 © Kolzwer205


MPK Częstochowa 75 lat Ikarus 280.26 #798, Solaris Urbino 12 #005, Solbus SM18 Hybrid CNG #208 © Kolzwer205


Dzień otwarty zajezdni MPK Częstochowa - Solbus SM18 Hybrid CNG #208 © Kolzwer205


Miałem podwójnie pracowity dzień, moja koszulka :) © Kolzwer205


Przed godziną 13-tą musiałem się stamtąd zbierać, by zdążyć do pracy, tempo dojazdowe miałem przez to bardziej żwawe. Dawno już nie było tak ciepłego dnia, na termometrze prawie 24°C, przeszkadzał tylko mocny wiatr. Wieczorem przed moim powrotem z pracy trochę pokropiło, ale temperatura niewiele spadła.

Dom - praca - dom

Piątek, 30 maja 2025 · dodano: 30.05.2025 | Komentarze 6

Zmiana 5-17. Poranek dość chłodny, na termometrze tylko 3°C. Poprzedniego dnia odpuściłem rowerową jazdę do pracy na popołudniową zmianę, prognozowali dzień bez opadów, a mimo to na niebie snuły się ciemne chmury i momentami kropiło, wiało również konkretnie.


Droga do pracy o poranku - godz. 4:50. © Kolzwer205

Zabrałem też aparat, pojawił się stały bywalec, inne zwierzaki się pochowały.

Bażant rankiem już na posterunku - godz. 5:30 © Kolzwer205


Bażant wraca z przechadzki - godz. 9:20. © Kolzwer205


Bażant © Kolzwer205


Bażant © Kolzwer205

Od południa wbrew prognozom ładnego dnia było pochmurno i nawet delikatnie pokropiło, na plus to, że było ciepło.

Dom - praca - dom

Środa, 28 maja 2025 · dodano: 28.05.2025 | Komentarze 2

Zmiana 5-17, pod wieczór prognozowano opady i już nastawiłem się, że do domu wrócę w deszczu, jednak finalnie popadało bardzo symbolicznie, a ja trafiłem w okienko od deszczu :)

Dom - praca - dom

Wtorek, 27 maja 2025 · dodano: 28.05.2025 | Komentarze 6

Zmiana 6-14. Poranek ciepły, na termometrze 9°C.
Wczoraj zapowiadano od godziny 13-tej opady deszczu, dlatego do pracy nie wybrałem się rowerem, tylko skorzystałem z podwózki przez kolegę. Koniec końców może bym wtedy nie zmókł, bo pierwszy opad pojawił się o 14:15, solidnie lało przez całą godzinę, a do 16-tej już słabiej padało, w oddali zagrzmiało. Później do 20-tej pojawiały się jeszcze kilkunastominutowe opady, deszcz zdecydowanie się przydał.

Po południu podjechałem jeszcze pociągiem do rodzinnego domu.

26.05.2025. godz. 20:00. Przystanek osobowy Żarki Letnisko, widok w kierunku Myszkowa/Katowic.

Dom - praca - dom

Niedziela, 25 maja 2025 · dodano: 25.05.2025 | Komentarze 7

Zmiana 6-18, spora różnica temperatur pomiędzy porannym dojazdem (1,5°C) a powrotem. Zabrałem aparat, dlatego rankiem zatrzymałem się w dwóch standardowych miejscach:


Glinianka Michalina o poranku - godz. 5:35 © Kolzwer205


Glinianka Michalina o poranku - godz. 5:35 © Kolzwer205


Glinianka Michalina o poranku - godz. 5:40 © Kolzwer205


Glinianka Michalina o poranku - godz. 5:40 © Kolzwer205


Warta o poranku - godz. 5:44 © Kolzwer205


Warta o poranku - godz. 5:44 © Kolzwer205


Warta o poranku - godz. 5:44 © Kolzwer205

Jutro zapowiadane są opady, więc raczej do pracy zabiorę się samochodem ze znajomym.

Dom - praca - dom...x2

Sobota, 24 maja 2025 · dodano: 24.05.2025 | Komentarze 8

Zmiana 6-14. Poranek dosyć chłodny, na termometrze niewiele ponad 4°C, w drodze do pracy spotkałem na ddr-ce młodziaka:

Początkowo myślałem, że ucieknie lub zwinie się i nawet takich zdjęć z dalszej odległości nie zrobię. 

Spotkany na drodze dla rowerów - pierwsze ujęcie © Kolzwer205


Spotkany na drodze dla rowerów - drugie ujęcie, wyciągnąłem rękę trochę bliżej, nadal się nie zwinął. © Kolzwer205

Po tych ujęciach obszedłem powoli rower, przykucnąłem i ostatecznie udało mi się zbliżyć do niego na odległość około 40 cm :) Żałuję tylko, że nie miałem przy sobie aparatu, choć lustrzanką bez uchylnego ekranu chyba nie zrobił bym mu ujęcia z bliższej perspektywy:


Młody jeż spotkany na drodze dla rowerów - trzecie ujęcie jeszcze trochę bliżej i nadal się nie zwinął. © Kolzwer205


Młody jeż spotkany na drodze dla rowerów - czwarte ujęcie już z odległości około 40 cm. © Kolzwer205


Młody jeż spotkany na drodze dla rowerów - piąte ujęcie już z odległości około 40 cm, po nim odstawiłem go w bezpieczne miejsce. © Kolzwer205

Powrót po 14:20, bo musiałem chwilę poczekać na dostarczenie pewnej książki, która skończyła się po nocnej zmianie, a której stronę trzeba mieć wypełnioną na zmianie. Zrobiło się już ciepło, termometr wskazywał 15°C, ale zimny wiatr w odczuciu sprawiał, jak by to było pięć stopni mniej.
Dosłownie godzinka w domu i telefon od kolegi zamiennika....poważny problem dentystyczny i musiałem jeszcze raz podjechać do pracy na półtorej godziny. Kolega miał szczęście, że ktoś go przyjął, jutro ma wylot  na urlop, a samą wizytę udało mu się umówić w pół godziny i do tego na NFZ. On też się zdziwił, bo nie dość, że tak bez czekania, problem załatwiony to jeszcze ile taka nagła wizyta z borowaniem, plombowaniem może kosztować i to w sobotę: 0 zł.
Chyba nie mogę się ostatnio wyrwać z tej pracy :))